8 maja 2022. Słowo na 4 Niedzielę Wielkanocną w roku C. Czytania, Ewangelia i komentarz
8 maja 2022, Niedziela
IV Niedziela Wielkanocna (rok C, II) inne oficjum: tu
● Czytania
● Ewangelia
● Rozważanie Ojca Pustelnika (lectio ~2-3′)
● Inne komentarze (video ~3-35′)
+ Wszystkie czytania – rozwiń
1. czytanie (Dz 13, 14. 43-52)
Apostołowie zwracają się do pogan
Czytanie z Dziejów Apostolskich
W owym czasie Paweł i Barnaba, przeszedłszy przez Perge, dotarli do Antiochii Pizydyjskiej, weszli w dzień szabatu do synagogi i usiedli.
A wielu Żydów i pobożnych prozelitów towarzyszyło Pawłowi i Barnabie, którzy w rozmowie starali się zachęcić ich do wytrwania w łasce Boga.
W następny szabat zebrało się niemal całe miasto, aby słuchać słowa Bożego. Gdy Żydzi zobaczyli tłumy, ogarnęła ich zazdrość, i bluźniąc, sprzeciwiali się temu, co mówił Paweł.
Wtedy Paweł i Barnaba powiedzieli odważnie: «Należało głosić słowo Boże najpierw wam. Skoro jednak odrzucacie je i sami uznajecie się za niegodnych życia wiecznego, zwracamy się do pogan. Tak bowiem nakazał nam Pan: „Ustanowiłem cię światłością dla pogan, abyś był zbawieniem aż po krańce ziemi”».
Poganie, słysząc to, radowali się i wielbili słowo Pańskie, a wszyscy, przeznaczeni do życia wiecznego, uwierzyli. Słowo Pańskie szerzyło się na cały kraj.
Ale Żydzi podburzyli pobożne a wpływowe niewiasty i znaczniejszych obywateli, wzniecili prześladowanie Pawła i Barnaby i wyrzucili ich ze swoich granic. A oni, strząsnąwszy na nich pył z nóg, przyszli do Ikonium. A uczniowie byli pełni wesela i Ducha Świętego.
Psalm (Ps 100 (99), 2-3. 4-5 (R.: por. 3c))
My ludem Pana i Jego owcami
Służcie Panu z weselem, *
stańcie przed obliczem Pana z okrzykami radości.
Wiedzcie, że Pan jest Bogiem, †
On sam nas stworzył, jesteśmy Jego własnością, *
Jego ludem, owcami Jego pastwiska.
My ludem Pana i Jego owcami
W Jego bramy wstępujcie z dziękczynieniem, †
z hymnami w Jego przedsionki, *
chwalcie i błogosławcie Jego imię.
Albowiem Pan jest dobry, †
Jego łaska trwa na wieki, *
a Jego wierność przez pokolenia.
My ludem Pana i Jego owcami
2. czytanie (Ap 7, 9. 14b-17)
Baranek będzie ich pasł i prowadził ich do źródeł wód życia
Czytanie z Apokalipsy Świętego Jana Apostoła
Ja, Jan, ujrzałem: a oto wielki tłum, którego nie mógł nikt policzyć, z każdego narodu i wszystkich pokoleń, ludów i języków, stojący przed tronem i przed Barankiem. Odziani są w białe szaty, a w ręku ich palmy.
I rzekł do mnie jeden ze Starców: «To ci, którzy przychodzą z wielkiego ucisku i opłukali swe szaty, i w krwi Baranka je wybielili. Dlatego są przed tronem Boga i w Jego świątyni cześć Mu oddają we dnie i w nocy. A Zasiadający na tronie rozciągnie namiot nad nimi. Nie będą już łaknąć ani nie będą już pragnąć, i nie porazi ich słońce ani żaden upał, bo pasł ich będzie Baranek, który jest pośrodku tronu, i poprowadzi ich do źródeł wód życia: i każdą łzę otrze Bóg z ich oczu».
Aklamacja (J 10, 14)
Alleluja, alleluja, alleluja
Ja jestem dobrym pasterzem
i znam owce moje, a moje Mnie znają.
Alleluja, alleluja, alleluja
↑ Ewangelia (J 10, 27-30)
Jezus daje swoim owcom życie wieczne
Słowa Ewangelii według Świętego Jana:
Jezus powiedział:
«Moje owce słuchają mego głosu, a Ja znam je. Idą one za Mną, a Ja daję im życie wieczne. Nie zginą na wieki i nikt nie wyrwie ich z mojej ręki. Ojciec mój, który Mi je dał, jest większy od wszystkich. I nikt nie może ich wyrwać z ręki mego Ojca. Ja i Ojciec jedno jesteśmy».
Oto Słowo Pańskie.
↑ Rozważanie Ojca Pustelnika
Rozważanie Ojca Eremity z Eremu Maryi „Brama Nieba” do dzisiejszej Ewangelii (~2-3′).
Bądź sobą!
„Bądź sobą!”. To najlepsza droga do szczęścia. Niby oczywiste, a jednak w duszy tak często tli się pragnienie bycia kimś innym. Plejada osób, których życie wyzwala dyskretnie ukrywaną tęsknotę i zazdrość. Przyjaciółka, która cieszy się wspaniałą rodziną. Kolega, który robi karierę. Znajomi ze szkolnej ławy, którym w życiu się powiodło. Te wszystkie kreacje są rezultatem wewnętrznych dialogów. Człowiek namiętnie słucha głosu swej wyobraźni. Trzeźwy głos Boga pozostaje niedosłyszany.
W tym kontekście warto zdać sobie sprawę, że nosimy w sobie dwa „ja”. „Ja” prawdziwe i „ja” fałszywe. Pierwsze odzwierciedla naszą rzeczywistą tożsamość. Drugie jest wcieleniem odrealnionej wizji naszego szczęśliwego życia.
Wielka pokusa polega na tym, że wiele sił wkładamy w to, aby naśladować życie innych ludzi. Miarą wartości siebie, staje się poziom uzyskania tego pożądanego wzorca. I to jest wielki błąd. Człowiek bowiem zaczyna wchodzić w nie swoją skórę. Kopiowanie szczęścia drugiego jest prostą drogą do własnego nieszczęścia. Jednocześnie najczęściej znamy tylko powierzchownie życie innych ludzi. Próbujemy uzyskać to, czego najczęściej nasi idole tak naprawdę nie mają.
Tak buduje się nasze fałszywe „ja”. Specyfiką tego „ja” jest nasłuchiwanie tylko własnego głosu lub ostatecznie głosu samego szatana. Głos Boży pozostaje zablokowany. Człowiek stopniowo traci kontakt z sobą samym. Następuje proces wewnętrznego rozbicia. Wnętrze staje się coraz bardziej zafałszowane. Mówiąc obrazowo, powstaje sytuacja podobna do przebywania w nie swoim pokoju. Nawet jeśli doraźnie z czymś jest miło i wygodnie, to na dłużej własne pielesze dużo bardziej umożliwiają dobre samopoczucie. Ludzki błąd potęgowany jest przez działanie złego ducha, który zaczyna systematycznie karmić fałszywym słowem. Swoiste wewnętrzne przesiąkanie obcością i substancjalną złością. Wściekłość, która najchętniej wszystko zamieniłaby w drobny mak. Najgorsze, że człowiek traci tu możliwość pomocy ze strony Boga. Bóg bowiem w pewien sposób nie zna tego fałszywego „ja”. To pewna przestrzeń poza obszarem Jego Stwórczej Miłości. Dlatego to fałszywe „ja” powinno umierać, aby mogło coraz bardziej żyć i promieniować prawdziwe „ja”.
Prawdziwe „ja” odzwierciedla nasze głębokie „bycie sobą”. Tym razem nikogo nie chcę naśladować czy też kopiować. Jedynym pragnieniem jest być po prostu sobą. Czyli wierność swej niepowtarzalnej oryginalności. Nie oznacza to zamknięcia na innych ludzi. Nie są to jednak wzorce do skopiowania, ale ewentualne źródła inspiracji. Mówiąc inaczej, moim celem jest być tylko i wyłącznie we własnej skórze. To dobry kierunek. Pokusy złego zostają tu poważnie ograniczone. Mistrz iluzji nie przepada bowiem za twardą rzeczywistością. Najważniejsze, że tym razem otwieramy się na pomoc Boga. Jezus mówi: „Moje owce słuchają mego głosu, a Ja znam je”(J 10, 27).
Wsłuchiwanie się w Słowo Boga jest najlepszą drogą do rozwijania „prawdziwego ja”. Bóg stworzył nas i pragnie, abyśmy odpowiadali na ten konkretny Jego plan stwórczy. Gdy takiej odpowiedzi udzielamy, wtedy stajemy się niejako znani Bogu. Wchodzimy w obszar działania Jego Miłości. Poprzez słuchanie i przyjmowanie Słowa dokonuje się zacieśnianie więzi pomiędzy nami i Bogiem. Człowiek staje się coraz bardziej zadomowiony w swojej skórze. Wszystko coraz bardziej staje się wewnętrznie dopasowane i harmonijnie współgra ze sobą.
Bóg przychodzi w Jezusie jako Dobry Pasterz. Ten Dobry Pasterz pragnie, abyśmy coraz bardziej stawali się sobą. Troszczy się o to, abyśmy odważnie podążali za głębokim głosem sumienia. Dobry Pasterz chroni przed tymi, którzy chcą kształtować nas na miarę swych oczekiwań. Dokonuje się autentyczne spotkanie z Bogiem.
„Być sobą” i „być w Niebie” z Bogiem, to określenia pozostające ze sobą w głębokiej przyjaźni.
21 kwietnia 2013 (J 10, 27-30)
Powyższy tekst wraz z ilustracją w całości pochodzi ze strony Eremu Maryi „Brama Nieba”. Pozostałe artykuły z kalendarzem liturgicznym Ojca Pustelnika znajdują się TUTAJ.
↑ Inne komentarze
1) Pomoc do modlitwy Słowem Bożym, czyli wprowadzenie do Lectio Divina księży Salwatorianów (~5-35′). Wyświetla się najnowsze dostępne nagranie. Pozostałe odcinki dostępne są w rozwijanej playliście (biała ikonka w oknie video, aktywna po kliknięciu przycisku).
Słowo na jutro
Źródło: CFD
2) Zoom Mocnych w Duchu (dostępny od 5:00 rano ~3′) i Zielone Pastwisko ojca Piotra Kleszcza (dostępne od godziny 00.00 ~5-7′). Przycisk powinien wyświetlać najbardziej aktualny odcinek, czasem jednak trzeba go odszukać w rozwijanej playliście.
3) Dzisiejsza albo najbardziej aktualna dostępna homilia Księdza Arcybiskupa Grzegorza Rysia (~10-25′):
Abp Ryś – homilia
Źródło: Archidiecezja Łódzka