Słowo-na-12-czerwca-2023

12 czerwca 2025. Słowo na Święto Jezusa Chrystusa Najwyższego Kapłana. Czytania, Ewangelia, rozważanie, komentarze oraz homilia kard. Rysia

12 czerwca 2025, Czwartek

Święto Jezusa Chrystusa Najwyższego i Wiecznego Kapłana (czwartek po Niedzieli Zesłania Ducha Świętego, rok B) patron dnia: tu; inne oficjum: tu
święty pustelnik dziś wspominany: św. Onufry Wielki, pustelnik
polscy patroni i patronki dnia: bł. Anastazy Pankiewicz, kapłan i męczennik;
108 polskich męczenników II wojny światowej

Czytania   +

   Ewangelia (J 17, 1-2. 9. 14-26)

Za nich Ja poświęcam w ofierze samego siebie, aby i oni byli uświęceni w prawdzie

Słowa Ewangelii według Świętego Jana

W czasie Ostatniej Wieczerzy Jezus, podniósłszy oczy ku niebu, rzekł:

«Ojcze, nadeszła godzina. Otocz swego Syna chwałą, aby Syn Ciebie nią otoczył i aby mocą władzy udzielonej Mu przez Ciebie nad każdym człowiekiem dał życie wieczne wszystkim tym, których Mu dałeś.

Ja za nimi proszę, nie proszę za światem, ale za tymi, których Mi dałeś, ponieważ są Twoimi. Ja im przekazałem Twoje słowo, a świat ich znienawidził za to, że nie są ze świata, jak i Ja nie jestem ze świata. Nie proszę, abyś ich zabrał ze świata, ale byś ich ustrzegł od złego. Oni nie są ze świata, jak i Ja nie jestem ze świata.

Uświęć ich w prawdzie. Słowo Twoje jest prawdą. Jak Ty Mnie posłałeś na świat, tak i Ja ich na świat posłałem. A za nich Ja poświęcam w ofierze samego siebie, aby i oni byli uświęceni w prawdzie.

Nie tylko za nimi proszę, ale i za tymi, którzy dzięki ich słowu będą wierzyć we Mnie; aby wszyscy stanowili jedno, jak Ty, Ojcze, we Mnie, a Ja w Tobie, aby i oni stanowili w Nas jedno, by świat uwierzył, że Ty Mnie posłałeś.

I także chwałę, którą Mi dałeś, przekazałem im, aby stanowili jedno, tak jak My jedno stanowimy. Ja w nich, a Ty we Mnie! Oby się tak zespolili w jedno, aby świat poznał, że Ty Mnie posłałeś i że Ty ich umiłowałeś, tak jak Mnie umiłowałeś.

Ojcze, chcę, aby także ci, których Mi dałeś, byli ze Mną tam, gdzie Ja jestem, aby widzieli chwałę moją, którą Mi dałeś, bo umiłowałeś Mnie przed założeniem świata.

Ojcze sprawiedliwy! Świat Ciebie nie poznał, lecz Ja Ciebie poznałem, i oni poznali, że Ty Mnie posłałeś. Objawiłem im Twoje imię i nadal będę objawiał, aby miłość, którą Ty Mnie umiłowałeś, w nich była i Ja w nich».

Oto Słowo Pańskie

   Rozważanie Ojca Pustelnika

Rozważanie Ojca Eremity OVE z Eremu Maryi „Brama Nieba” do dzisiejszej Ewangelii (~2-3′) (7 środa wielkanocna, rok liturgiczny C I)

Erem-Maryi-Brama-Nieba-nagłówek-strony

Dobre serce pośród świata

„Z deszczu pod rynnę”. Dobrze znane powiedzenie. Opisuje niezbyt szczęśliwe perypetie zmagań z bolesną rzeczywistością. Na początku pada deszcz, jest mokro i nieciekawie. Zjawia się pociągająca myśl, aby dokonać przemiany deszczowej pogody w cudowny słoneczny dzień. Bądźmy szczerzy, perspektywa to niezwykle obiecująca. Cały szkopuł polega jednak na tym, że zamiast w promieniach rozgrzewającego słońca, człowiek ląduje pod rynną, w obficie płynącym strumieniu brudnej wody.

Tak, trzeba bardzo uważać! Żyjemy pośród świata, w którym jest niestety wiele zła. Rewolucje różnej maści proponują podjęcie radykalnych kroków. Trzeba zmienić zły świat. Nie można cofnąć się nawet przed śmiertelnymi ciosami. Zabójstwo zyskuje usprawiedliwienie ze względu na świetlany cel. Wszak chodzi o zamianę dotychczasowego piekła w nowy wspaniały niebiański świat. Historia pokazuje jednak, że żadna rewolucja nie przyniosła trwałego rozwiązania. Było źle, a potem jest jeszcze gorzej. Największa tragedia polega na tym, że chęć zmiany zewnętrznych uwarunkowań prowadzi często do zaistnienia jeszcze większego wewnętrznego zła. Tragedia aborcji jest tego wymownym zobrazowaniem. Najpierw świetlana iluzja usunięcia wielkiego problemu, a potem koszmar przeżywanych morderczych wyrzutów sumienia.

Obok takiego złudnego radykalizmu występuje także beznamiętna apatia. Dobrze to opisuje pewna szydercza propozycja. Otóż najlepiej przestać doznawać pokusy poprzez jej ulegnięcie. Rezygnacja może nieraz wżerać się bardzo głęboko w ludzką duszę. Człowiek już nie ma dłużej siły walczyć. Zło zaczyna nasączać człowieka niczym woda gąbkę. Nie jest to rezygnacja na zasadzie sensownej zgody na życiowe trudy. Specyfika tego zwątpienia dotyka woli człowieka. Złamany zostaje wewnętrzny opór wobec zła. W konsekwencji wszelka walka traci sens. Bo właściwie nie ma o co walczyć, gdyż na horyzoncie widać jedynie bezkres beznadziei. Jakże bolesne to przypadki, gdy przykładowo żona nie daje sobie rady z pijaństwem męża i sama zaczyna także pić.

W czasie Ostatniej Wieczerzy Jezus kieruje do Ojca znamienne słowa modlitwy. „Nie proszę, abyś ich zabrał ze świata, ale byś ich ustrzegł od złego” (J 17, 15). W Biblii występują dwa rozumienia określenia „świat”. Pierwsze ma wydźwięk pozytywny i oznacza rzeczywistość stworzoną przez Boga. Drugie opisuje całokształt istniejących sił i mechanizmów zła wrogich Bożej obecności. To właśnie ten sens pojawia się w Chrystusowej prośbie. Uderzające, że Jezus nie błaga Boga, aby dał świadectwo miłości i zabrał ludzi z tego bezmiaru istniejącego zła. Wręcz przeciwnie, pada nawet swoiste podkreślenie, że nie chodzi o to, aby ewakuować się z tego złego świata. Istota tkwi bowiem w wewnętrznym stanie duszy ludzkiej. Dlatego cały rdzeń wołania wyraża się w prośbie o ochronę przed moralnym złem.

Zewnętrzna ciemność kłamstwa dąży do tego, aby zagarnąć także wnętrze. O własnych siłach człowiek nie zdoła się oprzeć potężnej presji światowego znieprawienia. Dlatego Jezus prosi Ojca o udzielenie ludziom potrzebnej siły duchowej. Tę moc możemy przyjąć poprzez Jezusa, który jest doskonałym wcieleniem Prawdy i Dobra. Samodzielne zmaganie ze złymi strukturami bądź bierna rezygnacja skończy się wewnętrzną deprawacją. Najbardziej realistyczna jest akceptacja zewnętrznej sytuacji i koncentracja na wewnętrznej pracy duchowej.

Modlitwa jest tutaj uprzywilejowanym środkiem. Nie tracimy wtedy energii na iluzoryczne walenie głową w mur. Zarazem otwieramy się w sercu na Jezusa Chrystusa, który udziela potrzebnej łaski, aby przezwyciężyć pokusy. W podanych przykładach zamiast alkoholizmu, dzielne stawienie czoła rodzinnym wyzwaniom; zamiast aborcji, miłość do poczętego dziecka. Nawet w obozach koncentracyjnych przyjaciele Jezusa stawali się świętymi.

Nawet pośród świata, z Bogiem w sercu, nie ulegniemy wzburzonym falom zła.

15 maja 2013 (J 17, 11b-19)


   Powyższy tekst wraz z ilustracją w całości pochodzi ze strony Eremu Maryi „Brama Nieba”. Pozostałe artykuły z komentarzem Ojca Pustelnika znajdują się TUTAJ.

   Komentarze video

  Wszystkie poniższe okna video powinny wyświetlać najbardziej aktualny (dzisiejszy) odcinek, czasem trzeba go jednak odszukać w rozwijanej playliście (biała ikonka w oknie video, aktywna po kliknięciu przycisku odtwarzania).

   „Słowo na jutro” (~5-35′)

   Wprowadzenie do dzisiejszej Ewangelii, proponowane przez Centrum Formacji Duchowej w Krakowie na wieczór poprzedniego dnia, odcinek 1748 dostępny od 20:00 (~5-35′).

„Słowo na jutro”
Źródło: CFD księży Salwatorianów w Krakowie

   Zoom (~2-3′)

  Od poniedziałku do piątku Zoom Mocnych w Duchu prowadzi o. Remigiusz Recław, Jezuita, a w soboty i niedziele Inga Pozorska, kierownik zespołu Mocni w Duchu (odcinek dostępny od godziny 5:00 rano).

Zoom Mocnych w Duchu
o. Recław SJ/I. Pozorska
Źródło: Mocni w Duchu

   Zielone Pastwisko (~4-7′)

  Zielone Pastwisko prowadzone przez ojca biskupa Piotra Kleszcza OFM conv., franciszkanina (odcinek na dziś pojawia się koło godziny 0:00).

Zielone Pastwisko
bp Piotr Kleszcz OFM
Źródło: Archidiecezja Łódzka

   Homilia (~9-29′)

  Dzisiejsza homilia księdza kardynała Grzegorza Rysia.

Homilia
Kardynał Grzegorz Ryś
Źródło: Archidiecezja Łódzka


Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.