Słowo na 22 grudnia 2021. Msza z różańcem na żywo. Ewangelia, komentarz, homilia i życzenia świąteczne Abp Rysia.
22 grudnia 2021,
Środa, IV tydzień Adwentu, (rok C, II, inne oficjum: tu)
● Ewangelia
● Rozważanie (~2-3′)
● Komentarze (~3-7′)
● Homilie (~10-25′)
● Msze i nabożeństwa na żywo
+ Komplet Czytań – rozwiń
1. czytanie (1 Sm 1, 24-28)
Anna dziękuje za narodzenie Samuela
Czytanie z Pierwszej Księgi Samuela
Gdy Anna odstawiła Samuela od piersi, wzięła go z sobą w drogę, zabierając również trzyletniego cielca, jedną efę mąki i bukłak wina. Przyprowadziła go do domu Pana, do Szilo. Chłopiec był jeszcze mały.
Zabili cielca i poprowadzili chłopca przed Helego. Powiedziała ona wówczas: «Pozwól, panie mój! Na twoje życie! To ja jestem ową kobietą, która stała tu przed tobą i modliła się do Pana. O tego chłopca się modliłam, i spełnił Pan prośbę, którą do Niego zanosiłam. Oto ja oddaję go Panu. Po wszystkie dni, jak długo będzie żył, zostaje oddany Panu».
I oddali tam pokłon Panu.
Psalm (1 Sm 2, 1bcde. 4-5. 6-7. 8abcd (R.: por. 1b))
Całym swym sercem raduję się w Panu
Moje serce raduje się w Panu, *
dzięki Niemu moc moja wzrasta.
Szeroko otwarłam usta przeciw moim wrogom, *
bo cieszyć się mogę Twoją pomocą.
Całym swym sercem raduję się w Panu
Łuk potężnych się łamie, *
a mocą przepasują się słabi.
Syci za chleb się najmują, głodni zaś odpoczywają, *
niepłodna rodzi siedmioro, a matka wielu dzieci usycha.
Całym swym sercem raduję się w Panu
Pan daje śmierć i życie, *
wtrąca do otchłani i z niej wyprowadza.
Pan czyni ubogim lub bogatym, *
poniża i wywyższa.
Całym swym sercem raduję się w Panu
Biedaka z prochu podnosi, *
z błota dźwiga nędzarza,
by go wśród książąt posadzić *
i dać mu tron chwały.
Całym swym sercem raduję się w Panu
Aklamacja
Alleluja, alleluja, alleluja
Królu narodów, Kamieniu węgielny Kościoła,
przyjdź i zbaw człowieka, którego z mułu utworzyłeś.
Alleluja, alleluja, alleluja
↑ Ewangelia (Łk 1, 46-56)
Maryja dziękuje za wcielenie Syna Bożego
Słowa Ewangelii według Świętego Łukasza:
W owym czasie Maryja rzekła:
«Wielbi dusza moja Pana
i raduje się duch mój w Bogu, zbawicielu moim.
Bo wejrzał na uniżenie swojej Służebnicy.
Oto bowiem odtąd błogosławić mnie będą
wszystkie pokolenia,
gdyż wielkie rzeczy uczynił mi Wszechmocny,
a Jego imię jest święte.
Jego miłosierdzie z pokolenia na pokolenie
nad tymi, którzy się Go boją.
Okazał moc swego ramienia,
rozproszył pyszniących się zamysłami serc swoich.
Strącił władców z tronu,
a wywyższył pokornych.
Głodnych nasycił dobrami,
a bogatych z niczym odprawił.
Ujął się za swoim sługą, Izraelem,
pomny na swe miłosierdzie.
Jak obiecał naszym ojcom,
Abrahamowi i jego potomstwu na wieki».
Maryja pozostała u Elżbiety około trzech miesięcy; potem wróciła do domu.
Oto Słowo Pańskie.
↑ Rozważanie Ojca Pustelnika
Rozważanie Ojca Eremity z Eremu Maryi „Brama Nieba” do dzisiejszej Ewangelii (~2-3′).
Boże spotkanie
Miała swoją rodzinę. Po kilku latach rozwiodła się i wstąpiła w nowy związek. Ta relacja też szybko uległa „wypaleniu”. Swymi przeżyciami dzieliła się z długoletnią znajomą. W tym przypadku sytuacja rodzinna wyglądała początkowo bardzo dobrze. Niestety, kolejne wizyty rozwódki zaczęły z czasem wprowadzać „zły klimat” do domu. Wcześniejsze normalne rozmowy z mężem zamieniły się stopniowo w nieustanne utarczki i coraz ostrzejsze kłótnie. Rozstanie z mężem zaczęło nęcić wieloma powabami. Zasłyszane „peany na cześć” rozwodu zaczęły „owocować”. Na szczęście, „indoktrynowana mężatka” dostrzegła, że znalazła się na skraju przepaści. Oświecona, wybrała dobro rodziny, odrzucając „diabelsko-podburzające teorie”. Ostatecznie, niebezpieczna rozwódka utraciła prawo „przekraczania progu”. Dawny pokój na nowo wrócił do domu. A już niewiele brakowało, aby diabeł odhaczył kolejny sukces…
„Z kim przestajesz, takim się stajesz”. Tak! Trzeba bardzo uważać na to, z kim dużo rozmawiamy. Człowiek jako człowiek jest dobry. Ale poprzez wybór grzechu może niszczyć siebie i tych, których spotyka. Dlatego warto dokładnie przyjrzeć się, jakie wartości promują nasi znajomi i w jakim kierunku rozwijają się nasze relacje.
Istnieją trzy przypadki, gdy system wczesnego ostrzegania powinien niezwłocznie zadziałać. Pierwszym niepokojącym sygnałem jest negacja Dekalogu. Często mechanizm działa następująco. Ktoś przykładowo lekceważy świętość małżeństwa. Aby usprawiedliwić swe postępowanie, zachęca drugiego do takiego samego zła. Gdy słuchacz ulegnie, wtedy sumienie doznaje ulgi, bo „inni też tak robią”. Potem następuje wspólne uznanie środowiskowe, że np. rozwód jest „dobrym rozwiązaniem”. Lepiej szybko uciąć takie akty kuszenia. Osobiście, człowiekowi, który w trakcie rozmowy ze mną zacząłby mówić o zaletach rezygnacji z drogi pustelniczej, kazałbym natychmiast zmienić temat!
Następnie, człowiek demoralizujący może wprowadzać zło w obszar domu. Warto przyjrzeć się swemu stanowi po wyjściu z domu poszczególnych gości. Najczęściej wszystko jest w porządku. Ale bywa, że niektóre osoby pozostawiają za sobą swoistą „smugę zła”. Gdy nic nie pomaga, w ostateczności warto zastosować radykalne rozwiązanie, jak we wspomnianym przykładzie. Czyż nie jest lepiej zachować zdrowy dom i szczęśliwą rodzinę, aniżeli dopuścić do zatrucia swego domu i do zniszczenia rodziny?
Wreszcie bliskie relacje dwóch „przyjacielskich osób”, które mają głęboki deficyt uczuciowy, mogą nieraz nabrać charakteru erotycznego. Dotyczy to także przypadków dwóch osób jednej płci, które są normalnie heteroseksualne. Wówczas dwie kobiety (dwaj mężczyźni) zaczynają obdarzać się nadmierną czułością cielesną, z wydźwiękiem seksualnym. Jest to szukanie w „bliskiej osobie” tego, co jest niezaspokojoną potrzebą uczuciową lub brakiem cielesnych doznań. Fakt, że jest to także kobieta lub mężczyzna, ma znaczenie drugorzędne. Wtedy, aby nie popełniać grzechu, fundamentalnie niezbędny jest odpowiedni „dystans bezpieczeństwa”.
W Ewangelii znajdujemy cenną informację o tym, że „Maryja pozostawała u Elżbiety około trzech miesięcy” (Łk 1, 46-56). Jak to spotkanie wyglądało? Przede wszystkim, Maryja przychodząc do Elżbiety wypowiada radosne: „Wielbi dusza moja Pana i raduje się duch mój w Bogu”. W ten sposób Elżbieta zostaje niejako napromieniowana Bożą obecnością. Jednocześnie Duch Święty obecny w Maryi emanuje z niej na cały dom Elżbiety. Dokonuje się swoiste uświęcenie przestrzeni odwiedzanego domu.
Maryja jest świetnym wzorem „Bożego gościa”. Taki gość respektuje Dekalog. Zarazem po jego wyjściu mamy poczucie, że pomiędzy nami był „dobry duch”. W sercu gospodarza i w przestrzeni domu jest wtedy więcej dobra i pokoju. Warto jeszcze podkreślić, że Maryja i Elżbieta w trakcie spotkania były kobietami w pełni dojrzałymi. Były wypełnione pokornie przyjętym Bożym błogosławieństwem. Gdy spotykające się osoby prawdziwie kochają Boga, wtedy ich słowa i gesty są przejawem czystej miłości. Ma miejsce wzajemna troska o to, aby wiernie podążać drogą Ewangelii, w logice Bożego Wcielenia.
22 grudnia 2014 (Łk 1, 46-56)
Powyższe rozważanie wraz z ilustracją w całości pochodzi ze strony Eremu Maryi „Brama Nieba”. Pozostałe artykuły z kalendarzem liturgicznym Ojca Pustelnika znajdziecie TUTAJ.
↑ Komentarze video
Zoom Mocnych w Duchu (~3′) i Zielone Pastwisko ojca Piotra Kleszcza (~5-7′). Poniżej wyłącznie aktualny odcinek, poprzednie dostępne są w rozwijanej playliście (biała ikonka w oknie video):
Zoom Mocnych w Duchu
o. Recław SJ/I. Pozorska
Źródło: Mocni w Duchu
Zielone Pastwisko
o. Piotr Kleszcz OFM
Źródło: Archidiecezja Łódzka
↑ Dobra Homilia
Dzisiejsza homilia i życzenia świąteczne Księdza Arcybiskupa Grzegorza Rysia (~10-25′).
↑ Msza z Różańcem w Sanktuarium
Transmisja na żywo wieczornej Mszy Świętej w Sanktuarium Najświętszego Imienia Jezus w Łodzi o godzinie 18:00, poprzedzonej Różańcem o 17:30.
Dostępne homilie i transmisje mszy z Abp Rysiem – TUTAJ.
Środa, 22 grudnia 2021 transmisja z Sanktuarium: 17:30 – różaniec, 18:00 msza święta.
Msza z różańcem
Źródło: Mocni w Duchu Live
Wszystkie nasze najnowsze artykuły możecie znaleźć na stronie głównej fioletowemirabelki.pl