22 września 2024. Słowo na 25 Niedzielę zwykłą w roku B. Czytania, Ewangelia, rozważanie, komentarze oraz homilia kard. Rysia
22 września 2024, Niedziela
XXV Niedziela zwykła (rok B) patron dnia: tu; inne oficjum: tu
polska patronka dnia: błogosławiona Bernardyna Maria Jabłońska, zakonnica
Spis treści:
۰ „Słowo na jutro” (~5-35′)
۰ Zoom (~2-3′)
۰ Zielone Pastwisko (~5′)
۰ Homilia kard. Rysia
Czytania +
Czytania na 25 niedzielę zwykłą (rok liturgiczny B)
1. czytanie (Mdr 2, 12. 17-20)
Jeśli sprawiedliwy jest synem Bożym, Bóg ujmie się za nim
Czytanie z Księgi Mądrości
Bezbożni mówili:
«Zróbmy zasadzkę na sprawiedliwego, bo nam niewygodny: sprzeciwia się naszemu działaniu, zarzuca nam przekraczanie Prawa, wypomina nam przekraczanie naszych zasad karności.
Zobaczmy, czy prawdziwe są jego słowa, wybadajmy, co będzie przy jego zgonie. Bo jeśli sprawiedliwy jest synem Bożym, Bóg ujmie się za nim i wyrwie go z rąk przeciwników.
Dotknijmy go obelgą i katuszą, by poznać jego łagodność i doświadczyć jego cierpliwości. Zasądźmy go na śmierć haniebną, bo – jak mówił – będzie ocalony».
Oto Słowo Boże
Psalm (Ps 54 (53), 3-4. 5. 6 i 8 (R.: por. 6b))
Bóg podtrzymuje całe moje życie
Wybaw mnie, Boże, w imię Twoje, *
mocą swoją broń mojej sprawy.
Boże, słuchaj mojej modlitwy, *
nakłoń ucha na słowo ust moich.
Bóg podtrzymuje całe moje życie
Bo powstają przeciw mnie pyszni, *
gwałtownicy czyhają na moje życie.
Nie mają oni Boga *
przed swymi oczyma.
Bóg podtrzymuje całe moje życie
Oto mi Bóg dopomaga, *
Pan podtrzymuje me życie.
Będę Ci chętnie składać ofiarę *
i sławić Twe imię, bo jest dobre.
Bóg podtrzymuje całe moje życie
2. czytanie (Jk 3, 16 – 4, 3)
Źródłem niepokojów jest nieład wewnętrzny
Czytanie z Listu Świętego Jakuba Apostoła
Najmilsi:
Gdzie zazdrość i żądza sporu, tam też bezład i wszelki występek. Mądrość zaś zstępująca z góry jest przede wszystkim czysta, dalej – skłonna do zgody, ustępliwa, posłuszna, pełna miłosierdzia i dobrych owoców, wolna od względów ludzkich i obłudy. Owoc zaś sprawiedliwości sieją w pokoju ci, którzy zaprowadzają pokój.
Skąd się biorą wojny i skąd kłótnie między wami? Nie skądinąd, tylko z waszych żądz, które walczą w członkach waszych. Pożądacie, a nie macie, żywicie morderczą zazdrość, a nie możecie osiągnąć. Prowadzicie walki i kłótnie, a nic nie posiadacie, gdyż się nie modlicie. Modlicie się, a nie otrzymujecie, bo się źle modlicie, starając się jedynie o zaspokojenie swych żądz.
Oto Słowo Boże
Aklamacja (Por. 2 Tes 2, 14)
Alleluja, alleluja, alleluja
Bóg wezwał nas przez Ewangelię,
abyśmy dostąpili chwały Pana naszego, Jezusa Chrystusa.
Alleluja, alleluja, alleluja
↑ Ewangelia (Mk 9‚ 30-37)
Druga zapowiedź męki i wezwanie do pokory
Słowa Ewangelii według Świętego Marka:
Jezus i Jego uczniowie przemierzali Galileę, On jednak nie chciał, żeby ktoś o tym wiedział. Pouczał bowiem swoich uczniów i mówił im: «Syn Człowieczy będzie wydany w ręce ludzi. Ci Go zabiją, lecz zabity, po trzech dniach zmartwychwstanie». Oni jednak nie rozumieli tych słów, a bali się Go pytać.
Tak przyszli do Kafarnaum. Gdy był już w domu, zapytał ich: «O czym to rozprawialiście w drodze?» Lecz oni milczeli, w drodze bowiem posprzeczali się między sobą o to, kto z nich jest największy.
On usiadł, przywołał Dwunastu i rzekł do nich: «Jeśli ktoś chce być pierwszym, niech będzie ostatnim ze wszystkich i sługą wszystkich». Potem wziął dziecko, postawił je przed nimi i objąwszy je ramionami, rzekł do nich: «Kto jedno z tych dzieci przyjmuje w imię moje, Mnie przyjmuje; a kto Mnie przyjmuje, nie przyjmuje Mnie, lecz Tego, który Mnie posłał».
Oto Słowo Pańskie
↑ Rozważanie Ojca Pustelnika
Rozważanie Ojca Eremity OVE z Eremu Maryi „Brama Nieba” do dzisiejszej Ewangelii (~2-3′) (25 niedziela zwykła, rok liturgiczny B I)
Myśli niechciane
Myśli niechciane… Jakże uciążliwe! Mogą mieć wieloraki charakter: nieczyste pragnienia, namiętne wyobrażenia, zazdrosne podejrzenia, beznadziejne osądy, a nawet złorzeczenia lub bluźnierstwa. Cechą wspólną jest to, że myśli postrzegane jako złe i niewłaściwe, jednak się pojawiają, nieznośnie obciążają głowę i powodują męczące wyrzuty sumienia. Problem staje się jeszcze bardziej nieznośny, gdy pomimo szczerego odpychana niepożądanych myśli, te przybierają na sile i z jeszcze większą intensywnością atakują. Co więcej, atak złych myśli może nastąpić w najmniej właściwym czasie, np. po wyznaniu grzechów w spowiedzi.
Co robić, aby uzyskać stan wewnętrznego pokoju i wyciszenia? Jak doprowadzić do tego, by w głowie były zasadniczo tylko te myśli, którym udzielamy prawa wstępu?
Przede wszystkim trzeba pamiętać, że obecność wszelkich myśli, dobrych lub złych, jest konsekwencją zarówno naturalnych procesów psychologicznych, jak i oddziaływań nadprzyrodzonych: Ducha Świętego lub złego ducha. Bardzo niebezpieczne jest spychanie niechcianych myśli w podświadomość, czyli tkwienie na poziomie świadomości w iluzji, że danych myśli nie ma, lub prowadzenie swoistej „walki wręcz” z myślami. Chodzi o to, że człowiek myśli o myślach, o których myśleć nie chce. Przypomina to stanie nad krawędzią przepaści i usilne myślenie: Jak by tu nie spaść? Efekt końcowy będzie raczej odwrotny od zamierzonego. Tym bardziej, jeśli źródłem niechcianych myśli jest zły duch. Wówczas nie wygramy, lecz zostaniemy jeszcze bardziej osaczeni przez „flotę diabelskich myśli”.
Jak wygląda dobra strategia? Najpierw należy pokornie, bez emocji uznać istnienie określonych niechcianych myśli. Nawet najbardziej niechlubną myśl należy potraktować spokojną diagnozą: „Jest”. Następnie warto zauważyć, że głowa jest jak pojemnik na żywność o określonej, ograniczonej pojemności. Jeśli do pojemnika nawkładamy popsutej żywności, to już na dobre produkty braknie miejsca. Gdy głowa koncentruje się na złych niechcianych myślach, to automatycznie dobre, upragnione myśli nie mogą powstać lub są rugowane.
W tym aspekcie warto zwrócić uwagę na pewien ewangeliczny epizod, gdy Jezus zapowiada swym uczniom, że będzie zabity, a potem zmartwychwstanie (por. Mk 9, 30-37). Reakcja uczniów jest znamienna w swej dwuczłonowości. Otóż uczniowie „nie rozumieli tych słów”, ale zarazem w tym samym czasie „posprzeczali się między sobą o to, kto z nich jest największy”. Warto dostrzec istotny związek. Z jednej strony brak szlachetnych myśli odzwierciedlających współczucie w związku z zapowiadaną śmiercią, z drugiej zaś zaangażowanie w próżne myśli o pierwszeństwie, których zapewne potem bardzo się wstydzili. Płytkie myśli tak wypełniły ich „pojemniki”, że już potem nie było miejsca na głębokie rozumienia. Gdyby podjęli trud refleksji nad słowami Jezusa, przynajmniej nie traciliby już czasu i sił na absurdalne i próżne dyskusje.
W tej perspektywie bardzo ważne, aby koncentrować się ma „myślach chcianych”. Dzięki temu w sercu będzie już mniej miejsca na „myśli niechciane”. Gdy po spowiedzi przyjdą jakieś złe myśli, to wtedy najlepiej myśleć np. o tym, że już wkrótce będzie można przyjąć Komunię Świętą. Tak więc w pierwszym rzędzie nie należy walczyć ze złymi myślami, ale trzeba walczyć o dobre myśli. Zamiast koncentrować się na „wojence” ze złym duchem, co raczej przyniesie opłakane skutki, najlepiej całym sercem zaangażować się w przywoływanie Ducha Świętego. Może to być modlitwa spontaniczna, ale bardzo dobre rezultaty daje modlitwa różańcem, koronką do Miłosierdzia Bożego lub modlitwa Jezusowa.
Wreszcie istotne znaczenie ma czujna pokora. To znaczy, gdy myśli niechciane osłabną i zaczną dominować dobre myśli, trzeba tym bardziej korzyć się przed Bogiem i dziękować za doświadczone miłosierdzie. Wszak każda dobra myśl, najgłębiej rzecz biorąc, nie jest produktem „własnej roboty”, ale bezinteresownym Bożym darem. Takie podejście chroni przed kolejnymi upadkami i pomaga w „rozmnażaniu się” dobrych, chcianych myśli…
20 września 2015 (Mk 9, 30-37)
↑ Powyższy tekst wraz z ilustracją w całości pochodzi ze strony Eremu Maryi „Brama Nieba”. Pozostałe artykuły z komentarzem Ojca Pustelnika znajdują się TUTAJ.
↑ Komentarze video
↑ Wszystkie poniższe okna video powinny wyświetlać najbardziej aktualny (dzisiejszy) odcinek, czasem trzeba go jednak odszukać w rozwijanej playliście (biała ikonka w oknie video, aktywna po kliknięciu przycisku odtwarzania).
↑ „Słowo na jutro” (~5-35′)
↑ Wprowadzenie do dzisiejszej Ewangelii, proponowane przez Centrum Formacji Duchowej w Krakowie na wieczór poprzedniego dnia, odcinek 1485 dostępny od 20:00 (~5-35′).
„Słowo na jutro”
Źródło: CFD księży Salwatorianów w Krakowie
↑ Zoom (~2-3′)
↑ Od poniedziałku do piątku Zoom Mocnych w Duchu prowadzi o. Remigiusz Recław, Jezuita, a w soboty i niedziele Inga Pozorska, kierownik zespołu Mocni w Duchu (odcinek dostępny od godziny 5:00 rano).
Zoom Mocnych w Duchu
o. Recław SJ/I. Pozorska
Źródło: Mocni w Duchu
↑ Zielone Pastwisko (~4-7′)
↑ Zielone Pastwisko prowadzone przez ojca Piotra Kleszcza OFM conv., franciszkanina (odcinek na dziś pojawia się koło godziny 0:00).
Zielone Pastwisko
o. Piotr Kleszcz OFM
Źródło: Archidiecezja Łódzka
↑ Homilia (~9-29′)
↑ Dzisiejsza homilia księdza kardynała Grzegorza Rysia.
Homilia
Kardynał Grzegorz Ryś
Źródło: Archidiecezja Łódzka