
3 września 2025. Słowo na środę 22 tygodnia zwykłego w roku I. Czytania, Ewangelia, rozważanie, komentarze
3 września 2025, Środa
Środa XXII tygodnia zwykłego (rok I) – wspomnienie św. Grzegorza Wielkiego, papieża i doktora Kościoła (patron dnia: tu; inne oficjum: tu)
święty pustelnik dziś wspominany: święty Marinus, pustelnik
Spis treści:
۰ „Słowo na jutro” (~5-35′)
۰ Zoom (~2-3′)
۰ Zielone Pastwisko (~5′)
۰ Homilia (jeśli jest dostępna)
Czytania +
Czytania na środę 22 tygodnia zwykłego (rok liturgiczny I)
1. czytanie (Kol 1, 1-8)
Pozdrowienie i dziękczynienie za wiarę Kolosan
Czytanie z Listu Świętego Pawła Apostoła do Kolosan
Paweł, z woli Bożej apostoł Chrystusa Jezusa, i Tymoteusz, brat, do świętych i wiernych w Chrystusie braci w Kolosach: łaska wam i pokój od Boga, Ojca naszego!
Dzięki czynimy Bogu, Ojcu Pana naszego, Jezusa Chrystusa, zawsze, ilekroć modlimy się za was – odkąd usłyszeliśmy o waszej wierze w Chrystusie Jezusie i o waszej miłości, jaką żywicie dla wszystkich świętych – z powodu nadziei nagrody odłożonej dla was w niebie. O niej to już przedtem usłyszeliście dzięki głoszeniu prawdy – Ewangelii, która do was dotarła. Podobnie jak jest na całym świecie, tak również i u was owocuje ona i rośnie od dnia, w którym usłyszeliście i poznaliście łaskę Boga w jej prawdzie, jak tego nauczyliście się od umiłowanego współsługi naszego, Epafrasa. Jest on wiernym sługą Chrystusa, zastępującym nas; on też nam ukazał waszą miłość w Duchu.
Oto Słowo Boże
Psalm (Ps 52 (51), 10-11 (R.: por. 10b))
Ufam na wieki łaskawości Boga
Ja zaś jak oliwka kwitnąca w domu Bożym *
na wieki zaufam łaskawości Boga.
Będę Cię sławił na wieki za to, co uczyniłeś, †
polegał na Twoim imieniu, *
ponieważ jest dobre dla ludzi oddanych Tobie.
Ufam na wieki łaskawości Boga
Aklamacja (Por. Łk 4, 18)
Alleluja, alleluja, alleluja
Pan posłał Mnie, abym ubogim niósł dobrą nowinę,
więźniom głosił wolność.
Alleluja, alleluja, alleluja
↑ Ewangelia (Łk 4, 38-44)
Liczne uzdrowienia
Słowa Ewangelii według Świętego Łukasza:
Po opuszczeniu synagogi Jezus przyszedł do domu Szymona. A wysoka gorączka trawiła teściową Szymona.
I prosili Go za nią.
On, stanąwszy nad nią, rozkazał gorączce, i opuściła ją. Zaraz też wstała uzdrowiona i usługiwała im.
O zachodzie słońca wszyscy, którzy mieli cierpiących na rozmaite choroby, przynosili ich do Niego. On zaś na każdego z nich kładł ręce i uzdrawiał ich.
Także złe duchy wychodziły z wielu, wołając: «Ty jesteś Syn Boży!» Lecz On je gromił i nie pozwalał im mówić, ponieważ wiedziały, że On jest Mesjaszem.
Z nastaniem dnia wyszedł i udał się na miejsce pustynne. A tłumy szukały Go i przyszły aż do Niego; chciały Go zatrzymać, żeby nie odchodził od nich.
Lecz On rzekł do nich: «Także innym miastom muszę głosić Dobrą Nowinę o królestwie Bożym, bo po to zostałem posłany».
I głosił słowo w synagogach Judei.
Oto Słowo Pańskie
↑ Rozważanie Ojca Pustelnika
Rozważanie Ojca Eremity OVE z Eremu Maryi „Brama Nieba” do dzisiejszej Ewangelii (~2-3′) (22 środa zwykła, rok liturgiczny C I)
Gorączka teściowej
„Aż się źle człowiekowi robi na jej widok”. Pod adresem swej synowej takie zdanie wypowiedziała pewna teściowa. Pełna złości, wyrzucała synowi, że wybrał sobie żonę, która kompletnie do niczego się nie nadaje. W rzeczywistości, nie mogła pogodzić się z faktem, że w życiu syna pojawiła się inna kobieta. Zaborcza i zazdrosna miłość dała o sobie znać. Jakże smutne i bolesne postępowanie. Ale na szczęście są także sytuacje niezwykle budujące. Inna synowa, po wielu dramatycznych przejściach z mężem, wspominała ze wzruszeniem: „Miałam większe oparcie w teściowej niż w rodzonej matce. Była mi matką, na której mogłam całkowicie polegać”. Wzruszające świadectwo. Matka potrafiła uczciwie uznać winę swego syna i całym sercem wspierała swą synową, którą traktowała jak rodzoną córkę.
Te dwie teściowe bez cienia wątpliwości żyją w dwóch odmiennych światach. Warto pełniej dostrzec, czego unikać, a co podejmować w powiązaniu z obecnością teściowej w rodzinie. Swą toksyczną osobowością, teściowa może porządnie zatruć atmosferę; jest w stanie być także bezcennym wsparciem i wielką pomocą w codzienności rodzinnego życia.
Dotykamy sprawy, która w Ewangelii zajmuje bardzo ważne miejsce. Warto sobie uświadomić, że pierwszym cudem uzdrowienia opisanym w Ewangelii jest uzdrowienie z wysokiej gorączki teściowej Szymona (późniejszego apostoła Piotra)! Szymon mieszkał w Betsaidzie. Po ślubie przeniósł się do pobliskiego Kafarnaum, gdzie do czasu powołania, zamieszkał wspólnie z żoną w domu jej matki. To właśnie tutaj dotarł Jezus i spotkał chorą: „A wysoka gorączka trawiła teściową Szymona. I prosił Go za nią. On, stanąwszy nad nią, rozkazał gorączce, i opuściła ją. Zaraz też wstała i usługiwała im” (por. Łk 38n.).
To bardzo praktyczny opis. Najpierw Szymon wyraża troskę o teściową i prosi Mistrza, aby udzielił pomocy chorej. Nie ma tu obojętności, ale szczera życzliwość. Każdy zięć i każda synowa zaproszeni są do podobnej postawy. Wszak nie chodzi tu o kogoś obcego, ale o matkę własnej żony lub męża. Zdrowo rzecz ujmując, matka mojej żony/mojego męża powinna stać się także moją matką. Minione lata, fizycznie i psychicznie, mogły już negatywnie wpłynąć na stan zdrowia. Taka troska może bardzo pomóc w nawiązaniu dobrych relacji. Brak życzliwości prowadzi do wzmocnienia sytuacji konfliktowych. Warto tak roztropnie brać pod uwagę „gorączkę teściowej”. Modlitwa pomaga w takiej sensownej wyrozumiałości. Wzorem Szymona, zięć lub synowa wiele zyskają, gdy będą gorąco prosić Jezusa, aby uzdrawiał teściową „z gorączki”.
Teściowa została uzdrowiona. To uwolnienie z fizycznej dolegliwości nie było celem, ale jedynie środkiem do głębszego uzdrowienia. Tym razem bardzo ważne ewangeliczne przesłanie dla każdej teściowej. Jezus uwolnił teściową Szymona od „gorączki”, która uniemożliwiała postawę służby. Dlatego odzyskawszy siły, od razu „wstała i usługiwała im”. W rodzinie, teściowa jest zaproszona do posługi poprzez mądrość i miłość. Nie ma prawa żądać, aby spełniano jej wolę, lecz powinna pomagać „młodym” (synowi, synowej, córce, zięciowi) w odkrywaniu i wypełnianiu Woli Bożej. Zamiast egoistycznych oczekiwań, konieczna jest pełna miłości służba; służba poprzez proste prace i zdobytą życiową mądrość. Znakiem zdrowej i szczerej miłości do swego dziecka jest szczere pokochanie jego współmałżonka. Wtedy zięć staje się „kochanym synem”, zaś synowa „kochaną córką”.
Podjęcie ewangelicznej mądrości pozwala budować atmosferę rodzinnego pokoju.
4 września 2013 (Łk 4, 38-44)
↑ Powyższy tekst wraz z ilustracją w całości pochodzi ze strony Eremu Maryi „Brama Nieba”. Pozostałe artykuły z komentarzem Ojca Pustelnika znajdują się TUTAJ.
↑ Komentarze video
↑ Wszystkie poniższe okna video powinny wyświetlać najbardziej aktualny (dzisiejszy) odcinek, czasem trzeba go jednak odszukać w rozwijanej playliście (biała ikonka w oknie video, aktywna po kliknięciu przycisku odtwarzania).
↑ „Słowo na jutro” (~5-35′)
↑ Wprowadzenie do dzisiejszej Ewangelii, proponowane przez Centrum Formacji Duchowej w Krakowie na wieczór poprzedniego dnia, odcinek 1831 dostępny od 20:00 (~5-35′).
„Słowo na jutro”
Źródło: CFD księży Salwatorianów w Krakowie
↑ Zoom (~2-3′)
↑ Od poniedziałku do piątku Zoom Mocnych w Duchu prowadzi o. Remigiusz Recław, Jezuita, a w soboty i niedziele Inga Pozorska, kierownik zespołu Mocni w Duchu (odcinek dostępny od godziny 5:00 rano).
Zoom Mocnych w Duchu
o. Recław SJ/I. Pozorska
Źródło: Mocni w Duchu
↑ Zielone Pastwisko (~4-7′)
↑ Zielone Pastwisko prowadzone przez ojca biskupa Piotra Kleszcza OFM conv., franciszkanina (odcinek na dziś pojawia się koło godziny 0:00).
Zielone Pastwisko
bp Piotr Kleszcz OFM
Źródło: Archidiecezja Łódzka
↑ Homilia (~9-29′)
↑ Dzisiejsza albo najbardziej aktualna homilia księdza kardynała Grzegorza Rysia.
Homilia
Kardynał Grzegorz Ryś
Źródło: Archidiecezja Łódzka