![starożytna modlitwa do świętego Józefa](https://fioletowemirabelki.pl/wp-content/uploads/2021/03/new-sw-Jozef-40.jpg)
Niezawodna modlitwa do świętego Józefa
![](https://fioletowemirabelki.pl/wp-content/uploads/2021/03/sw-Jozef-z-Dzieciatkiem-Jezus-rzezba-12.jpg)
„Każdy, kto przeczyta tę modlitwę, usłyszy ją lub będzie ją miał przy sobie, nie umrze nagłą śmiercią ani nie utonie, trucizna na niego nie podziała ani nie wpadnie w ręce wrogów, ani nie zginie w ogniu, ani nie zostanie pokonany w walce”*.
Ten komentarz prawie zawsze towarzyszy poniższej, uważanej za starożytną, modlitwie do świętego Józefa. Kto zwraca się do tego potężnego patrona z wiarą i ufnością może być pewny opieki świętego opiekuna rodzin, ojców, kobiet oczekujących dziecka, robotników i umierających.
Towarzyszy On także w sposób szczególny w sprawach materialnych i w sytuacjach beznadziejnych. Ta starożytna modlitwa bywa również odmawiana jako nowenna w dowolnej intencji.
Starożytna modlitwa do świętego Józefa
oprac. Bogdan Bednarz
„O, święty Józefie, którego opieka przed tronem Boga jest tak wspaniała, mocna i natychmiastowa, powierzam Ci wszystkie moje sprawy i pragnienia.
O, święty Józefie, pomóż mi przez Twoje potężne wstawiennictwo i wyproś mi u Twojego Boskiego Syna wszelkie duchowe błogosławieństwa, żebym – poddany Twojej niebiańskiej mocy – mógł złożyć moje dziękczynienie i hołd najbardziej kochającemu ze wszystkich ojców.
O, święty Józefie, nigdy nie zmęczę się kontemplowaniem Ciebie. A w Twoich ramionach zasypia Jezus. Nie ośmielę się zbliżyć do Ciebie, kiedy On spoczywa na Twoim sercu.
Uściskaj Go mocno w moim imieniu, ucałuj Jego drogocenną głowę i poproś Go, by odwzajemnił ten pocałunek, kiedy będę wydawał moje ostatnie tchnienie. Święty Józefie, patronie odchodzących dusz, módl się za mnie. Amen.…”
Działanie świętego Józefa – świadectwo
Źródło: Służebniczki Wiejskie Prowincja Łódzka
* Autorzy publikacji książkowych i internetowych, zamieszczając tę modlitwę powtarzają nagminnie i przynajmniej częściowo błędnie, prawdopodobnie za którymś modlitewnikiem, (np: tym) że modlitwę tę przesłał któryś z papieży cesarzowi Karolowi przed bitwą. Podawana data (listu bądź bitwy) występuję w kilku wersjach: 1500, 1505, 1555 rok, czasami z informacją, że chodzi o bitwę pod Lepanto (bitwy takie – w czasach Republiki Weneckiej, gdy taką nazwę nosiła ta grecka miejscowość Nafpaktos – znamy trzy a miały one miejsce w latach: 1499, 1500 i 1571). Jak wiemy cesarz Karol V Habsburg żyjący w latach 1500-1558, panował jako cesarz rzymski w latach 1519-1556, zatem nie mógł brać udziału w żadnej z bitew pod Lepanto. Teoretycznie nie można wykluczyć jakiejś na tę chwilę niezidentyfikowanej (albo nie mającej historycznie miejsca) bitwy z roku 1555. Jeśli prawdziwa jest informacja o cesarzu Karolu, należy wykluczyć daty 1500 oraz 1505, gdyż nie mamy w tych latach żadnego cesarza o imieniu Karol. Natomiast przyjmując ewentualnie za wiarygodny podany rok 1500 lub 1505, trudno odnaleźć jakąś większej wagi bitwę, w którą mógłby być jakoś zaangażowany któryś z ówczesnych europejskich cesarzy. Ewentualne nieścisłości historyczne towarzyszącej powyższej modlitwie nie umniejszają przy tym mocy i dobroci świętego Józefa 🙂
Inne litanie i modlitwy znajdziesz tutaj.
MODLITWA O POKÓJ NA MOTYWACH LISTU DO EFEZJAN NA CZAS KRYZYSU I PANDEMII.