15 października 2024. Słowo na wtorek 28 tygodnia zwykłego w roku II. Czytania, Ewangelia, rozważanie, komentarze
15 października 2024, Wtorek
Wtorek XXVIII tygodnia zwykłego (rok II) – wspomnienie świętej Teresy od Jezusa, dziewicy i doktora Kościoła (w zakonach karmelitańskich: Uroczystość św. Teresy od Jezusa, dziewicy i doktora Kościoła w Łodzi: Święto; w bazylice archikatedralnej w Łodzi: Uroczystość Poświęcenia Bazyliki Archikatedralnej w Łodzi; patron dnia: tu; inne oficjum: tu)
święci pustelnicy dziś wspominani: święty Eutymiusz Młodszy, opat
Spis treści:
۰ „Słowo na jutro” (~5-35′)
۰ Zoom (~2-3′)
۰ Zielone Pastwisko (~5′)
۰ Homilia (jeśli jest dostępna)
• Czytania na Uroczystość św. Teresy
Czytania +
Czytania na wtorek 28 tygodnia zwykłego (rok liturgiczny II)
1. czytanie (Ga 5, 1-6)
Obrzezanie nie ma znaczenia, tylko wiara, która działa z miłości
Czytanie z Listu Świętego Pawła Apostoła do Galatów
Bracia:
Ku wolności wyswobodził nas Chrystus. A zatem trwajcie w niej i nie poddawajcie się na nowo pod jarzmo niewoli!
Oto ja, Paweł, mówię wam: Jeżeli poddacie się obrzezaniu, Chrystus wam się na nic nie przyda. I raz jeszcze oświadczam każdemu człowiekowi, który poddaje się obrzezaniu: jest on zobowiązany zachować wszystkie przepisy Prawa. Zerwaliście z Chrystusem wszyscy, którzy szukacie usprawiedliwienia w Prawie; wypadliście z łaski.
My zaś z pomocą Ducha dzięki wierze wyczekujemy spodziewanej sprawiedliwości. Albowiem w Chrystusie Jezusie ani obrzezanie, ani jego brak nie mają żadnego znaczenia, tylko wiara, która działa przez miłość.
Oto Słowo Boże
Psalm (Ps 119 (118), 41 i 43. 44-45. 47-48 (R.: por. 41a))
Niech Twoja łaska zstąpi na mnie, Panie
Panie, niech zstąpi na mnie Twoja łaska, *
Twoje zbawienie według Twej obietnicy.
Nie odbieraj moim ustom słowa prawdy, *
bo ufam Twoim wyrokom.
Niech Twoja łaska zstąpi na mnie, Panie
A Prawa Twego zawsze strzec będę, *
po wieki wieków.
I będę kroczył szeroką drogą, *
bo szukam Twoich przykazań.
Niech Twoja łaska zstąpi na mnie, Panie
I będę się weselił z Twoich przykazań, *
które umiłowałem.
Moje ręce wznoszę ku Twym wyrokom, które miłuję, *
i rozważam Twoje ustawy.
Niech Twoja łaska zstąpi na mnie, Panie
Aklamacja (Por. Hbr 4, 12)
Alleluja, alleluja, alleluja
Żywe jest słowo Boże i skuteczne,
zdolne osądzić pragnienia i myśli serca.
Alleluja, alleluja, alleluja
↑ Ewangelia (Łk 11, 37-41)
Czystość wewnętrzna
Słowa Ewangelii według Świętego Łukasza:
Pewien faryzeusz zaprosił Jezusa do siebie na obiad. Poszedł więc i zajął miejsce za stołem. Lecz faryzeusz, widząc to, wyraził zdziwienie, że nie obmył wpierw rąk przed posiłkiem.
Na to Pan rzekł do niego: «Właśnie wy, faryzeusze, dbacie o czystość zewnętrznej strony kielicha i misy, a wasze wnętrze pełne jest zdzierstwa i niegodziwości.
Nierozumni! Czyż Stwórca zewnętrznej strony nie uczynił także wnętrza? Raczej dajcie to, co jest wewnątrz, na jałmużnę, a zaraz wszystko będzie dla was czyste».
Oto Słowo Pańskie
↑ Rozważanie Ojca Pustelnika
Rozważanie Ojca Eremity OVE z Eremu Maryi „Brama Nieba” do dzisiejszej Ewangelii (~2-3′) (28 wtorek zwykły, rok liturgiczny A II)
Czystość i nieczystość
Każdy człowiek pragnie być czysty i żyć w czystości. Stąd bierze się spontaniczne dążenie do tego, aby zaistniałe brudy i zanieczyszczenia usuwać. W tym miejscu, drogi pomiędzy ludźmi zaczynają się radykalnie rozchodzić. Obierana metoda „oczyszczania” zależy od tego, jak wygląda w człowieku relacja pomiędzy jego wnętrzem oraz Bogiem i światem zewnętrznym.
W ten sposób dochodzimy do odkrycia, że zwykła potrzeba kąpieli może nieraz wskazywać na zaistnienie moralnej nieczystości. Dla świadomego umysłu będzie to jedynie zewnętrzny akt mycia ciała. W rzeczywistości jednak kąpiel będzie symboliczną próbą obmycia się z tego, co obiektywnie, w oczach Bożych, było grzechem. Pewna zabójczyni, po dokonaniu morderstwa, ciągle myła swe ręce. Ręce były fizycznie czyste, ale ona wciąż widziała krew. Obmywanie rąk było iluzoryczną próbą usunięcia wewnętrznej „plamy krwi”. Na podobnej zasadzie, ludzie, którzy popełnili grzech cudzołóstwa lub innej nieczystości, stwierdzają niejednokrotnie, że czują potem pragnienie kąpieli. Nie jest to zwykła potrzeba umycia się. Otóż człowiek, który zgrzeszył, lub ma poczucie popełnienia grzechu, poprzez kąpiel usiłuje podświadomie oczyścić się z zaistniałego brudu. Jest to symboliczny akt, który poprzez zewnętrzne działanie chce uzyskać skutki, które dotyczą wnętrza.
Podobna logika występuje w przypadkach, gdy człowiek w stanie grzechu ciężkiego czuje nieustanną potrzebę sprzątania. Z dużym prawdopodobieństwem jest to usiłowanie oczyszczania swej duszy poprzez czyszczenie różnych przedmiotów. Obsesja zewnętrznej czystości, gdy brak żywej relacji z Bogiem, najczęściej wskazuje na istnienie poważnych nieczystości we wnętrzu. Wewnętrzny ucisk, doznawany na skutek grzechu i moralnego brudu, człowiek usiłuje usunąć poprzez akt zewnętrznego czyszczenia. Oczywiście, najczęściej „ofiara grzechu” nie zdaje sobie sprawy z istnienia takiego mechanizmu. Głównym powodem współczesnego kultu środków czystości jest brak powszechnej świadomości Bożego Miłosierdzia, które realnie obdarza darem oczyszczenia. W konsekwencji, „człowiek kulturowy” usiłuje „czyścić” swą duszę poprzez zewnętrzne „czyszczenie” ciała i przedmiotów. Warto zauważyć, że w tradycji monastycznej nigdy nie odczuwano nadmiernej potrzeby „mycia ciała”. Nie jest to współcześnie negacja higieny, ale efekt tego, że dusza jest oczyszczana i potem nie ma już potrzeby fizycznego rekompensowania duchowych braków.
Jeśli człowiek pozostaje jedynie na poziomie „zewnętrznego obmywania” i nie bierze pod uwagę Boga, wtedy skazuje się na trwanie w moralnym brudzie. Automatycznie łączą się z tym dwa zjawiska. Pierwsze polega na nadmiernym odczuwaniu potrzeby zewnętrznego oczyszczania. Wewnętrzny brud nie daje bowiem spokoju. Choć fizycznie nie ma go na ciele, to jednak psychicznie ten brud jest odczuwany; podobnie jak krew na rękach u wspomnianej zabójczyni. Z tym łączy się duchowy stan obłudy. Na mocy swych obmyć „człowiek zewnętrzny” sądzi, że staje się czysty, podczas gdy w rzeczywistości wciąż pozostaje moralne nieczysty. Jezus demaskuje ten obłudny stan i do ludzi, którzy prezentują taką postawę, mówi: „dbacie o czystość zewnętrznej strony (…), a wasze wnętrze pełne jest zdzierstwa i niegodziwości” (por. Łk 11, 37-41). Zarazem Jezus wskazuje, że tylko poprzez duchowe akty człowiek może sprawić, że „wszystko będzie dla was czyste”.
Dla chrześcijanina, tym który może oczyścić duszę, jest tylko Jezus Miłosierny. Zarazem otrzymane Boże Miłosierdzie wymaga własnych uczynków miłosiernych. W przypadku grzechu ciężkiego żadna kąpiel duchowej nieczystości nie usunie. Brud może zostać obmyty tylko Krwią Chrystusa w sakramencie pokuty. Gdy człowiek we wnętrzu pozostaje w żywej relacji z Bożym Miłosierdziem, całe jego życie, w wymiarze wewnętrznym i zewnętrznym, jest realnie oczyszczane. Wówczas mycie ciała lub sprzątanie są czynnościami, w których rzeczywiście chodzi tylko o zachowanie higieny lub zewnętrznego porządku. Dzięki czystości wnętrza, „zewnętrzne czyszczenie” jest realizowane z należytą równowagą. Jezu, ufam Tobie!
14 października 2014 (Łk 11, 37-41)
↑ Powyższy tekst wraz z ilustracją w całości pochodzi ze strony Eremu Maryi „Brama Nieba”. Pozostałe artykuły z komentarzem Ojca Pustelnika znajdują się TUTAJ.
↑ Komentarze video
↑ Wszystkie poniższe okna video powinny wyświetlać najbardziej aktualny (dzisiejszy) odcinek, czasem trzeba go jednak odszukać w rozwijanej playliście (biała ikonka w oknie video, aktywna po kliknięciu przycisku odtwarzania).
↑ „Słowo na jutro” (~5-35′)
↑ Wprowadzenie do dzisiejszej Ewangelii, proponowane przez Centrum Formacji Duchowej w Krakowie na wieczór poprzedniego dnia, odcinek 1508 dostępny od 20:00 (~5-35′).
„Słowo na jutro”
Źródło: CFD księży Salwatorianów w Krakowie
↑ Zoom (~2-3′)
↑ Od poniedziałku do piątku Zoom Mocnych w Duchu prowadzi o. Remigiusz Recław, Jezuita, a w soboty i niedziele Inga Pozorska, kierownik zespołu Mocni w Duchu (odcinek dostępny od godziny 5:00 rano).
Zoom Mocnych w Duchu
o. Recław SJ/I. Pozorska
Źródło: Mocni w Duchu
↑ Zielone Pastwisko (~4-7′)
↑ Zielone Pastwisko prowadzone przez ojca biskupa Piotra Kleszcza OFM conv., franciszkanina (odcinek na dziś pojawia się koło godziny 0:00).
Zielone Pastwisko
bp Piotr Kleszcz OFM
Źródło: Archidiecezja Łódzka
↑ Homilia (~9-29′)
↑ Dzisiejsza albo najbardziej aktualna homilia księdza kardynała Grzegorza Rysia a ponadto archiwalna homilia księdza kardynała z 15 października 2023 do ewangelii z uroczystości rocznicy poświęcenia kościoła metropolitalnego w Łodzi (J 4, 19-24).
Homilia
Kardynał Grzegorz Ryś
Źródło: Archidiecezja Łódzka
Homilia kard. Rysia
Uroczystość w Łodzi 15.X.2023
Źródło: Maskacjusz TV
Czytania na Święto w Archidiecezji Łódzkiej +
Czytania na obchodzone w archidiecezji łódzkiej Święto Rocznicy Poświęcenia Kościoła Metropolitalnego w Łodzi
1. czytanie (Ez 43, 1-2. 4-7a)
Świątynia pełna była chwały Boga
Czytanie z Księgi Ezechiela
Anioł poprowadził mnie ku bramie, która skierowana jest na wschód. I oto chwała Boga Izraela przyszła od wschodu, a głos Jego był jak szum wielu wód, a ziemia jaśniała od Jego chwały.
A chwała Pańska weszła do świątyni przez bramę, która wychodziła na wschód. Wtedy uniósł mnie duch i zaniósł mnie na wewnętrzny dziedziniec. – A oto świątynia pełna była chwały Pańskiej.
I usłyszałem, jak ktoś mówił do mnie od strony świątyni, podczas gdy ów mąż stał jeszcze przy mnie. Rzekł do mnie: «Synu człowieczy, to jest miejsce tronu mojego, miejsce podstawy mych stóp, gdzie chcę na wieki mieszkać pośród Izraelitów».
Oto Słowo Boże
Psalm (95 (94), 1-2. 3-5. 6-7c (R.: por. 2a))
Stańmy z radością przed obliczem Pana
Przyjdźcie, radośnie śpiewajmy Panu, *
wznośmy okrzyki ku chwale Opoki naszego zbawienia,
stańmy przed obliczem Jego z uwielbieniem, *
radośnie śpiewajmy Mu pieśni.
Stańmy z radością przed obliczem Pana
Bo Pan jest Bogiem wielkim, †
wielkim Królem nad wszystkimi bogami. *
W Jego ręku głębiny ziemi, szczyty gór do Niego należą.
Jego własnością jest morze, które sam stworzył, *
i ziemia, którą ulepiły Jego ręce.
Stańmy z radością przed obliczem Pana
Przyjdźcie, uwielbiajmy Go, padając na twarze, *
klęknijmy przed Panem, który nas stworzył.
Albowiem On jest naszym Bogiem, *
a my ludem Jego pastwiska i owcami w Jego ręku.
Stańmy z radością przed obliczem Pana
Aklamacja (Por. Mt 7, 8)
Alleluja, alleluja, alleluja
W moim domu ten, kto prosi, otrzymuje,
kto szuka, znajduje, a kołaczącemu otworzą.
Alleluja, alleluja, alleluja
Ewangelia (J 4, 19-24)
Słowa Ewangelii według Świętego Jana
Kobieta z Samarii powiedziała do Jezusa:
«Panie, widzę, że jesteś prorokiem. Ojcowie nasi oddawali cześć Bogu na tej górze, a wy mówicie, że w Jerozolimie jest miejsce, gdzie należy czcić Boga».
Odpowiedział jej Jezus: «Wierz Mi, kobieto, że nadchodzi godzina, kiedy ani na tej górze, ani w Jerozolimie nie będziecie czcili Ojca. Wy czcicie to, czego nie znacie, my czcimy to, co znamy, ponieważ zbawienie bierze początek od Żydów. Nadchodzi jednak godzina, nawet już jest, kiedy to prawdziwi czciciele będą oddawać cześć Ojcu w Duchu i prawdzie, a takich to czcicieli szuka Ojciec. Bóg jest duchem; trzeba więc, by czciciele Jego oddawali Mu cześć w Duchu i prawdzie».
Oto Słowo Pańskie
Czytania na Uroczystość w Łodzi +
Czytania na obchodzoną w Archikatedrze Łódzkiej Uroczystość Rocznicy Poświęcenia Kościoła Metropolitalnego w Łodzi
1. czytanie (Ez 43, 1-2. 4-7a)
Świątynia pełna była chwały Boga
Czytanie z Księgi Ezechiela
Anioł poprowadził mnie ku bramie, która skierowana jest na wschód. I oto chwała Boga Izraela przyszła od wschodu, a głos Jego był jak szum wielu wód, a ziemia jaśniała od Jego chwały.
A chwała Pańska weszła do świątyni przez bramę, która wychodziła na wschód. Wtedy uniósł mnie duch i zaniósł mnie na wewnętrzny dziedziniec. – A oto świątynia pełna była chwały Pańskiej.
I usłyszałem, jak ktoś mówił do mnie od strony świątyni, podczas gdy ów mąż stał jeszcze przy mnie. Rzekł do mnie: «Synu człowieczy, to jest miejsce tronu mojego, miejsce podstawy mych stóp, gdzie chcę na wieki mieszkać pośród Izraelitów».
Oto Słowo Boże
Psalm (95 (94), 1-2. 3-5. 6-7c (R.: por. 2a))
Stańmy z radością przed obliczem Pana
Przyjdźcie, radośnie śpiewajmy Panu, *
wznośmy okrzyki ku chwale Opoki naszego zbawienia,
stańmy przed obliczem Jego z uwielbieniem, *
radośnie śpiewajmy Mu pieśni.
Stańmy z radością przed obliczem Pana
Bo Pan jest Bogiem wielkim, †
wielkim Królem nad wszystkimi bogami. *
W Jego ręku głębiny ziemi, szczyty gór do Niego należą.
Jego własnością jest morze, które sam stworzył, *
i ziemia, którą ulepiły Jego ręce.
Stańmy z radością przed obliczem Pana
Przyjdźcie, uwielbiajmy Go, padając na twarze, *
klęknijmy przed Panem, który nas stworzył.
Albowiem On jest naszym Bogiem, *
a my ludem Jego pastwiska i owcami w Jego ręku.
Stańmy z radością przed obliczem Pana
2. czytanie (1 P 2, 4-9)
Żywe kamienie tworzą duchową świątynię
Czytanie z Pierwszego Listu Świętego Piotra Apostoła
Najmilsi:
Przybliżając się do Pana, który jest żywym kamieniem, odrzuconym wprawdzie przez ludzi, ale u Boga wybranym i drogocennym, wy również, niby żywe kamienie, jesteście budowani jako duchowa świątynia, by stanowić święte kapłaństwo, dla składania duchowych ofiar, miłych Bogu przez Jezusa Chrystusa. To bowiem zawiera się w Piśmie: «Oto kładę na Syjonie kamień węgielny, wybrany, drogocenny, a kto wierzy w niego, na pewno nie zostanie zawiedziony».
Wam zatem, którzy wierzycie, cześć! Dla tych zaś, co nie wierzą, właśnie ten kamień, który odrzucili budowniczowie, stał się głowicą węgła – i kamieniem obrazy, i skałą potknięcia się. Ci, nieposłuszni słowu, upadają, do czego zresztą są przeznaczeni.
Wy zaś jesteście wybranym plemieniem, królewskim kapłaństwem, narodem świętym, ludem Bogu na własność przeznaczonym, abyście ogłaszali chwalebne dzieła Tego, który was wezwał z ciemności do przedziwnego swojego światła.
Oto Słowo Boże
Aklamacja (Por. Mt 7, 8)
Alleluja, alleluja, alleluja
W moim domu ten, kto prosi, otrzymuje,
kto szuka, znajduje, a kołaczącemu otworzą.
Alleluja, alleluja, alleluja
Ewangelia (J 4, 19-24)
Słowa Ewangelii według Świętego Jana
Kobieta z Samarii powiedziała do Jezusa:
«Panie, widzę, że jesteś prorokiem. Ojcowie nasi oddawali cześć Bogu na tej górze, a wy mówicie, że w Jerozolimie jest miejsce, gdzie należy czcić Boga».
Odpowiedział jej Jezus: «Wierz Mi, kobieto, że nadchodzi godzina, kiedy ani na tej górze, ani w Jerozolimie nie będziecie czcili Ojca. Wy czcicie to, czego nie znacie, my czcimy to, co znamy, ponieważ zbawienie bierze początek od Żydów. Nadchodzi jednak godzina, nawet już jest, kiedy to prawdziwi czciciele będą oddawać cześć Ojcu w Duchu i prawdzie, a takich to czcicieli szuka Ojciec. Bóg jest duchem; trzeba więc, by czciciele Jego oddawali Mu cześć w Duchu i prawdzie».
Oto Słowo Pańskie
↑ Historia Łódzkiej Archikatedry
↑ Z okazji przypadającej dziś rocznicy konsekracji kościoła katedralnego w Łodzi przypominamy najpiękniejsze i najciekawsze wątki z historii Łódzkiej Archikatedry opowiadane (w stulecie Diecezji Łódzkiej w 2022 roku) przez wieloletniego proboszcza parafii katedralnej pod wezwaniem świętego Stanisława Kostki w Łodzi, księdza prałata Ireneusza Kuleszę.
Historia Łódzkiej Archikatedry
Ks prałat Ireneusz Kulesza
Źródło: Archidiecezja Łódzka
100-lecie konsekracji Archikatedry
Ks prałat Ireneusz Kulesza
Źródło: Maskacjusz TV
Czytania na Uroczystość świętej Teresy +
Czytania na Uroczystość świętej Teresy z Avila w zakonach karmelitańskich
1. czytanie (Mdr 7, 7-14)
Przyzywałem i przyszedł na mnie duch Mądrości
Czytanie z Księgi Mądrości
Anioł poprowadził mnie ku bramie, która skierowana jest na wschód. I oto chwała Boga Izraela przyszła od wschodu, a głos Jego był jak szum wielu wód, a ziemia jaśniała od Jego chwały.Modliłem się i dano mi zrozumienie, przyzywałem, i przyszedł na mnie duch Mądrości. Przeniosłem ją nad berła i trony i w porównaniu z nią za nic miałem bogactwa. Nie porównałem z nią drogich kamieni, bo wszystko złoto wobec niej jest garścią piasku, a srebro przy niej ma wartość błota. Umiłowałem ją nad zdrowie i piękność i wolałem mieć ją aniżeli światło, bo nie zna snu blask od niej bijący. A przyszły mi wraz z nią wszystkie dobra i niezliczone bogactwa w jej ręku. Ucieszyłem się ze wszystkich, bo wiodła je Mądrość, a nie wiedziałem, że ona jest ich rodzicielką.
Rzetelnie poznałem, bez zazdrości przekazuję i nie chowam dla siebie jej bogactwa. Jest bowiem dla ludzi skarbem nieprzebranym: ci, którzy go zdobyli, przyjaźń sobie Bożą zjednali, podtrzymani darami, co biorą początek z karności.
Oto Słowo Boże
Psalm (Ps 84, 2-5. 11-13)
Serce i ciało wołają do Boga
Jak miłe są Twoje przybytki, *
Panie Zastępów!
Dusza moja stęskniona pragnie przedsionków Pańskich. *
Serce moje i ciało radośnie wołają do Boga żywego.
Serce i ciało wołają do Boga
Nawet wróbel znajduje swój dom, a jaskółka gniazdo, †
gdzie złoży swe pisklęta: *
przy Twoich ołtarzach, Panie Zastępów, Królu mój i Boże!
Szczęśliwi, którzy mieszkają w domu Twoim, Panie, *
nieustannie Ciebie wielbiąc.
Serce i ciało wołają do Boga
Doprawdy dzień jeden w przybytkach Twoich *
lepszy jest niż innych tysiące.
Wolę stać w progu domu mojego Boga, *
niż mieszkać w namiotach grzeszników.
Serce i ciało wołają do Boga
Bo Pan Bóg jest słońcem i tarczą: †
On hojnie darzy łaską i chwałą, *
nie odmawia dobrodziejstw żyjącym nienagannie.
Panie Zastępów, *
szczęśliwy człowiek, który ufa Tobie!
Serce i ciało wołają do Boga
2. czytanie (Rz 8, 14-17. 26-27)
Otrzymaliśmy ducha przybrania za synów
Czytanie z Listu Świętego Pawła Apostoła do Rzymian
Bracia:
Wszyscy ci, których prowadzi Duch Boży, są synami Bożymi. Nie otrzymaliście przecież ducha niewoli, by się znowu pogrążyć w bojaźni, ale otrzymaliście ducha przybrania za synów, w którym możemy wołać: „Abba, Ojcze!” Sam Duch wspiera swym świadectwem naszego ducha, że jesteśmy dziećmi Bożymi. Jeżeli zaś jesteśmy dziećmi, to i dziedzicami: dziedzicami Boga, a współdziedzicami Chrystusa; skoro wspólnie z Nim cierpimy, to po to, by też wspólnie mieć udział w chwale.
Podobnie także Duch przychodzi z pomocą naszej słabości. Gdy bowiem nie umiemy się modlić tak, jak trzeba, sam Duch przyczynia się za nami w błaganiach, których nie można wyrazić słowami. Ten zaś, który przenika serca, zna zamiar Ducha, wie, że przyczynia się za świętymi zgodnie z wolą Bożą.
Oto Słowo Boże
Aklamacja (por. J 14, 23)
Alleluja, alleluja, alleluja
Jeśli Mnie kto miłuje, będzie zachowywał moją naukę,
a Ojciec mój umiłuje go i przyjdziemy do niego i będziemy w nim przebywać.
Alleluja, alleluja, alleluja
Ewangelia (J 7, 14-18. 37-39a)
Słowa Ewangelii według Świętego Jana
W połowie świąt Jezus przybył do świątyni i nauczał. Żydzi zdumiewali się mówiąc: „W jaki sposób zna On Pisma, skoro się nie uczył?”
Odpowiedział im Jezus mówiąc: „Moja nauka nie jest moją, lecz Tego, który Mnie posłał. Jeśli kto chce pełnić Jego wolę, pozna, czy nauka ta jest od Boga, czy też Ja mówię od siebie samego. Kto mówi we własnym imieniu, ten szuka własnej chwały. Kto zaś szuka chwały tego, który go posłał, ten godzien jest wiary i nie ma w nim nieprawości”.
W ostatnim, najbardziej uroczystym dniu Święta Namiotów, Jezus stojąc zawołał donośnym głosem: „Jeśli kto jest spragniony, a wierzy we Mnie, niech przyjdzie do Mnie i pije. Jak rzekło Pismo: «Strumienie wody żywej popłyną z jego wnętrza»”.
A powiedział to o Duchu, którego mieli otrzymać wierzący w Niego.
Oto Słowo Pańskie.
albo:
Ewangelia (J 4, 5-15a)
Słowa Ewangelii według Świętego Jana
Jezus przybył do miasteczka samarytańskiego, zwanego Sychar, w pobliżu pola, które niegdyś dał Jakub synowi swemu, Józefowi. Było tam źródło Jakuba. Jezus zmęczony drogą siedział przy studni. Było to około szóstej godziny. Nadeszła tam kobieta z Samarii, aby zaczerpnąć wody.
Jezus rzekł do niej: „Daj Mi pić”. Jego uczniowie bowiem udali się przedtem do miasta dla zakupienia żywności.
Na to rzekła do Niego Samarytanka: „Jakżeż Ty, będąc Żydem, prosisz mnie, Samarytankę, bym Ci dała się napić?” Żydzi bowiem nie utrzymują stosunków z Samarytanami.
Jezus odpowiedział jej na to: „O, gdybyś znała dar Boży i wiedziała, kim jest Ten, kto ci mówi: «Daj Mi się napić», prosiłabyś go wówczas, a dałby ci wody żywej”.
Powiedziała do Niego kobieta: „Panie, nie masz czerpaka, a studnia jest głęboka. Skądże więc weźmiesz wody żywej? Czy Ty jesteś większy od ojca naszego Jakuba, który dał nam tę studnię, z której pił i on sam, i jego synowie, i jego bydło?”
W odpowiedzi na to rzekł do niej Jezus: „Każdy, kto pije tę wodę, znów będzie pragnął. Kto zaś będzie pił wodę, którą Ja mu dam, nie będzie pragnął na wieki, lecz woda, którą Ja mu dam, stanie się w nim źródłem wody wytryskującej ku życiu wiecznemu”.
Rzekła do Niego kobieta: „Panie, daj mi tej wody”.
Oto Słowo Pańskie