Sobota, 29 czerwca 2024. Słowo na Uroczystość świętych Apostołów Piotra i Pawła. Czytania, Ewangelia, rozważanie, komentarze
29 czerwca 2024, Sobota
Uroczystość świętych Apostołów Piotra i Pawła, (patron dnia: tu; inne oficjum: tu)
Spis treści:
۰ „Słowo na jutro” (~5-35′)
۰ Zoom (~2-3′)
۰ Zielone Pastwisko (~5′)
۰ Homilia (jeśli jest dostępna)
Czytania Wigilii +
Czytania z wieczornej mszy wigilijnej uroczystości świętych Apostołów Piotra i Pawła
1. czytanie (Dz 3, 1-10)
Co mam, to ci daję: W imię Jezusa, chodź!
Czytanie z Dziejów Apostolskich
Gdy Piotr i Jan wchodzili do świątyni na modlitwę o godzinie dziewiątej, wnoszono właśnie pewnego człowieka, chromego od urodzenia. Umieszczano go codziennie przy bramie świątyni, zwanej Piękną, aby wchodzących do świątyni prosił o jałmużnę. Ten, zobaczywszy Piotra i Jana, gdy mieli wejść do świątyni, prosił ich o jałmużnę.
Lecz Piotr, przypatrzywszy się mu wraz z Janem, powiedział: «Spójrz na nas!» A on patrzył na nich, oczekując od nich jałmużny. «Nie mam srebra ani złota – powiedział Piotr – ale co mam, to ci daję: W imię Jezusa Chrystusa Nazarejczyka, chodź!» I ująwszy go za prawą rękę, podniósł go. A on natychmiast odzyskał władzę w nogach i stopach. Zerwał się i stanął na nogach, i chodził, i wszedł z nimi do świątyni, chodząc, skacząc i wielbiąc Boga.
A cały lud zobaczył go chodzącego i chwalącego Boga. I rozpoznawali w nim tego człowieka, który siedział przy Pięknej Bramie świątyni, aby żebrać, i ogarnęło ich zdumienie i zachwyt z powodu tego, co go spotkało.
Oto Słowo Boże
Psalm (Ps 19 (18), 2-3. 4-5b (R.: 5a))
Po całej ziemi ich głos się rozchodzi
albo: Alleluja
Niebiosa głoszą chwałę Boga, *
dzieło rąk Jego obwieszcza nieboskłon.
Dzień opowiada dniowi, *
noc nocy wiadomość przekazuje.
Po całej ziemi ich głos się rozchodzi
albo: Alleluja
Nie są to słowa ani nie jest to mowa, *
których by dźwięku nie usłyszano.
Ich głos się rozchodzi po całej ziemi, *
ich słowa aż po krańce świata.
Po całej ziemi ich głos się rozchodzi
albo: Alleluja
2. czytanie (Ga 1, 11-20)
Bóg wybrał mnie jeszcze w łonie mojej matki
Czytanie z Listu świętego Pawła Apostoła do Galatów
Oświadczam wam, bracia, że głoszona przeze mnie Ewangelia nie jest wymysłem ludzkim. Nie otrzymałem jej bowiem ani nie nauczyłem się od jakiegoś człowieka, lecz objawił mi ją Jezus Chrystus. Słyszeliście przecież o moim wcześniejszym postępowaniu, gdy jeszcze wyznawałem judaizm, jak z niezwykłą gorliwością zwalczałem Kościół Boży i usiłowałem go zniszczyć, jak w żarliwości dla judaizmu przewyższałem wielu moich rówieśników z mego narodu, jak byłem szczególnie wielkim zapaleńcem w zachowywaniu tradycji moich przodków.
Gdy jednak spodobało się Temu, który wybrał mnie jeszcze w łonie matki mojej i powołał łaską swoją, aby objawić Syna swego we mnie, bym Ewangelię o Nim głosił poganom, natychmiast, nie radząc się ciała i krwi ani nie udając się do Jerozolimy, do tych, którzy Apostołami stali się pierwej niż ja, skierowałem się do Arabii, a później znowu wróciłem do Damaszku.
Następnie, trzy lata później, udałem się do Jerozolimy dla zapoznania się z Kefasem, zatrzymując się u niego tylko piętnaście dni. Spośród zaś innych, którzy należą do grona Apostołów, widziałem jedynie Jakuba, brata Pańskiego. A Bóg jest mi świadkiem, że w tym, co tu do was piszę, nie kłamię.
Oto Słowo Boże
Aklamacja (J 21, 17d)
Alleluja, alleluja, alleluja
Panie, Ty wiesz wszystko,
Ty wiesz, że Cię kocham.
Alleluja, alleluja, alleluja
Ewangelia (J 21, 15-19)
Paś baranki moje, paś owce moje
Słowa Ewangelii według świętego Jana
Gdy Jezus ukazał się swoim uczniom i spożył z nimi śniadanie, rzekł do Szymona Piotra: „Szymonie, synu Jana, czy miłujesz Mnie więcej aniżeli ci?”
Odpowiedział Mu: „Tak, Panie, Ty wiesz, że Cię kocham”.
Rzekł do niego: „Paś baranki moje”.
I znowu, po raz drugi, powiedział do niego: „Szymonie, synu Jana, czy miłujesz Mnie?”
Odparł Mu: „Tak, Panie, Ty wiesz, że Cię kocham”.
Rzekł do niego: „Paś owce moje”.
Powiedział mu po raz trzeci: „Szymonie, synu Jana, czy kochasz Mnie?”
Zasmucił się Piotr, że mu po raz trzeci powiedział: „Czy kochasz Mnie?” I rzekł do Niego: „Panie, Ty wszystko wiesz, Ty wiesz, że Cię kocham”.
Rzekł do niego Jezus: „Paś owce moje.
Zaprawdę, zaprawdę powiadam ci: Gdy byłeś młodszy, opasywałeś się sam i chodziłeś, gdzie chciałeś. Ale gdy się zestarzejesz, wyciągniesz ręce swoje, a inny cię opasze i poprowadzi, dokąd nie chcesz”.
To powiedział, aby zaznaczyć, jaką śmiercią uwielbi Boga. A wypowiedziawszy to rzekł do niego: „Pójdź za Mną!”
Oto Słowo Pańskie
Czytania w dzień +
Czytania z mszy w dzień (Uroczystość świętych Apostołów Piotra i Pawła)
1. czytanie (Dz 12, 1-11)
Cudowne uwolnienie Piotra z więzienia
Czytanie z Dziejów Apostolskich
W owych dniach król Herod zaczął prześladować niektórych członków Kościoła. Ściął mieczem Jakuba, brata Jana, a gdy spostrzegł, że to spodobało się Żydom, uwięził nadto Piotra. A były to dni Przaśników. Pojmawszy go, osadził w więzieniu i oddał pod straż czterech oddziałów, po czterech żołnierzy każdy, zamierzając po Święcie Paschy wydać go ludowi.
Strzeżono więc Piotra w więzieniu, a Kościół modlił się za niego nieustannie do Boga. W nocy, po której Herod miał go wydać, Piotr, skuty podwójnym łańcuchem, spał między dwoma żołnierzami, a strażnicy przed bramą strzegli więzienia.
Wtem zjawił się anioł Pański i światłość zajaśniała w celi. Trąciwszy Piotra w bok, obudził go i powiedział: «Wstań szybko!» Równocześnie z rąk Piotra opadły kajdany.
«Przepasz się i włóż sandały!» – powiedział mu anioł. A gdy to zrobił, rzekł do niego: «Narzuć płaszcz i chodź za mną!»
Wyszedł więc i szedł za nim, ale nie wiedział, czy to, co czyni anioł, jest rzeczywistością; zdawało mu się, że to widzenie. Minęli pierwszą i drugą straż i doszli do żelaznej bramy prowadzącej do miasta. Ta otwarła się sama przed nimi. Wyszli więc, przeszli jedną ulicę i natychmiast anioł odstąpił od niego.
Kiedy Piotr przyszedł do siebie, powiedział: «Teraz wiem na pewno, że Pan posłał swego anioła i wyrwał mnie z rąk Heroda i z tego wszystkiego, czego oczekiwali Żydzi».
Oto Słowo Boże
Psalm (Ps 34 (33), 2-3. 4-5. 6-7. 8-9 (R.: 5b))
Od wszelkiej trwogi Pan Bóg mnie wyzwolił
Będę błogosławił Pana po wieczne czasy, *
Jego chwała będzie zawsze na moich ustach.
Dusza moja chlubi się Panem, *
niech słyszą to pokorni i niech się weselą.
Od wszelkiej trwogi Pan Bóg mnie wyzwolił
Wysławiajcie razem ze mną Pana, *
wspólnie wywyższajmy Jego imię.
Szukałem pomocy u Pana, a On mnie wysłuchał *
i wyzwolił od wszelkiej trwogi.
Od wszelkiej trwogi Pan Bóg mnie wyzwolił
Spójrzcie na Niego, a rozpromienicie się radością, *
oblicza wasze nie zapłoną wstydem.
Oto biedak zawołał i Pan go usłyszał, *
i uwolnił od wszelkiego ucisku.
Od wszelkiej trwogi Pan Bóg mnie wyzwolił
Anioł Pański otacza szańcem bogobojnych, *
aby ich ocalić.
Skosztujcie i zobaczcie, jak Pan jest dobry, *
szczęśliwy człowiek, który znajduje w Nim ucieczkę.
Od wszelkiej trwogi Pan Bóg mnie wyzwolił
2. czytanie (2 Tm 4, 6-9. 16-18)
Na ostatek odłożono dla mnie wieniec sprawiedliwości
Czytanie z Drugiego Listu Świętego Pawła Apostoła do Tymoteusza
Najdroższy:
Krew moja już ma być wylana na ofiarę, a chwila mojej rozłąki nadeszła. W dobrych zawodach wystąpiłem, bieg ukończyłem, wiarę ustrzegłem. Na ostatek odłożono dla mnie wieniec sprawiedliwości, który mi w owym dniu odda Pan, sprawiedliwy Sędzia, a nie tylko mnie, ale i wszystkim, którzy umiłowali pojawienie się Jego.
Pośpiesz się, by przybyć do mnie szybko. W pierwszej mojej obronie nikt przy mnie nie stanął, ale wszyscy mnie opuścili: niech im to nie będzie policzone! Natomiast Pan stanął przy mnie i wzmocnił mnie, aby się przeze mnie dopełniło głoszenie Ewangelii i aby wszystkie narody je posłyszały; wyrwany też zostałem z paszczy lwa.
Wybawi mnie Pan od wszelkiego złego czynu i ocali mnie, przyjmując do swego królestwa niebieskiego; Jemu chwała na wieki wieków. Amen.
Oto Słowo Boże
Aklamacja (Mt 16, 18)
Alleluja, alleluja, alleluja
Ty jesteś Piotr, czyli Opoka, i na tej opoce zbuduję mój Kościół,
a bramy piekielne go nie przemogą.
Alleluja, alleluja, alleluja
↑ Ewangelia (Mt 16, 13-19)
Ty jesteś Piotr i tobie dam klucze królestwa niebieskiego
Słowa Ewangelii według Świętego Mateusza:
Gdy Jezus przyszedł w okolice Cezarei Filipowej, pytał swych uczniów: «Za kogo ludzie uważają Syna Człowieczego?»
A oni odpowiedzieli: «Jedni za Jana Chrzciciela, inni za Eliasza, jeszcze inni za Jeremiasza albo za jednego z proroków».
Jezus zapytał ich: «A wy za kogo Mnie uważacie?»
Odpowiedział Szymon Piotr: «Ty jesteś Mesjasz, Syn Boga żywego».
Na to Jezus mu rzekł: «Błogosławiony jesteś, Szymonie, synu Jony. Albowiem nie objawiły ci tego ciało i krew, lecz Ojciec mój, który jest w niebie. Otóż i Ja tobie powiadam: Ty jesteś Piotr, czyli Opoka, i na tej opoce zbuduję Kościół mój, a bramy piekielne go nie przemogą. I tobie dam klucze królestwa niebieskiego; cokolwiek zwiążesz na ziemi, będzie związane w niebie, a co rozwiążesz na ziemi, będzie rozwiązane w niebie».
Oto Słowo Pańskie
↑ Rozważanie Ojca Pustelnika
Rozważanie Ojca Eremity OVE z Eremu Maryi „Brama Nieba” do dzisiejszej Ewangelii (~2-3′) (Uroczystość świętych Apostołów Piotra i Pawła, rok liturgiczny B I)
Powołanie i ciało
Powołanie człowieka… To nie jest tylko kwestia abstrakcyjnych poszukiwań. Chodzi o odkrycie wewnętrznej prawdy, która jest obecna głęboko w przestrzeni ciała. Współcześnie ciało wyszło z mroków ukrycia. Tematyka dotycząca cielesności przestała być tematem tabu. I bardzo dobrze! Wielka jednak szkoda, że kultura materialistyczna zatrzymuje się jedynie na powierzchni.
W licznych przekazach można odnieść wrażenie, że ciało utożsamia się jedynie z wyglądem skóry i określonym kształtem fizycznej sylwetki. Jest to poważne rozminięcie się z prawdą. Ciało nie jest rodzajem choinkowej bombki, która na powierzchni jest lśniąca, a wewnątrz jest pusta. Ludzkie ciało jest egzystencjalną przestrzenią. Można wręcz powiedzieć, że ciało jest świątynią, w której Duch Święty zamieszkuje, wypełniając swą Boską obecnością. Co z tego wynika?
Bardzo ważne przesłanie. Warto uważnie wsłuchiwać się w głos, który wydobywa się z głębokich pokładów cielesności. Stamtąd dochodzi delikatny głos Boga, który przywołuje nasze konkretne imię. Imię jest swoistym wcieleniem i uwyraźnieniem naszej tożsamości. Bóg objawia prawdę o naszym powołaniu w głębi serca, które jest przedziwnym splotem tego, co duchowe i cielesne. Nie można szukać swej życiowej drogi jedynie w jakiejś abstrakcyjnej przestrzeni duchowej, w oderwaniu od materialnych uwarunkowań.
Każdy człowiek, mając niepowtarzalne imię, posiada też niepowtarzalne powołanie. Bóg powołuje „po imieniu”. Do momentu, kiedy nie rozpoznamy tego wołania, nie zaznamy pokoju serca. Nie będziemy mieli poczucia „bycia w swojej skórze”. Niezbędne jest uważne wsłuchiwanie się i pełne ufności wołanie na modlitwie: „Mów Panie, bo sługa Twój słucha”. Oto droga do stanu kojącej harmonii, która ogarnia całe ciało i duszę.
Zarazem wsłuchiwanie się jest procesem. Trzeba wciąż od nowa nadstawiać ucha, aby w swoim ciele usłyszeć Boży głos powołania. Raz bowiem wybrawszy, wciąż od nowa muszę wybierać. Powołanie wymaga nieustannego doprecyzowania. Wciąż od nowa pojawiają się życiowe rozwidlenia i trzeba na bieżąco rozpoznawać, jaką dalszą drogę obrać. Jak realizować to, co już ma pewien ukształtowany obraz. Nie na tym jednak koniec.
Nawet najdoskonalsza wiedza niewiele znaczy dla życia. To dopiero materiał wstępny do podjęcia konkretnych decyzji i następnie praktycznych zaangażowań. Ciało nie jest pustą, bezwładną powierzchnią lub przestrzenią. Bóg zaprasza, aby poprzez cielesne uwarunkowania podjąć dalsze zaangażowanie. Niezbędna jest aktywność woli i wcielenie decyzji poprzez czyn. Wiedza może być wielką pułapką. Człowiek tak może zaabsorbować się jej zdobywaniem, że wciąż będzie pozostawał jedynie na poziomie abstrakcyjnej teorii, która nie przekłada się na praktyczną realizację. Nieraz jest to swoiste: „Chcę, ale boję się”. Teoria może być słuszna i piękna. Ale teoria nie jest jeszcze rzeczywistą realizacją otrzymanego powołania. Odczytanie powołania domaga się konkretnego czynu. Chodzi o praktyczne działanie wedle rozpoznanego głosu sumienia. Rodzi się wówczas konkretne doświadczenie Bożej obecności poprzez ufnie podjęte zaangażowanie. Zaczynam odczuwać głęboko w sobie to, kim jest Jezus Chrystus.
Takie doświadczenie jest możliwe tylko wtedy, gdy człowiek idzie drogą otrzymanego powołania. Gdy człowiek jest na innej drodze, Bóg zawsze będzie pozostawał w pewien sposób ukryty, jakby nieco nierealny. Człowiek nie jest tam, gdzie jest Bóg. A Boga możemy najpełniej spotkać tam, gdzie przebiega droga naszego powołania. Ciało staje się wówczas miejscem, z którego promieniuje Duch Święty. To promieniowanie będzie tym mocniejsze, im bardziej będziemy swym życiem odzwierciedlać Wolę Bożą. Ciało przestaje wtedy być zbanalizowaną powierzchnią, lecz zaczyna przypominać żywy strumień miłości i mądrości. Jeśli będziemy wierni Bożemu powołaniu, nasze istnienie będzie nawadniać coraz większe połacie pustynnych przestrzeni w świecie. Jeśli będziemy wierni głosowi Ducha Świętego w ciele, będziemy jak iskra, która rozpala cały świat. Święci Apostołowie, Piotrze i Pawle, patronowie dzisiejszego dnia, módlcie się za nami…
29 czerwca 2015 (Mt 16, 13-19)
↑ Powyższy tekst wraz z ilustracją w całości pochodzi ze strony Eremu Maryi „Brama Nieba”. Pozostałe artykuły z komentarzem Ojca Pustelnika znajdują się TUTAJ.
↑ Komentarze video
↑ Wszystkie poniższe okna video powinny wyświetlać najbardziej aktualny (dzisiejszy) odcinek, czasem trzeba go jednak odszukać w rozwijanej playliście (biała ikonka w oknie video, aktywna po kliknięciu przycisku odtwarzania).
↑ „Słowo na jutro” (~5-35′)
↑ Wprowadzenie do dzisiejszej Ewangelii, proponowane przez Centrum Formacji Duchowej w Krakowie na wieczór poprzedniego dnia, odcinek 1400 dostępny od 20:00 (~5-35′).
„Słowo na jutro”
Źródło: CFD księży Salwatorianów w Krakowie
↑ Zoom (~2-3′)
↑ Od poniedziałku do piątku Zoom Mocnych w Duchu prowadzi o. Remigiusz Recław, Jezuita, a w soboty i niedziele Inga Pozorska, kierownik zespołu Mocni w Duchu (odcinek dostępny od godziny 5:00 rano).
Zoom Mocnych w Duchu
o. Recław SJ/I. Pozorska
Źródło: Mocni w Duchu
↑ Zielone Pastwisko (~4-7′)
↑ Zielone Pastwisko prowadzone przez ojca Piotra Kleszcza OFM conv., franciszkanina (odcinek na dziś pojawia się koło godziny 0:00).
Zielone Pastwisko
o. Piotr Kleszcz OFM
Źródło: Archidiecezja Łódzka
↑ Homilia (~9-29′)
↑ Dzisiejsza albo najbardziej aktualna homilia księdza kardynała Grzegorza Rysia.
Homilia
Kardynał Grzegorz Ryś
Źródło: Archidiecezja Łódzka