Niedziela, 29 grudnia 2024. Słowo na Święto Świętej Rodziny, Jezusa, Maryi i Józefa w roku C. Czytania, Ewangelia, rozważanie, komentarze
29 grudnia 2024, Niedziela
Święto Świętej Rodziny, Jezusa, Maryi i Józefa w Oktawie Bożego Narodzenia (w roku C) patroni dnia: tu; inne oficjum: tu)
Spis treści:
۰ „Słowo na jutro” (~5-35′)
۰ Zoom (~2-3′)
۰ Zielone Pastwisko (~5′)
۰ Homilia (jeśli jest dostępna)
Czytania +
Czytania na święto Świętej Rodziny, Jezusa, Maryi i Józefa (niedziela w roku liturgicznym C)
1. czytanie (1 Sm 1, 20-22. 24-28)
Samuel zostaje przedstawiony Panu
Czytanie z Pierwszej Księgi Samuela
Anna poczęła i po upływie dni urodziła syna, i nazwała go imieniem Samuel, ponieważ mówiła: «Uprosiłam go u Pana».
Elkana udał się z całą rodziną, by złożyć Panu doroczną ofiarę i wypełnić swój ślub. Anna zaś nie poszła, lecz oświadczyła swemu mężowi: «Gdy chłopiec będzie odstawiony od piersi, zaprowadzę go, żeby się pokazał przed obliczem Pana i aby tam pozostał na zawsze».
Gdy go odstawiła, wzięła go z sobą w drogę, zabierając również trzyletniego cielca, jedną efę mąki i bukłak wina. Przyprowadziła go do domu Pana, do Szilo. Chłopiec był jeszcze mały.
Zabili cielca i poprowadzili chłopca przed Helego. Powiedziała ona wówczas: «Pozwól, panie mój! Na twoje życie! To ja jestem ową kobietą, która stała tu przed tobą i modliła się do Pana. o tego chłopca się modliłam, i spełnił Pan prośbę, którą do Niego zanosiłam. oto ja oddaję go Panu. Po wszystkie dni, jak długo będzie żył, zostaje oddany Panu».
I oddali tam pokłon Panu.
Oto Słowo Boże
Psalm (Ps 84 (83), 2-3. 5-6. 9-10 (R.: por. 5a))
Szczęśliwi, którzy mieszkają w Twym domu
Jak miłe są Twoje przybytki, *
Panie zastępów!
Dusza moja stęskniona pragnie przedsionków Pańskich, *
serce moje i ciało radośnie wołają do Boga żywego.
Szczęśliwi, którzy mieszkają w Twym domu
Szczęśliwi, którzy mieszkają w domu Twoim, Panie, *
nieustannie wielbiąc Ciebie.
Szczęśliwi, których moc jest w Tobie, *
którzy zachowują ufność w swym sercu.
Szczęśliwi, którzy mieszkają w Twym domu
Panie zastępów, usłysz modlitwę moją, *
nakłoń ucha, Boże Jakuba.
Spójrz, Boże, Tarczo nasza, *
wejrzyj na twarz Twojego pomazańca.
Szczęśliwi, którzy mieszkają w Twym domu
2. czytanie (1 J 3, 1-2. 21-24)
Zostaliśmy nazwani dziećmi Bożymi i nimi jesteśmy
Czytanie z Pierwszego Listu Świętego Jana Apostoła
Najmilsi:
Popatrzcie, jaką miłością obdarzył nas ojciec: zostaliśmy nazwani dziećmi Bożymi, i rzeczywiście nimi jesteśmy. Świat zaś dlatego nas nie zna, że nie poznał Jego.
Umiłowani, obecnie jesteśmy dziećmi Bożymi, ale jeszcze się nie ujawniło, czym będziemy. Wiemy, że gdy się objawi, będziemy do Niego podobni, bo ujrzymy Go takim, jakim jest.
Umiłowani, jeśli serce nas nie oskarża, to mamy ufność w Bogu, a o co prosić będziemy, otrzymamy od Niego, ponieważ zachowujemy Jego przykazania i czynimy to, co się Jemu podoba. Przykazanie zaś Jego jest takie, abyśmy wierzyli w imię Jego Syna, Jezusa Chrystusa, i miłowali się wzajemnie tak, jak nam nakazał. Kto wypełnia Jego przykazania, trwa w Bogu, a Bóg w nim; a to, że trwa on w nas, poznajemy po duchu, którego nam dał.
Oto Słowo Boże
Aklamacja (Por. Dz 16, 14b)
Alleluja, alleluja, alleluja
Otwórz, Panie, nasze serca,
abyśmy uważnie słuchali słów Syna Twojego.
Alleluja, alleluja, alleluja
↑ Ewangelia (Łk 2, 41-52)
Rodzice znajdują Jezusa w świątyni
Słowa Ewangelii według Świętego Łukasza:
Rodzice Jezusa chodzili co roku do Jeruzalem na Święto Paschy. Gdy miał lat dwanaście, udali się tam zwyczajem świątecznym. Kiedy wracali po skończonych uroczystościach, został młody Jezus w Jerozolimie, a tego nie zauważyli Jego Rodzice. Przypuszczając, że jest wśród pątników, uszli dzień drogi i szukali Go między krewnymi i znajomymi. Gdy Go nie znaleźli, wrócili do Jeruzalem, szukając Go.
Dopiero po trzech dniach odnaleźli Go w świątyni, gdzie siedział między nauczycielami, przysłuchiwał się im i zadawał pytania. Wszyscy zaś, którzy Go słuchali, byli zdumieni bystrością Jego umysłu i odpowiedziami.
Na ten widok zdziwili się bardzo, a Jego Matka rzekła do Niego: «Synu, czemu nam to uczyniłeś? Oto ojciec Twój i ja z bólem serca szukaliśmy Ciebie». Lecz on im odpowiedział: «Czemu Mnie szukaliście? Czy nie wiedzieliście, że powinienem być w tym, co należy do mego Ojca?» Oni jednak nie zrozumieli tego, co im powiedział.
Potem poszedł z nimi i wrócił do Nazaretu; i był im poddany. A Matka Jego chowała wiernie wszystkie te sprawy w swym sercu. Jezus zaś czynił postępy w mądrości, w latach i w łasce u Boga i u ludzi.
Oto Słowo Pańskie
↑ Rozważanie Ojca Pustelnika
Rozważanie Ojca Eremity OVE z Eremu Maryi „Brama Nieba” do dzisiejszej Ewangelii (~2-3′) (święto Świętej Rodziny, Jezusa, Maryi i Józefa, rok liturgiczny C II)
Rodzina i Bóg
Święto Świętej Rodziny: Jezusa, Maryi i Józefa… W tym dzisiejszym święcie chodzi o prawdę, która daje dużo do myślenia. Jezus, będąc Bogiem, przyszedł na świat jako człowiek poprzez rodzinę. W ten sposób najdoskonalej potwierdził wartość i sens jej istnienia. Naturalne relacje rodzinne zostały uświęcone poprzez obecność samego Boga. Dlatego rodzinę możemy postrzegać jako „świętą drogę”, która poprzez doczesność prowadzi do Wiecznego Szczęścia. Zarazem rodzina nie jest Bogiem. W tym świetle zrozumiałe staje się powołanie do celibatu, które wiąże się z rezygnacją z zakładania własnej rodziny, aby wskazać źródło wszystkiego, Boga.
W kontekście współczesności i powyżej naszkicowanej prawdy warto uświadomić sobie trzy specyficzne sytuacje życiowe. W pierwszym przypadku chodzi o tych, którzy kwestionują chrześcijańską koncepcję rodziny. Do tych ludzi trzeba podejść z wyrozumiałą miłością z dwóch zasadniczych powodów. Otóż często są oni poważnie zranieni i noszą w sobie maskowane cierpienie w związku z nieposiadaniem tego, czego w głębi serca bardzo pragną. Aby „ból braku” jakoś neutralizować, odbierają wartość temu, czego nie mogą mieć. Gdy człowiek widzi smakowite słodkie winogrona, ale są za wysoko i nie może ich zerwać, wtedy nieraz reakcja obronna wyraża się w stwierdzeniu: „Te winogrona są kwaśne”. Taka reakcja pozwala przezwyciężyć ból poprzez kłamliwe wmówienie sobie i innym, że dobro jest złem. Podobnie niektórzy reagują odnośnie rodziny. Jeśli kogoś takiego potępimy, to jeszcze bardziej wzmocnimy w nim nienawiść do szczęśliwej rodziny jako czegoś niedostępnego. Tylko współczucie jest wsparciem w procesie uzdrowienia rodzinnych zranień, co otwiera serce na dobro rodziny. Drugi powód wiąże się ściśle z walką duchową. Jako że rodzina jest czymś stworzonym i uświęconym przez Boga, Szatan uderza w rodzinę. Tak naprawdę jest ona tylko środkiem do celu, którym jest przeciwstawienie się Bogu. Niektóre osoby pogardzające rodziną stały się po prostu ofiarami diabelskich pokus. Dlatego trzeba gorąco modlić się o Ducha Świętego, aby „diabelska pogarda” została w ich sercach pokonana i odsłonił się piękny blask Bożego zamysłu odnośnie rodziny.
W drugim przypadku chodzi o to, aby powołanie do celibatu traktować jako komplementarne z powołaniem do życia w rodzinie. Przy czym ważne, aby nie zamazywać pojęć poprzez tworzenie pojęcia „duchowej rodziny” jako czegoś równoważnego naturalnej rodzinie. Jeśli ktoś podejmuje celibat, to znaczy, że rezygnuje z daru pełnego uczestnictwa w rodzinie. Ale nie oznacza to jej negacji, lecz wsparcie. Sens celibatu polega m.in. na tym, aby wskazać na Boga jako Stwórcę rodziny i zarazem tego, od którego pochodzi wszelkie szczęście i uświęcenie rodzinne. W tym sensie pustelnik najbardziej ze wszystkich zewnętrznie oddalony od rodziny, wewnętrznie jest powołany do jak najgłębszego jej duchowego wspierania.
Trzecia sytuacja życiowa oznacza drogę chrześcijańskiego życia rodzinnego, gdzie mężczyzna wraz z kobietą wstępują w związek małżeński i zakładają rodzinę zgodnie z prawdami zapisanymi w Ewangelii. Bezcennym drogowskazem jest ewangeliczne zdanie: „Jezus zaś czynił postępy w mądrości, w latach i w łasce u Boga i u ludzi” (por. Łk 2, 41-52). Zapis ten jest doskonałym syntetycznym opisem rozwoju Jezusa jako człowieka pod rodzicielskim okiem Józefa i Maryi. Jednocześnie wzrost duchowy miał miejsce w przypadku rodziców. Te słowa są świetnym programem życia rodzinnego. Świętość rodziny nie oznacza odrealnionej doskonałości, którą trzeba od razu posiadać, podejmując tytaniczne wysiłki i realizując wydumane wizje „koniecznego ideału”. Jezus, Maryja i Józef pokazują, że rdzeniem rodzinnej świętości jest wspólne wzrastanie w miłości, w oparciu o Bożą mądrość, poprzez zwyczajne trudności i wyzwania codziennego życia. Nie ma potrzeby wszystkiego rozumieć. Najważniejsze, aby wierzyć, że przykład świętej rodziny z Nazaretu jest wzorcową inspiracją na drodze do szczęścia w doczesności i w wieczności.
27 grudnia 2015 (Łk 2, 41-52)
↑ Powyższy tekst wraz z ilustracją w całości pochodzi ze strony Eremu Maryi „Brama Nieba”. Pozostałe artykuły z komentarzem Ojca Pustelnika znajdują się TUTAJ.
↑ Komentarze video
↑ Wszystkie poniższe okna video powinny wyświetlać najbardziej aktualny (dzisiejszy) odcinek, czasem trzeba go jednak odszukać w rozwijanej playliście (biała ikonka w oknie video, aktywna po kliknięciu przycisku odtwarzania).
↑ „Słowo na jutro” (~5-35′)
↑ Wprowadzenie do dzisiejszej Ewangelii, proponowane przez Centrum Formacji Duchowej w Krakowie na wieczór poprzedniego dnia, odcinek 1584 dostępny od 20:00 (~5-35′).
„Słowo na jutro”
Źródło: CFD księży Salwatorianów w Krakowie
↑ Zoom (~2-3′)
↑ Od poniedziałku do piątku Zoom Mocnych w Duchu prowadzi o. Remigiusz Recław, Jezuita, a w soboty i niedziele Inga Pozorska, kierownik zespołu Mocni w Duchu (odcinek dostępny od godziny 5:00 rano).
Zoom Mocnych w Duchu
o. Recław SJ/I. Pozorska
Źródło: Mocni w Duchu
↑ Zielone Pastwisko (~4-7′)
↑ Zielone Pastwisko prowadzone przez ojca biskupa Piotra Kleszcza OFM conv., franciszkanina (odcinek na dziś pojawia się koło godziny 0:00).
Zielone Pastwisko
bp Piotr Kleszcz OFM
Źródło: Archidiecezja Łódzka
↑ Homilia (~9-29′)
↑ Dzisiejsza albo najbardziej aktualna homilia księdza kardynała Grzegorza Rysia.
Homilia
Kardynał Grzegorz Ryś
Źródło: Archidiecezja Łódzka