Słowo-na-13-października-2022

13 października 2024. Słowo na 28 Niedzielę zwykłą w roku B. Czytania, Ewangelia, rozważanie, komentarze

13 października 2024, Niedziela

XXVIII Niedziela zwykła (rok B; wspomnienie bł. Honorata Koźmińskiego, kapłana) – XXIV Dzień Papieski; patron dnia: tu; inne oficjum: tu
polski patron dnia: błogosławiony Honorat Koźmiński, kapłan

Czytania   +

   Ewangelia – wersja dłuższa (Mk 10, 17-30)

Rada dobrowolnego ubóstwa

Słowa Ewangelii według Świętego Marka:

Gdy Jezus wybierał się w drogę, przybiegł pewien człowiek i upadłszy przed Nim na kolana, zaczął Go pytać: «Nauczycielu dobry, co mam czynić, aby osiągnąć życie wieczne?»

Jezus mu rzekł: «Czemu nazywasz Mnie dobrym? Nikt nie jest dobry, tylko sam Bóg. Znasz przykazania: Nie zabijaj, nie cudzołóż, nie kradnij, nie zeznawaj fałszywie, nie oszukuj, czcij swego ojca i matkę».

On Mu odpowiedział: «Nauczycielu, wszystkiego tego przestrzegałem od mojej młodości».

Wtedy Jezus spojrzał na niego z miłością i rzekł mu: «Jednego ci brakuje. Idź, sprzedaj wszystko, co masz, i rozdaj ubogim, a będziesz miał skarb w niebie. Potem przyjdź i chodź za Mną». Lecz on spochmurniał na te słowa i odszedł zasmucony, miał bowiem wiele posiadłości.

Wówczas Jezus spojrzał dookoła i rzekł do swoich uczniów: «Jak trudno tym, którzy mają dostatki, wejść do królestwa Bożego». Uczniowie przerazili się Jego słowami, lecz Jezus powtórnie im rzekł: «Dzieci, jakże trudno wejść do królestwa Bożego tym, którzy w dostatkach pokładają ufność. Łatwiej jest wielbłądowi przejść przez ucho igielne, niż bogatemu wejść do królestwa Bożego».

A oni tym bardziej się dziwili i mówili między sobą: «Któż więc może być zbawiony?»

Jezus popatrzył na nich i rzekł: «U ludzi to niemożliwe, ale nie u Boga; bo u Boga wszystko jest możliwe».

Wtedy Piotr zaczął mówić do Niego: «Oto my opuściliśmy wszystko i poszliśmy za Tobą».

Jezus odpowiedział: «Zaprawdę, powiadam wam: Nikt nie opuszcza domu, braci, sióstr, matki, ojca, dzieci lub pól z powodu Mnie i z powodu Ewangelii, żeby nie otrzymał stokroć więcej teraz, w tym czasie, domów, braci, sióstr, matek, dzieci i pól, wśród prześladowań, a życia wiecznego w czasie przyszłym».

Oto Słowo Pańskie

   Rozważanie Ojca Pustelnika

Rozważanie Ojca Eremity OVE z Eremu Maryi „Brama Nieba” do dzisiejszej Ewangelii (~2-3′) (28 niedziela zwykła, rok liturgiczny B I)

Erem-Maryi-Brama-Nieba-nagłówek-strony

Doświadczenie utraty

Utrata… Trudne doświadczenie. Czasami wręcz odbierające chęć do dalszego życia. To, co posiadamy, tracimy. Może chodzić zarówno o osoby, jak i rzeczy. Przy zdrowej hierarchii wartości, oczywiście wymiar ludzki jest bez porównania bardziej dotkliwy. Skrajnym przypadkiem jest śmierć bliskiej osoby. Istnieje jednak wiele rodzajów przemiany obecności w nieobecność, które również powodują cierpienie. Najbardziej dotkliwe jest poczucie, że ma miejsce coś definitywnie nieodwołalnego. Utrata sugeruje trwałe przejście ze stanu większego dobra do mniejszego dobra. Nie można jednak wyciągać definitywnych wniosków bez bliższego określenia, kto jest pierwotnym źródłem. Istnieją dwie radykalnie odmienne inspiracje: Boża lub szatańska.

Gdy inspiratorem jest szatan, wówczas celem jest definitywne zmniejszenie aktualnego stanu posiadania. Jest to jeden z członów strategii unieszczęśliwiania i niszczenia człowieka. Wyraziście pokazują to sytuacje, gdy w małżeństwie mąż traci żonę lub żona męża na skutek pojawienia się „trzeciej osoby”. Rozbicie małżeńskiej więzi jest złem, które bez odniesienia do Bożego Miłosierdzia będzie prowadzić do obustronnego unicestwiania. Osoba poszkodowana przeżywa dramat jako ofiara. Występują negatywne konsekwencje fizyczne i psychiczne. Załącza się wiele destrukcyjnych mechanizmów. Najgorzej, gdy poszkodowany człowiek ulega działaniu złego i zaczyna zachowywać się wedle logiki zemsty. Osoba krzywdząca wchodzi na drogę duchowego upadku. Jest to zdążanie do nicości, choć początkowo życie może nawet nabrać wspaniałych kolorów. Szatan zawsze daje przynętę, aby potem bez skrupułów zniewolić i duchowo uśmiercić.

Zupełnie inaczej sprawy wyglądają, gdy utrata jest propozycją, która pochodzi od samego Boga. Tym razem wszystko nie zmierza już do nicości, ale do nieskończoności. Znaczy to, że utracone dobro prowadzi do zyskania jeszcze większego dobra. Jeśli Bóg coś odbiera, to tylko po to, aby dać „coś więcej”. Ta perspektywa nadmiaru dotyczy zarówno osoby, która z czegoś rezygnuje, jak i tych, którzy ponoszą konsekwencje tej rezygnacji. Jezus mocno podkreśla: „Nikt nie opuszcza domu, braci, sióstr, matki, ojca, dzieci i pól z powodu Mnie i z powodu Ewangelii, żeby nie otrzymał stokroć więcej teraz, w tym czasie, domów, braci, sióstr, matek i dzieci i pól wśród prześladowań, a życie wieczne w czasie przyszłym” (por. Mk 10, 17-30). W Bożym scenariuszu utrata jest wstępem i przygotowaniem do jeszcze obfitszego obdarowania. Przykładem takiej sytuacji jest podjęcie celibatu ze względu na królestwo niebieskie. Taka decyzja oznacza rezygnację z obecności męża lub żony oraz z posiadania własnej rodziny. Ten naturalny brak okazuje się być kanałem, poprzez który zaczynają dopływać nadprzyrodzone łaski. Ludzkie ogołocenie jest środkiem, który pozwala uzyskać „Boże ubogacenie”. Przy czym cała trudność polega na tym, że trzeba przejść „etap pośredni”, gdy utraconego dobra już nie ma, a obiecanego większego dobra jeszcze nie ma. Towarzyszy temu ból, gdyż zamiast szczęścia jest doświadczenie nieszczęścia. Ten stan rodzi pokusę wycofania się z podjętej rezygnacji. Nie można jednak rezygnować. Kto będzie cierpliwie trwał, na pewno zostanie sowicie przez Boga wynagrodzony. Jest to bardzo ważne także dla rodziców. Gdy dziecko wstępuje do seminarium lub do zakonu, to przeżywana utrata nasuwa nieraz nawet myśli o byciu ofiarą czegoś bardzo krzywdzącego. Ufna zgoda w sercu pozwala jednak w czasie doświadczać coraz większego błogosławieństwa. Jeśli jednak człowiek odrzuci „większe Boże dobro”, to z czasem odkryje, że wprowadził się w stan „większego własnego zła”.

Trzeba podkreślić, że nawet w przypadku pierwotnej inspiracji szatańskiej, zwrócenie się do Bożego Miłosierdzia wiele „rzeczy niemożliwych” czyni możliwymi. Krzywdziciel może wejść na drogę nawrócenia. Gdy to się nie dokona, ofiara i tak zyskuje siły do udźwignięcia otrzymanego krzyża. Przeżywane nieszczęście staje się przyczynkiem do pogłębienia relacji z Bogiem. Paradoksalnie, doczesna krzywda może przyczynić się do wzrostu wiecznego szczęścia. To owoc działania Boga, bo „u Boga wszystko jest możliwe”.

11 października 2015 (Mk 10, 17-30).


   Powyższy tekst wraz z ilustracją w całości pochodzi ze strony Eremu Maryi „Brama Nieba”. Pozostałe artykuły z komentarzem Ojca Pustelnika znajdują się TUTAJ.

   Komentarze video

  Wszystkie poniższe okna video powinny wyświetlać najbardziej aktualny (dzisiejszy) odcinek, czasem trzeba go jednak odszukać w rozwijanej playliście (biała ikonka w oknie video, aktywna po kliknięciu przycisku odtwarzania).

   „Słowo na jutro” (~5-35′)

   Wprowadzenie do dzisiejszej Ewangelii, proponowane przez Centrum Formacji Duchowej w Krakowie na wieczór poprzedniego dnia, odcinek 1506 dostępny od 20:00 (~5-35′). 

„Słowo na jutro”
Źródło: CFD księży Salwatorianów w Krakowie

   Zoom (~2-3′)

  Od poniedziałku do piątku Zoom Mocnych w Duchu prowadzi o. Remigiusz Recław, Jezuita, a w soboty i niedziele Inga Pozorska, kierownik zespołu Mocni w Duchu (odcinek dostępny od godziny 5:00 rano).

Zoom Mocnych w Duchu
o. Recław SJ/I. Pozorska
Źródło: Mocni w Duchu

   Zielone Pastwisko (~4-7′)

  Zielone Pastwisko prowadzone przez ojca biskupa Piotra Kleszcza OFM conv., franciszkanina (odcinek na dziś pojawia się koło godziny 0:00).

Zielone Pastwisko
bp. Piotr Kleszcz OFM
Źródło: Archidiecezja Łódzka

   Homilia (~9-29′)

  Dzisiejsza albo najbardziej aktualna homilia księdza kardynała Grzegorza Rysia.

Homilia
Kardynał Grzegorz Ryś
Źródło: Archidiecezja Łódzka