1 października 2023. Słowo na 26 Niedzielę zwykłą w roku A. Czytania, Ewangelia, rozważanie, komentarze
1 października 2023, Niedziela
XXVII Niedziela zwykła (rok A; wspomnienie św. Teresy od Dzieciątka Jezus, dziewicy i doktora Kościoła) patron dnia: tu; inne oficjum: tu
Spis treści:
۰ „Słowo na jutro” (~5-35′)
۰ Zoom (~2-3′)
۰ Zielone Pastwisko (~5′)
۰ Homilia (jeśli jest dostępna)
Czytania +
Czytania na 26 niedzielę zwykłą (rok liturgiczny A)
1. czytanie (Ez 18, 25-28)
Bóg nie chce śmierci grzesznika
Czytanie z Księgi proroka Ezechiela
Jak mówi Pan Bóg:
«Wy mówicie: „Sposób postępowania Pana nie jest słuszny”. Słuchaj jednakże, domu Izraela: Czy mój sposób postępowania jest niesłuszny, czy raczej wasze postępowanie jest przewrotne?
Jeśli sprawiedliwy odstąpił od sprawiedliwości, dopuszczał się grzechu i umarł, to umarł z powodu grzechów, które popełnił. A jeśli bezbożny odstąpił od bezbożności, której się oddawał, i postępuje według prawa i sprawiedliwości, to zachowa duszę swoją przy życiu. Zastanowił się i odstąpił od wszystkich swoich grzechów, które popełniał, i dlatego na pewno żyć będzie, a nie umrze».
Oto Słowo Boże
Psalm (Ps 25 (24), 4-5. 6-7. 8-9 (R.: por. 6a))
Wspomnij, o Panie, na swe miłosierdzie
Daj mi poznać Twoje drogi, Panie, *
naucz mnie chodzić Twoimi ścieżkami.
Prowadź mnie w prawdzie według swych pouczeń, *
Boże i Zbawco, w Tobie mam nadzieję.
Wspomnij, o Panie, na swe miłosierdzie
Wspomnij na swoje miłosierdzie, Panie, *
na swoją miłość, która trwa od wieków.
Nie pamiętaj mi grzechów i win mej młodości, †
lecz o mnie pamiętaj w swoim miłosierdziu *
ze względu na dobroć Twą, Panie.
Wspomnij, o Panie, na swe miłosierdzie
Dobry jest Pan i łaskawy, *
dlatego wskazuje drogę grzesznikom.
Pomaga pokornym czynić dobrze, *
uczy ubogich dróg swoich.
Wspomnij, o Panie, na swe miłosierdzie
2. czytanie – wersja dłuższa (Flp 2, 1-11)
Jezus Chrystus wzorem pokory
Czytanie z Listu Świętego Pawła Apostoła do Filipian
Bracia:
Jeśli jest jakieś napomnienie w Chrystusie, jeśli jakaś moc przekonująca Miłości, jeśli jakieś uczestnictwo w Duchu, jeśli jakieś serdeczne współczucie – dopełnijcie mojej radości przez to, że będziecie mieli te same dążenia: tę samą miłość i wspólnego ducha, pragnąc tylko jednego, a niczego nie pragnąc dla niewłaściwego współzawodnictwa ani dla próżnej chwały, lecz w pokorze oceniając jedni drugich za wyżej stojących od siebie. Niech każdy ma na oku nie tylko swoje własne sprawy, ale też i drugich.
To dążenie niech was ożywia; ono też było w Chrystusie Jezusie.
On to, istniejąc w postaci Bożej, nie skorzystał ze sposobności, aby na równi być z Bogiem, lecz ogołocił samego siebie, przyjąwszy postać sługi, stając się podobnym do ludzi. A w zewnętrznej postaci uznany za człowieka, uniżył samego siebie, stając się posłusznym aż do śmierci – i to śmierci krzyżowej.
Dlatego też Bóg Go nad wszystko wywyższył i darował Mu imię ponad wszelkie imię, aby na imię Jezusa zgięło się każde kolano istot niebieskich i ziemskich, i podziemnych. I aby wszelki język wyznał, że Jezus Chrystus jest Panem – ku chwale Boga Ojca.
Oto Słowo Boże
2. czytanie – wersja krótsza (Flp 2, 1-5)
Jezus Chrystus wzorem pokory
Czytanie z Listu Świętego Pawła Apostoła do Filipian
Bracia:
Jeśli jest jakieś napomnienie w Chrystusie, jeśli jakaś moc przekonująca Miłości, jeśli jakieś uczestnictwo w Duchu, jeśli jakieś serdeczne współczucie – dopełnijcie mojej radości przez to, że będziecie mieli te same dążenia: tę samą miłość i wspólnego ducha, pragnąc tylko jednego, a niczego nie pragnąc dla niewłaściwego współzawodnictwa ani dla próżnej chwały, lecz w pokorze oceniając jedni drugich za wyżej stojących od siebie. Niech każdy ma na oku nie tylko swoje własne sprawy, ale też i drugich.
To dążenie niech was ożywia; ono też było w Chrystusie Jezusie.
Oto Słowo Boże
Aklamacja (Por. J 10, 27)
Alleluja, alleluja, alleluja
Moje owce słuchają mego głosu,
Ja znam je, a one idą za Mną.
Alleluja, alleluja, alleluja
↑ Ewangelia (Mt 21, 28-32)
Grzesznicy uwierzyli Janowi
Słowa Ewangelii według Świętego Mateusza:
Jezus powiedział do arcykapłanów i starszych ludu: «Co myślicie? Pewien człowiek miał dwóch synów. Zwrócił się do pierwszego i rzekł: „Dziecko, idź i pracuj dzisiaj w winnicy”. Ten odpowiedział: „Idę, panie!”, lecz nie poszedł. Zwrócił się do drugiego i to samo powiedział. Ten odparł: „Nie chcę”. Później jednak opamiętał się i poszedł. Który z tych dwóch spełnił wolę ojca?» Mówią Mu: «Ten drugi».
Wtedy Jezus rzekł do nich: «Zaprawdę, powiadam wam: Celnicy i nierządnice wchodzą przed wami do królestwa niebieskiego. Przyszedł bowiem do was Jan drogą sprawiedliwości, a wy mu nie uwierzyliście. Uwierzyli mu zaś celnicy i nierządnice. Wy patrzyliście na to, ale nawet później nie opamiętaliście się, żeby mu uwierzyć».
Oto Słowo Pańskie.
↑ Rozważanie Ojca Pustelnika
Rozważanie Ojca Eremity OVE z Eremu Maryi „Brama Nieba” do dzisiejszej Ewangelii (~2-3′) (26 niedziela zwykła, rok liturgiczny A II)
Prośby i odpowiedzi
Gdy wyrażamy prośbę i otrzymujemy odpowiedź, to rzeczywisty stan sytuacji wcale nie jest oczywisty. Niejednokrotnie deklaracje bardzo odbiegają od rzeczywistości. Warto pamiętać, aby nie wyciągać dwóch pochopnych wniosków.
Pierwszy pojawia się w przypadku otrzymania szybkiej, pozytywnej odpowiedzi. Wiele osób doświadczyło na początku radości, że sformułowana prośba spotkała się z obietnicą pozytywnej odpowiedzi. Niektórzy specjaliści bez problemu snują wizje „szklanych domów”, ale potem terminy wykonania pracy nieustannie odsuwane są w czasie. Jakże to irytujące! Otrzymujemy solenne zapewnienie o zrobieniu lub dostarczeniu czegoś, a potem „cisza w eterze”. Początkowe zadowolenie przekształca się w późniejsze rozczarowanie. Do tego dochodzi przykre poczucie bycia lekceważonym. Dlatego lepiej zachować zdrowy dystans do wszelkich „lekkich” i „szybkich” obietnic. Są przypadki, że mamy szczęście trafić na uczciwych ludzi. Dane od razu słowo w pełni dotrzymują. Ale niestety, niejednokrotne bywa tak, że słowa są tylko pustymi deklaracjami.
Tego wątku dotyka jedna z ewangelicznych przypowieści (por. Mt 21, 28-32). Gdy ojciec zwrócił się do dziecka z prośbą o pójście do pracy w winnicy, otrzymał od razu budującą odpowiedź: „Idę Panie”. Niestety, okazało się, że „nie poszedł”. Warto taki nieodpowiedzialny wariant przewidzieć. Można wtedy uniknąć wielu poważnych komplikacji życiowych. Zarazem rzeczą odpowiedzialną jest nie dawać pochopnych obietnic bez pokrycia. Co więcej, nawet definitywna odmowa jest lepsza niż zwodnicze potwierdzenie. Te zasady dotyczą także ważnych duchowych kwestii. Mówiąc w przypowieści o synu, który słowem mówił ojcu „tak”, ale czynem „nie”, Jezus nawiązał do postawy faryzeuszy i uczonych w Piśmie. Choć deklarowali swe głębokie przywiązanie do Boga, to w rzeczywistości nie podejmowali Jego Woli. Problem ten nieustannie pozostaje aktualny. Niektórzy ludzie uważają się za będących bardzo blisko Boga, a w rzeczywiści są od Niego bardzo daleko. Pycha i hipokryzja powodują zanegowanie Woli Bożej.
Drugi interesujący przypadek ma wymiar pozytywny. Otóż nieraz spotykamy się z szybką odmową odnośnie sformułowanej przez nas prośby. Pokusa polega na tym, że zaczynamy reagować tak, jak gdyby dana rzecz na pewno już nie była wykonana. Poważny błąd! Wielką szkodą jest, gdy od razu padają niepotrzebne słowa rozczarowania lub pojawia się myśl o szukaniu innych rozwiązań. Osoby pogubione w życiu lub bardzo odpowiedzialne mają tendencję do początkowego odmawiania. Jest to konsekwencja wewnętrznego buntu lub pokornego uznania swych ograniczonych możliwości. Upływ czasu powoduje jednak, że przychodzi opamiętanie i odważna refleksja. Owocem takich przemyśleń staje się ostatecznie odpowiedź pozytywna. Człowiek pogubiony wchodzi na dobrą drogę i podejmuje oczekiwany czyn. Często tacy ludzie są także dobrymi specjalistami i ostatecznie daną pracę porządnie wykonają. Z kolei ludzie pokorni i odpowiedzialni też solidnie do sprawy się przyłożą i efekt końcowy będzie wspaniały. Wcześniejsza odmowa nie była bowiem w tym przypadku wyrazem złej woli, ale pokory, która dostrzega własne ograniczenia. Życie pokazuje, że często najlepiej realizują swe funkcje ludzie, którzy podjęli dane misje dopiero po wielu namowach.
We wspomnianej przypowieści Jezus mówi o synu, który początkowo odpowiedział „nie chcę”, ale potem opamiętał się i prośbę ojca zrealizował. W życiu trzeba uważać, aby pochopnie kogoś nie przekreślić. Wtedy dużo stracimy. Gdy zachowamy „wiarę w człowieka”, niejednokrotnie otrzymamy nagrodę w postaci bardzo dobrze wykonanej pracy. W sensie duchowym, szczęśliwy finał polega na tym, że ludzie początkowo pogubieni, jak ewangeliczni celnicy i nierządnice, ostatecznie obierają drogę do Nieba. Podobnie ludzie skromni, którzy nie przeceniają swych zdolności, poprzez pokorę uzyskują stan zjednoczenia z Bogiem. W ten sposób pomimo wcześniejszej odmowy, ostatecznie Wola Boża zostaje zrealizowana. A to jest najważniejsze!
28 września 2014 (Mt 21, 28-32)
↑ Powyższy tekst wraz z ilustracją w całości pochodzi ze strony Eremu Maryi „Brama Nieba”. Pozostałe artykuły z komentarzem Ojca Pustelnika znajdują się TUTAJ.
↑ Komentarze video
↑ Wszystkie poniższe okna video powinny wyświetlać najbardziej aktualny (dzisiejszy) odcinek, czasem trzeba go jednak odszukać w rozwijanej playliście (biała ikonka w oknie video, aktywna po kliknięciu przycisku odtwarzania).
↑ „Słowo na jutro” (~5-35′)
↑ Wprowadzenie do dzisiejszej Ewangelii, proponowane przez Centrum Formacji Duchowej w Krakowie na wieczór poprzedniego dnia, odcinek 1128 dostępny od 21:00 (~5-35′).
„Słowo na jutro”
Źródło: CFD księży Salwatorianów w Krakowie
↑ Zoom (~2-3′)
↑ Od poniedziałku do piątku Zoom Mocnych w Duchu prowadzi o. Remigiusz Recław, Jezuita, a w soboty i niedziele Inga Pozorska, kierownik zespołu Mocni w Duchu (odcinek dostępny od godziny 5:00 rano).
Zoom Mocnych w Duchu
o. Recław SJ/I. Pozorska
Źródło: Mocni w Duchu
↑ Zielone Pastwisko (~4-7′)
↑ Zielone Pastwisko prowadzone przez ojca Piotra Kleszcza OFM conv., franciszkanina (odcinek na dziś pojawia się koło godziny 0:00).
Zielone Pastwisko
o. Piotr Kleszcz OFM
Źródło: Archidiecezja Łódzka
↑ Homilia (~9-29′)
↑ Dzisiejsza albo najbardziej aktualna homilia księdza kardynała Grzegorza Rysia.
Homilia
Kardynał Grzegorz Ryś
Źródło: Archidiecezja Łódzka