Słowo na sobotę, 23 grudnia 2023. Czytania, Ewangelia, rozważanie, komentarze oraz homilia kard. Rysia
23 grudnia 2023, Sobota
Wspomnienie św. Teresy od Dzieciątka Jezus, dziewicy i doktora Kościoła
23 grudnia (okres Adwentu) patron dnia: tu; inne oficjum: tu
Spis treści:
۰ „Słowo na jutro” (~5-35′)
۰ Zoom (~2-3′)
۰ Zielone Pastwisko (~5′)
۰ Homilia kard. Rysia
Czytania +
Czytania na 23 grudnia
1. czytanie (Ml 3, 1-4. 23-24)
Eliasz poprzedzi przyjście Pana
Czytanie z Księgi proroka Malachiasza
Tak mówi Pan Bóg:
«Oto Ja wyślę anioła mego, aby przygotował drogę przede Mną, a potem nagle przybędzie do swej świątyni Pan, którego wy oczekujecie, i Anioł Przymierza, którego pragniecie. Oto nadejdzie, mówi Pan Zastępów. Ale kto przetrwa dzień Jego nadejścia i kto się ostoi, gdy On się ukaże? Albowiem On jest jak ogień złotnika i jak ług farbiarzy. Usiądzie więc, jakby miał przetapiać i oczyszczać srebro, i oczyści synów Lewiego, i przecedzi ich jak złoto i srebro, a wtedy będą składać Panu ofiary sprawiedliwe. Wtedy będzie miła Panu ofiara Judy i Jeruzalem jak za minionych dni i pradawnych lat.
Oto Ja poślę wam proroka Eliasza przed nadejściem dnia Pańskiego, dnia wielkiego i strasznego. I skłoni on serca ojców ku synom, a serca synów ku ich ojcom, abym nie przyszedł i nie poraził ziemi klątwą».
Oto Słowo Boże
Psalm (Ps 25 (24), 4-5. 8-9. 10 i 14 (R.: por. Łk 21, 28))
Podnieście głowy, bo Zbawca nadchodzi
Daj mi poznać Twoje drogi, Panie, *
naucz mnie chodzić Twoimi ścieżkami.
Prowadź mnie w prawdzie według swych pouczeń, *
Boże i Zbawco, w Tobie mam nadzieję.
Podnieście głowy, bo Zbawca nadchodzi
Dobry jest Pan i łaskawy, *
dlatego wskazuje drogę grzesznikom.
Pomaga pokornym czynić dobrze, *
uczy ubogich dróg swoich.
Podnieście głowy, bo Zbawca nadchodzi
Wszystkie ścieżki Pana są pewne i pełne łaski *
dla strzegących Jego praw i przymierza.
Bóg powierza swe zamiary swoim czcicielom *
i objawia im swoje przymierze.
Podnieście głowy, bo Zbawca nadchodzi
Aklamacja
Alleluja, alleluja, alleluja
Królu narodów, Kamieniu węgielny Kościoła,
przyjdź i zbaw człowieka, którego z mułu utworzyłeś.
Alleluja, alleluja, alleluja
↑ Ewangelia (Łk 1, 57-66)
Narodzenie Jana Chrzciciela
Słowa Ewangelii według Świętego Łukasza:
Dla Elżbiety nadszedł czas rozwiązania i urodziła syna.
Gdy jej sąsiedzi i krewni usłyszeli, że Pan okazał jej tak wielkie miłosierdzie, cieszyli się z nią razem. Ósmego dnia przyszli, aby obrzezać dziecię, i chcieli mu dać imię ojca jego, Zachariasza. Ale matka jego odpowiedziała: «Nie, natomiast ma otrzymać imię Jan». Odrzekli jej: «Nie ma nikogo w twoim rodzie, kto by nosił to imię».
Pytali więc na migi jego ojca, jak by chciał go nazwać. On zażądał tabliczki i napisał: «Jan będzie mu na imię». I zdumieli się wszyscy.
A natychmiast otworzyły się jego usta i rozwiązał się jego język, i mówił, błogosławiąc Boga. Wtedy strach padł na wszystkich ich sąsiadów. W całej górskiej krainie Judei rozpowiadano o tym wszystkim, co się zdarzyło. A wszyscy, którzy o tym słyszeli, brali to sobie do serca i pytali: «Kimże będzie to dziecię?» Bo istotnie ręka Pańska była z nim.
Oto Słowo Pańskie.
↑ Rozważanie Ojca Pustelnika
Rozważanie Ojca Eremity OVE z Eremu Maryi „Brama Nieba” do dzisiejszej Ewangelii (~2-3′) (23 grudnia, rok liturgiczny C II)
Sens imienia
Twoje Imię… To nie jest tylko pewna nazwa. Chodzi o fundamentalny znak Twojej tożsamości. W starożytności, zwłaszcza w tradycji semickiej, istniała żywa świadomość głębokiej relacji pomiędzy imieniem i powołaniem człowieka. Bóg nie powoływał jakiejś „anonimowej struktury”, ale zawsze kierował swe słowo do konkretnej osoby ludzkiej. Imię rozumiano jako uzewnętrznienie wewnętrznej istoty człowieka oraz wyraz jego odrębności i niepowtarzalności. Te zależności cały czas są aktualne. Współczesna utrata wrażliwości w tej kwestii nie oznacza, że te ponadczasowe prawidłowości przestały oddziaływać. Niezmiennie, w „zewnętrznym imieniu” zawarte jest „wewnętrzne powołanie”.
W tym temacie wiele możemy nauczyć się od Zachariasza i jego żony Elżbiety, których Bóg obdarzył potomkiem po długich latach oczekiwania. Kwestia wyboru imienia odgrywała dla nich pierwszoplanowe znaczenie już od samego początku. Zachariasz otrzymał od anioła Pańskiego konkretne wskazanie, że ma nadać swemu synowi imię Jan. Nie był to „anielski kaprys”, ale objawienie woli samego Boga. Jan można przetłumaczyć: „Pan się zmiłował”. Akcentowana jest tu prawda, że Bóg jest miłosierny i pełen łaskawości dla grzesznika. Zachariasz otrzymał mocne przynaglenie, że tak właśnie powinien nazywać się jego syn. Chodziło o wpisanie w duszę dziecka takiego, a nie innego specyficznego „duchowego kodu DNA”. Późniejsze życie Jana stało się wręcz „namacalnym wcieleniem” tego, co wyrażało jego imię. Otrzymanym przesłaniem Zachariasz podzielił się z Elżbietą, która w pełni podporządkowała się temu, co usłyszała.
Ta biblijna historia to bezcenna intuicja dla rodziców, którzy w przyszłości będą wybierać imię dla swego dziecka. Wybór ten warto dogłębnie przemyśleć. To duża strata pozostać jedynie na poziomie „znalezienia czegoś, co nam się podoba”. Wielkim darem miłości dla dziecka jest pokorne wsłuchanie się na modlitwie, jaka jest wola Boża. Bóg poprzez sumienie na pewno da odpowiednie światło. Prawidłowo odczytane imię będzie dla dziecka wielką pomocą w odkrywaniu i podejmowaniu życiowego powołania.
Wysoką rangę sprawy możemy jeszcze lepiej uchwycić, widząc jak Zachariasz i Elżbieta zdecydowanie przeciwstawiają się opinii sąsiadów i krewnych, którzy chcieli dać dziecku imię Zachariasz. Wedle ówczesnych zwyczajów ta propozycja miała poważne uzasadnienie w kontekście zachowania „czegoś” z przodków w potomkach. Ale „opinia publiczna” nigdy nie może być determinantem przy podejmowaniu decyzji. Najważniejsza jest wola Boga. Dlatego Zachariasz z Elżbietą stanowczo stwierdzili: „Jan będzie mu na imię” (por. Łk 1, 57-66). To kolejna cenna sugestia. Oczywiście różne podpowiedzi ze strony bliskich i znajomych mogą być przydatne. Ale wszelkie głosy mogą mieć tylko charakter doradczy wobec tego, co Duch Święty pokazuje rodzicom w sercu. Gdy rodzice wspólnie wybierają imię poprzez modlitwę, już na samym początku udzielają swemu dziecku bezcennego daru. Zwłaszcza wtedy, gdy otrzymuje ono od Boga jakąś specyficzną misję do wypełnienia.
W tradycji żydowskiej oficjalne nadanie imienia miało miejsce ósmego dnia, w trakcie obrzezania. Bardzo ciekawe, że wcześniej nie ujawniano imienia, aby nie nastąpiło jakieś szkodliwe oddziaływanie złych duchów. Dopiero przy zawieraniu przymierza z Bogiem, czego zewnętrznym znakiem było obrzezanie, uroczyście ogłaszano imię. Dla nas, chrześcijan, takim przełomowym wydarzeniem jest chrzest. Dokonany wybór imienia zostaje wówczas zespolony z darem Trójcy Świętej. Imię staje się niejako „uświęconą bramą”, poprzez którą w ciągu całego życia będą spływać Boże łaski. Dla chrześcijanina istnieje fundamentalny związek pomiędzy posiadanym imieniem i obecnością Boga, który przychodzi jako Ojciec, Syn i Duch Święty.
W dorosłym życiu istnieje także możliwość złożenia ofiary ze swego imienia (pamiętając, że wszelka ofiara zakłada uprzednią miłość do tego, z czego rezygnujemy). Sercem tego aktu jest to, że człowiek stara się maksymalnie ukryć swe imię, aby znane było tylko Bogu. Jest to symboliczne usuwanie w cień swego „ja”, aby w centrum jeszcze bardziej lśniło Boskie „Ty”.
23 grudnia 2015 (Łk 1, 57-66)
↑ Powyższy tekst wraz z ilustracją w całości pochodzi ze strony Eremu Maryi „Brama Nieba”. Pozostałe artykuły z komentarzem Ojca Pustelnika znajdują się TUTAJ.
↑ Komentarze video
↑ Wszystkie poniższe okna video powinny wyświetlać najbardziej aktualny (dzisiejszy) odcinek, czasem trzeba go jednak odszukać w rozwijanej playliście (biała ikonka w oknie video, aktywna po kliknięciu przycisku odtwarzania).
↑ „Słowo na jutro” (~5-35′)
↑ Wprowadzenie do dzisiejszej Ewangelii, proponowane przez Centrum Formacji Duchowej w Krakowie na wieczór poprzedniego dnia, odcinek 1211 dostępny od 21:00 (~5-35′).
„Słowo na jutro”
Źródło: CFD księży Salwatorianów w Krakowie
↑ Zoom (~2-3′)
↑ Od poniedziałku do piątku Zoom Mocnych w Duchu prowadzi o. Remigiusz Recław, Jezuita, a w soboty i niedziele Inga Pozorska, kierownik zespołu Mocni w Duchu (odcinek dostępny od godziny 5:00 rano).
Zoom Mocnych w Duchu
o. Recław SJ/I. Pozorska
Źródło: Mocni w Duchu
↑ Zielone Pastwisko (~4-7′)
↑ Zielone Pastwisko prowadzone przez ojca Piotra Kleszcza OFM conv., franciszkanina (odcinek na dziś pojawia się koło godziny 0:00).
Zielone Pastwisko
o. Piotr Kleszcz OFM
Źródło: Archidiecezja Łódzka
↑ Homilia (~9-29′)
↑ Dzisiejsza homilia księdza kardynała Grzegorza Rysia.
Homilia
Kardynał Grzegorz Ryś
Źródło: Archidiecezja Łódzka