17 maja 2022. Słowo na 5 wtorek Okresu Wielkanocnego. Czytania, Ewangelia i komentarz
17 maja 2022, Wtorek
Wtorek V tygodnia Wielkanocnego (w Diecezji Gliwickiej: Święto; inne oficjum: tu)
● Czytania
● Ewangelia
● Rozważanie Ojca Pustelnika (lectio ~2-3′)
● Inne komentarze (video ~3-35′)
+ Wszystkie czytania – rozwiń
1. czytanie (Dz 14, 19-28)
Wędrówki misyjne apostołów
Czytanie z Dziejów Apostolskich
Do Listry nadeszli Żydzi z Antiochii i z Ikonium. Podburzyli tłum, ukamienowali Pawła i wywlekli go za miasto, sądząc, że nie żyje. Kiedy go jednak otoczyli uczniowie, podniósł się i wszedł do miasta, a następnego dnia udał się razem z Barnabą do Derbe.
W tym mieście głosili Ewangelię i pozyskali wielu uczniów, po czym wrócili do Listry, do Ikonium i do Antiochii, umacniając dusze uczniów, zachęcając do wytrwania w wierze, «bo przez wiele ucisków trzeba nam wejść do królestwa Bożego». Kiedy w każdym Kościele wśród modlitw i postów ustanowili im starszych, polecili ich Panu, w którego uwierzyli.
Potem przeszli przez Pizydię i przybyli do Pamfilii. Głosili słowo w Perge, zeszli do Attalii, a stąd odpłynęli do Antiochii, gdzie za łaską Bożą zostali przeznaczeni do dzieła, które wykonali.
Kiedy przybyli i zebrali miejscowy Kościół, opowiedzieli, jak wiele Bóg przez nich zdziałał i jak otworzył poganom podwoje wiary. I dość długi czas spędzili wśród uczniów.
Psalm (Ps 145 (144), 10-11. 12-13. 21 (R.: por. 12))
Niech wierni Twoi głoszą Twe królestwo
albo: Alleluja
Niech Cię wielbią, Panie, wszystkie Twoje dzieła *
i niech Cię błogosławią Twoi wyznawcy.
Niech mówią o chwale Twojego królestwa *
i niech głoszą Twoją potęgę.
Niech wierni Twoi głoszą Twe królestwo
albo: Alleluja
Aby synom ludzkim oznajmić Twoją potęgę *
i wspaniałość chwały Twojego królestwa.
Królestwo Twoje królestwem wszystkich wieków, *
przez wszystkie pokolenia Twoje panowanie.
Niech wierni Twoi głoszą Twe królestwo
albo: Alleluja
Niech usta moje *
głoszą chwałę Pana,
a wszystko, co żyje, †
niech wielbi Jego święte imię *
na zawsze i na wieki.
Niech wierni Twoi głoszą Twe królestwo
albo: Alleluja
Aklamacja (Por. Łk 24, 46b. 26b)
Alleluja, alleluja, alleluja
Chrystus musiał cierpieć i zmartwychwstać,
aby wejść do swojej chwały.
Alleluja, alleluja, alleluja
↑ Ewangelia (J 14, 27-31a)
Pokój zostawiam wam
Słowa Ewangelii według Świętego Jana:
Jezus powiedział do swoich uczniów:
«Pokój zostawiam wam, pokój mój daję wam. Nie tak jak daje świat, Ja wam daję. Niech się nie trwoży serce wasze ani się nie lęka. Słyszeliście, że wam powiedziałem: Odchodzę i przyjdę znów do was. Gdybyście Mnie miłowali, rozradowalibyście się, że idę do Ojca, bo Ojciec większy jest ode Mnie.
A teraz powiedziałem wam o tym, zanim to nastąpi, abyście uwierzyli, gdy się to stanie. Już nie będę z wami wiele mówił, nadchodzi bowiem władca tego świata. Nie ma on jednak nic swego we Mnie. Ale niech świat się dowie, że Ja miłuję Ojca i że tak czynię, jak Mi Ojciec nakazał».
Oto Słowo Pańskie.
↑ Rozważanie Ojca Pustelnika
Rozważanie Ojca Eremity z Eremu Maryi „Brama Nieba” do dzisiejszej Ewangelii (~2-3′).
Bezcenny pokój serca
„Ależ mi podniósł ciśnienie! Jak mogła mnie tak potraktować? Co będzie dalej?”. Głęboka irytacja, niemożność skupienia się lub paniczny strach. Bywają sytuacje, gdy emocje wielorakie pulsują w każdym fragmencie ciała. Takie totalne rozdygotanie, w pełni słusznie, postrzegane jest jako sprzeczne z Bożym pokojem serca. Podobnie, gdy człowiek cały trzęsie się ze strachu jak galareta. To widoczny brak ufności pokładanej w Opatrzność.
Nieraz dochodzi jednak do emocjonalnego rozchwiania w „Bożym klimacie” spotkań modlitewnych. Wtedy zamiast realnego Boga pojawia się jedynie emocja, błędnie interpretowana jako Boże działanie. Oczywiście, różne spotkania modlitewne, prawidłowo prowadzone, są wielkim źródłem łaski, ale trzeba uważać, aby zwłaszcza „świat uzdrawiająco-uwalniających doznań” nie stał się ważniejszy od Stwórcy świata.
W tych życiowych zmaganiach chrześcijańska tradycja pustelnicza mocno akcentuje bezcenne znaczenie pokoju serca. Jest to trwały stan, będący syntezą naturalnego przygotowania i nadprzyrodzonego obdarowania przez Jezusa. Np. dla pustelnika, pustelnia jest „narzędziem”, które pomaga sercu otworzyć się na Chrystusowy dar pokoju. Zarazem otrzymany Boży pokój nie jest wytworzony poprzez trud ascezy. Jezus tłumaczy: „Pokój zostawiam wam, pokój mój daję wam. Nie tak jak daje świat, Ja wam daję. Niech się nie trwoży serce wasze ani się nie lęka” (J 14, 27).
Słowa te wyraziście pokazują, że nadprzyrodzony pokój Jezusa przewyższa wszelkie światowe możliwości. Ludzkie metody zdobycia i zachowania pokoju nie wystarczą. Byłoby jednak wielkim błędem rozumieć powyższą naukę Jezusa jako negację ludzkich starań na rzecz pokoju. Taka „pobożna” interpretacja prowadzi do katastrofalnych skutków. Jezus wskazuje jedynie na „światową maleńkość” i niewystarczalność wobec potrzeb ludzkiego serca.
W tym świetle warto wskazać na dwa ludzkie działania, które pomagają otworzyć serce na Chrystusowy dar pokoju. Najpierw jest to szczere dążenie do tego, aby z drugim człowiekiem żyć we wzajemnej zgodzie i jedności. Gdy ktoś nieustannie chce z kimś walczyć, staje się wrogiem Bożego pokoju. Chrystus napełnia pokojem jedynie serca tych ludzi, których dłonie są chętne do uściśnięcia drugiej dłoni; a nie zaciśnięte w złowrogą pięść, nawet w imię najświętszych racji.
Następnie interesujący problem porusza myśl stoicka, która zwraca uwagę na sferę emocjonalną. Niestety, stoicy błędnie uznają emocje jako złe same w sobie. Stąd wzięło się mylne przekonanie wielu chrześcijan, że trzeba wykorzenić emocje, aby uzyskać pokój serca. Żadną miarą! Stoicy mają jednak rację, gdy akcentują, że emocje nie mogą być najważniejsze. Gdy tak jest, to nawet „krzyczenie w imię Boże” nie jest głoszeniem pokoju, ale proklamacją wojny. Dlatego emocjonalne wyciszenie jest bardzo ważne (szczególnie na drodze powołania monastyczno-pustelniczego).
Gdy emocje, prawidłowo, są tylko „środkiem”, a nie „celem”, to wtedy mogą być bardzo pomocne w otwarciu człowieka na działanie Bożej łaski. Wówczas modlitwa, pełna emocjonalnego zaangażowania, pomaga sercu wypełnić się darem Chrystusowego pokoju. Na tej samej zasadzie, rozkosz, święcie przeżywana w małżeńskim zjednoczeniu, staje się „piękną emocją”, poprzez którą przychodzi Jezus ze słowami „Pokój wam”.
Tak więc będąc odpowiednio przygotowanym, człowiek może przyjąć Chrystusowy pokój. Jest to pokój, który wypełnia wnętrze człowieka. Ten nadprzyrodzony dar można przyrównać do ciszy, jaka niezmiennie panuje w głębinach oceanu. Pokój, jaki daje Jezus, wypełnia głębię serca i następnie przenika kolejne warstwy duszy i ciała. W takim duchowym stanie, nawet największe niebezpieczeństwa, najbardziej denerwujące zachowania i najokrutniej upokarzające słowa tracą moc swego rażenia. Dzięki kojącej obecności Jezusa, nic nie jest w stanie wyprowadzić człowieka ze stanu intelektualnej, wolitywnej, uczuciowej i emocjonalnej równowagi. Jednocześnie Jezusowy pokój emanuje na zewnątrz człowieka, który go posiada. Ta emanacja działa uzdrawiająco na wszystkich, którzy z otwartym sercem wchodzą w zasięg Chrystusowego promieniowania.
20 maja 2014 (J 14, 27-31)
Powyższy tekst wraz z ilustracją w całości pochodzi ze strony Eremu Maryi „Brama Nieba”. Pozostałe artykuły z kalendarzem liturgicznym Ojca Pustelnika znajdują się TUTAJ.
↑ Inne komentarze
1) Pomoc do modlitwy Słowem Bożym, czyli wprowadzenie do Lectio Divina księży Salwatorianów (~5-35′). Wyświetla się najnowsze dostępne nagranie. Pozostałe odcinki dostępne są w rozwijanej playliście (biała ikonka w oknie video, aktywna po kliknięciu przycisku).
Słowo na jutro
Źródło: CFD
2) Zoom Mocnych w Duchu (dostępny od 5:00 rano ~3′) i Zielone Pastwisko ojca Piotra Kleszcza (dostępne od godziny 00.00 ~5-7′). Przycisk powinien wyświetlać najbardziej aktualny odcinek, czasem jednak trzeba go odszukać w rozwijanej playliście.
3) Dzisiejsza albo najbardziej aktualna dostępna homilia Księdza Arcybiskupa Grzegorza Rysia (~10-25′):
Abp Ryś – homilia
Źródło: Archidiecezja Łódzka