4 października 2023. Słowo na wspomnienie świętego Franciszka z Asyżu w środę 26 tygodnia zwykłego w roku I. Czytania, Ewangelia, rozważanie, komentarze
4 października 2023, Środa
Wspomnienie św. Franciszka z Asyżu
Środa XXVI tygodnia zwykłego (rok I; u dominikanów: Święto; u franciszkanów: Uroczystość) patron dnia: tu; inne oficjum: tu
Spis treści:
۰ „Słowo na jutro” (~5-35′)
۰ Zoom (~2-3′)
۰ Zielone Pastwisko (~5′)
۰ Homilia (jeśli jest dostępna)
Czytania +
Czytania na środę 26 tygodnia zwykłego (rok liturgiczny I)
1. czytanie (Ne 2, 1-8)
Artakserkses pozwala na odbudowę świątyni
Czytanie z Księgi Nehemiasza
Ja, Nehemiasz, w miesiącu Nisan dwudziestego roku panowania króla Artakserksesa wykonywałem swój urząd, wziąłem wino i podałem królowi, i w jego obecności nie okazywałem smutku. Lecz król mi rzekł: «Czemu tak smutno wyglądasz? Przecież nie jesteś chory! Nie, lecz masz jakieś zmartwienie?»
I przeraziłem się do najwyższego stopnia, i rzekłem królowi: «Niech król żyje na wieki! Jakże nie mam smutno wyglądać, gdy miasto, gdzie są groby moich przodków, jest spustoszone, a bramy jego są strawione ogniem».
I rzekł mi król: «O co chciałbyś prosić?»
Wtedy pomodliłem się do Boga niebios i rzekłem królowi: «Jeśli to wyda się słuszne królowi i jeśli sługa twój ma względy u ciebie, to proszę, abyś mnie posłał do Judy, do grodu grobów moich przodków, abym go odbudował».
I rzekł mi król, podczas gdy królowa siedziała obok niego: «Jak długo potrwa twoja podróż? I kiedy powrócisz?» I król, gdy podałem mu termin, raczył mnie wyprawić.
I rzekłem królowi: «Jeśli to wyda się słuszne królowi, proszę o wystawienie dla mnie listów do namiestników Transeufratei, aby mnie przepuścili, aż dotrę do Judy; również pisma do Asafa, zarządcy lasu królewskiego, aby mi dał drewno do sporządzenia bram twierdzy przy świątyni, bram muru miejskiego i domu, do którego się wprowadzę». I król mi zezwolił, gdyż łaskawa ręka Boga mojego była nade mną.
Oto Słowo Boże
Psalm (Ps 137 (136), 1-2. 3. 4-5. 6 (R.: por. 6b))
Kościele święty, nie zapomnę ciebie
Nad rzekami Babilonu siedzieliśmy, *
płacząc na wspomnienie Syjonu.
Na topolach tamtej krainy *
zawiesiliśmy nasze harfy.
Kościele święty, nie zapomnę ciebie
Bo ci, którzy nas uprowadzili, *
żądali od nas pieśni.
Nasi gnębiciele żądali pieśni radosnej: *
«Zaśpiewajcie nam którąś z pieśni syjońskich!»
Kościele święty, nie zapomnę ciebie
Jakże możemy śpiewać pieśń Pańską *
w obcej krainie?
Jeruzalem, jeśli zapomnę o tobie, *
niech uschnie moja prawica.
Kościele święty, nie zapomnę ciebie
Niech mi język przyschnie do gardła, *
jeśli nie będę o tobie pamiętał,
jeśli nie wyniosę Jeruzalem *
ponad wszelką swoją radość.
Kościele święty, nie zapomnę ciebie
Aklamacja (Flp 3, 8b-9a)
Alleluja, alleluja, alleluja
Wyzułem się ze wszystkiego i uznaję to za śmieci,
bylebym pozyskał Chrystusa i w Nim się znalazł.
Alleluja, alleluja, alleluja
↑ Ewangelia (Łk 9, 57-62)
Naśladowanie Chrystusa wymaga wyrzeczenia
Słowa Ewangelii według Świętego Łukasza:
Gdy Jezus z uczniami szedł drogą, ktoś powiedział do Niego: «Pójdę za Tobą, dokądkolwiek się udasz».
Jezus mu odpowiedział: «Lisy mają nory i ptaki podniebne – gniazda, lecz Syn Człowieczy nie ma miejsca, gdzie by głowę mógł położyć».
Do innego rzekł: «Pójdź za Mną». Ten zaś odpowiedział: «Panie, pozwól mi najpierw pójść pogrzebać mojego ojca». Odparł mu: «Zostaw umarłym grzebanie ich umarłych, a ty idź i głoś królestwo Boże».
Jeszcze inny rzekł: «Panie, chcę pójść za Tobą, ale pozwól mi najpierw pożegnać się z moimi w domu». Jezus mu odpowiedział: «Ktokolwiek przykłada rękę do pługa, a wstecz się ogląda, nie nadaje się do królestwa Bożego».
Oto Słowo Pańskie.
↑ Rozważanie Ojca Pustelnika
Rozważanie Ojca Eremity OVE z Eremu Maryi „Brama Nieba” do dzisiejszej Ewangelii (~2-3′) (26 środa zwykła, rok liturgiczny B I)
Motywacje i intencje
Motywacje i intencje naszych zachowań… Jakie są naprawdę? To bardzo ważne pytanie, gdyż rzeczywista treść motywacji i intencji ma pierwszoplanowe znaczenie na drodze do Nieba…
Motywacje oznaczają przyczyny, które pobudzają nas do aktywności. Motywy wyzwalają w nas energię do działania. Intencje wskazują na cel, ku któremu pragniemy zdążać. Jest to kierunek, który obieramy, aby uzyskać zamierzony efekt. Bardzo często istnieje rozbieżność pomiędzy świadomymi przekonaniami oraz rzeczywistymi „pragnieniami mobilizującymi”, które pozostają w ukryciu, starannie kamuflowane i wypierane.
W logice światowej najważniejszy jest widzialny i mierzalny efekt. W drodze do Nieba centralne znaczenie zajmują rzeczywiste intencje i motywy; efekt ma znaczenie drugorzędne. Na wieczność pozostanie jedynie to, co było motywowane czystą miłością Boga i człowieka. Tylko to bowiem może przedostać się przez „bramę śmierci” i jako „Boże” na wieki pozostać w Bogu. Wszystko inne ulegnie unicestwieniu. Jednocześnie czysta intencja już teraz na ziemi jest bardzo ważna, gdyż pozwala uzyskać autentyczny pokój serca i eliminuje liczne niepotrzebne problemy. Wielka szkoda, gdy inwestujemy energię w coś, co potem ulegnie bezpowrotnie rozproszeniu. Dlatego warto oczyszczać swe intencje. Co to znaczy? Oczywiście trzeba eliminować intencje, o których wiemy, że są nieczyste. O wiele trudniejsza jest jednak sprawa z intencjami, które są w rzeczywistości nieczyste, ale skrywają się pod jakąś piękną maską szlachetnej czystości. Aby je oczyścić trzeba najpierw odważnie stanąć w prawdzie.
Warto uświadomić sobie dwa fundamentalne rodzaje intencji, które pod różnymi płaszczykami są realnym motorem wielu „szlachetnych” zaangażowań. Są to względy społeczne (np. dobra opinia, popularność) oraz egoistyczne „ja”. Przykładowo, ktoś działa społecznie, ale rzeczywistym motywem nie jest troska o ludzi, lecz chęć „błyszczenia” jako „społecznik”. Dobrą pomocą w zbadaniu intencji, np. w zaangażowaniu ewangelizacyjnym, jest reakcja na czyjeś stwierdzenie w rodzaju: „Opowiadasz bez sensu”. Pokorne „dziękuję” będzie potwierdzeniem szczerego głoszenia Jezusa. Gdy jednak odpowiedzią będzie oburzenie lub zlekceważenie, to Jezus raczej nie jest tu na pierwszym miejscu.
W przypadku egoistycznego „ja” sprawa jest jeszcze trudniejsza. Często ukrytą motywacją jest posiadanie dobrego obrazu własnej osoby. Niektórzy wkładają wiele trudu w modlitwę, aby potem dyskretnie delektować się samopoczuciem: „Wierzę bardziej niż inni!”. Z kolei panowanie nad różnymi pożądaniami staje się powodem do pysznej samooceny: „Jestem porządny i mam silną wolę!”. Paradoks polega na tym, że ta „nobilitacja siebie” w związku z Jezusem odsuwa na dalszy plan samego Jezusa. W rezultacie dusza pozostaje niejako bez Chrystusa. Spełniają się Jego słowa: „Lisy mają nory i ptaki powietrzne gniazda, lecz Syn Człowieczy nie ma miejsca, gdzie by głowę mógł oprzeć” (por. Łk 9, 57-62).
Warto podejmować starania, aby nasze intencje były czyste, czyli żeby Bóg był najważniejszy. Nie robimy w ten sposób łaski Bogu, ale sami otwieramy się na łaskę od Niego. Przykładowo, gdy idziemy na Mszę Świętą z czystą intencją, wtedy Jezus poprzez swe słowo i Komunię Świętą z radością zamieszkuje w naszym sercu. Dzięki tej uświęcającej obecności jesteśmy wypełniani Bożą mocą i Bożym pokojem. Gdy ktoś idzie tylko po to, aby „pokazać się” lub poczuć się „lepszym”, będzie to wielkie zubożenie duchowe. Podobnie z modlitwą różańcową. Najlepiej jeśli odmawiamy różaniec, aby po prostu serdecznie pobyć z Maryją i z Jezusem. Wtedy Chrystus rzeczywiście znajduje miejsce w naszej duszy i z radością obdarza łaskami nas i tych, których Mu powierzamy. Przy takiej postawie znika próżny podtekst: „Ależ jestem dobry, bo odmawiam różaniec”. Sama czynność odmawiania różańca staje się wystarczającą motywacją, gdyż jest źródłem kojącego wewnętrznie czasu. Przesuwam kolejne różańcowe ziarenka, gdyż dzięki temu z pomocą Maryi jestem razem z Jezusem. Cóż więcej potrzeba?…
30 września 2015 (Łk 9, 57-62)
↑ Powyższy tekst wraz z ilustracją w całości pochodzi ze strony Eremu Maryi „Brama Nieba”. Pozostałe artykuły z komentarzem Ojca Pustelnika znajdują się TUTAJ.
↑ Komentarze video
↑ Wszystkie poniższe okna video powinny wyświetlać najbardziej aktualny (dzisiejszy) odcinek, czasem trzeba go jednak odszukać w rozwijanej playliście (biała ikonka w oknie video, aktywna po kliknięciu przycisku odtwarzania).
↑ „Słowo na jutro” (~5-35′)
↑ Wprowadzenie do dzisiejszej Ewangelii, proponowane przez Centrum Formacji Duchowej w Krakowie na wieczór poprzedniego dnia, odcinek 1131 dostępny od 21:00 (~5-35′).
„Słowo na jutro”
Źródło: CFD księży Salwatorianów w Krakowie
↑ Zoom (~2-3′)
↑ Od poniedziałku do piątku Zoom Mocnych w Duchu prowadzi o. Remigiusz Recław, Jezuita, a w soboty i niedziele Inga Pozorska, kierownik zespołu Mocni w Duchu (odcinek dostępny od godziny 5:00 rano).
Zoom Mocnych w Duchu
o. Recław SJ/I. Pozorska
Źródło: Mocni w Duchu
↑ Zielone Pastwisko (~4-7′)
↑ Zielone Pastwisko prowadzone przez ojca Piotra Kleszcza OFM conv., franciszkanina (odcinek na dziś pojawia się koło godziny 0:00).
Zielone Pastwisko
o. Piotr Kleszcz OFM
Źródło: Archidiecezja Łódzka
↑ Homilia (~9-29′)
↑ Dzisiejsza albo najbardziej aktualna homilia księdza kardynała Grzegorza Rysia.
Homilia
Kardynał Grzegorz Ryś
Źródło: Archidiecezja Łódzka
Czytania na Święto +
Czytania na Święto świętego Franciszka z Asyżu (w zakonie dominikańskim)
1. czytanie (Syr 50, 1. 3-7)
Jak słońce zajaśniał w świątyni Bożej
Czytanie z Księgi Syracha
Za życia swego poprawił dom Pański, a za dni swoich wzmocnił świątynię. Za dni jego został wykuty zbiornik na wodę, sadzawka, której obwód jest jak morze.
On myślał o swoim ludzie, aby go ustrzec przed upadkiem, umocnił przeto miasto na czas oblężenia. Jakże wspaniale wyglądał, gdy wracał do ludu przy wyjściu z Domu Zasłony. Jak gwiazda zaranna pośród chmur, jak księżyc w pełni w dniach świątecznych, jak słońce świecące, tak on zajaśniał w świątyni Boga.
Oto Słowo Boże
Albo:
1. czytanie (Ga 6, 14-18)
Świat stał się ukrzyżowany dla mnie, a ja dla świata
Czytanie z Listu świętego Pawła Apostoła do GalatówBracia:
Co do mnie, to nie daj Boże, bym się miał chlubić z czego innego, jak tylko z krzyża Pana naszego, Jezusa Chrystusa, dzięki któremu świat stał się ukrzyżowany dla mnie, a ja dla świata. Bo ani obrzezanie nic nie znaczy, ani nieobrzezanie, tylko nowe stworzenie.
Na wszystkich tych, którzy się tej zasady trzymać będą, i na Izraela Bożego niech zstąpi pokój i miłosierdzie!
Odtąd niech już nikt nie sprawia mi przykrości: przecież ja na ciele swoim noszę blizny, znamię przynależności do Jezusa.
Łaska Pana naszego, Jezusa Chrystusa, niech będzie z duchem waszym, bracia! Amen.
Oto Słowo Boże
Psalm (Ps16 (15), 1-2a i 5. 7-8. 11 (R.: 5a))
Pan mym dziedzictwem, moim przeznaczeniem
Zachowaj mnie, Boże, bo chronię się do Ciebie, *
mówię do Pana: «Tyś jest Panem moim».
Pan moim dziedzictwem i przeznaczeniem, *
to On mój los zabezpiecza.
Pan mym dziedzictwem, moim przeznaczeniem
Błogosławię Pana, który dał mi rozsądek, *
bo serce napomina mnie nawet nocą.
Zawsze stawiam sobie Pana przed oczy, *
On jest po mojej prawicy, nic mną nie zachwieje.
Pan mym dziedzictwem, moim przeznaczeniem
Ty ścieżkę życia mi ukażesz, *
pełnię Twojej radości
i wieczne szczęście *
po Twojej prawicy.
Pan mym dziedzictwem, moim przeznaczeniem
Aklamacja
Alleluja, alleluja, alleluja
Ubogi i pokorny Franciszek jako bogaty wkracza do nieba,
sławią go hymny niebiańskie.
Alleluja, alleluja, alleluja
Ewangelia (Mt 11, 25-30)
Tajemnice królestwa objawione prostaczkom
Słowa Ewangelii według Świętego Mateusza
W owym czasie Jezus przemówił tymi słowami: «Wysławiam Cię, Ojcze, Panie nieba i ziemi, że zakryłeś te rzeczy przed mądrymi i roztropnymi, a objawiłeś je prostaczkom. Tak, Ojcze, gdyż takie było Twoje upodobanie.
Wszystko przekazał Mi Ojciec mój. Nikt też nie zna Syna, tylko Ojciec, ani Ojca nikt nie zna, tylko Syn i ten, komu Syn zechce objawić.
Przyjdźcie do Mnie wszyscy, którzy utrudzeni i obciążeni jesteście, a Ja was pokrzepię. Weźcie na siebie moje jarzmo i uczcie się ode Mnie, bo jestem cichy i pokornego serca, a znajdziecie ukojenie dla dusz waszych. Albowiem słodkie jest moje jarzmo, a moje brzemię lekkie».
Oto Słowo Pańskie
Czytania na Uroczystość +
Czytania na Uroczystość świętego Franciszka z Asyżu (w zakonach franciszkańskich)
1. czytanie (Syr 50, 1. 3-7)
Jak słońce zajaśniał w świątyni Bożej
Czytanie z Księgi Syracha
Oto jest ten, który za życia swego poprawił dom Pański, a za dni swoich wzmocnił świątynię. Za dni jego został wykuty zbiornik na wodę, sadzawka, której obwód jest jak morze.
On myślał o swoim ludzie, aby go ustrzec przed upadkiem, umocnił przeto miasto na czas oblężenia. Jakże wspaniale wyglądał, gdy wracał do ludu przy wyjściu z Domu Zasłony. Jak gwiazda zaranna pośród chmur, jak księżyc w pełni w dniach świątecznych, jak słońce świecące, tak on zajaśniał w świątyni Boga.
Oto Słowo Boże
Psalm (Ps 16 (15), 1-2a i 5. 7-8. 11 (R.: 5a))
Pan mym dziedzictwem, moim przeznaczeniem
Zachowaj mnie, Boże, bo chronię się do Ciebie, *
mówię do Pana: «Tyś jest Panem moim».
Pan moim dziedzictwem i przeznaczeniem, *
to On mój los zabezpiecza.
Pan mym dziedzictwem, moim przeznaczeniem
Błogosławię Pana, który dał mi rozsądek, *
bo serce napomina mnie nawet nocą.
Zawsze stawiam sobie Pana przed oczy, *
On jest po mojej prawicy, nic mną nie zachwieje.
Pan mym dziedzictwem, moim przeznaczeniem
Ty ścieżkę życia mi ukażesz, *
pełnię Twojej radości
i wieczne szczęście *
po Twojej prawicy.
Pan mym dziedzictwem, moim przeznaczeniem
2. czytanie (Ga 6, 14-18)
Świat stał się ukrzyżowany dla mnie, a ja dla świata
Czytanie z Listu świętego Pawła Apostoła do GalatówBracia:
Co do mnie, to nie daj Boże, bym się miał chlubić z czego innego, jak tylko z krzyża Pana naszego, Jezusa Chrystusa, dzięki któremu świat stał się ukrzyżowany dla mnie, a ja dla świata. Bo ani obrzezanie nic nie znaczy, ani nieobrzezanie, tylko nowe stworzenie.
Na wszystkich tych, którzy się tej zasady trzymać będą, i na Izraela Bożego niech zstąpi pokój i miłosierdzie!
Odtąd niech już nikt nie sprawia mi przykrości: przecież ja na ciele swoim noszę blizny, znamię przynależności do Jezusa.
Łaska Pana naszego, Jezusa Chrystusa, niech będzie z duchem waszym, bracia! Amen.
Oto Słowo Boże
Poniższą sekwencję można odmówić w całości lub jedynie ostatnią jej część, której początek oznaczony jest gwiazdkami:
Sekwencja
Nowe znaki zajaśniały
świętości tak godnej chwały,
tak przedziwnej, tak dojrzałej
we Franciszku dane nam.
Oto karna trzódka nowa
nowe prawa wiernie chowa,
woli Pańskiej żywe słowa
brat Franciszek głosi jej.
Nowy zakon, nowe życie
światu jawi się w rozkwicie,
by odnowić należycie
znów ewangeliczny stan.
Jako prawo Chrystusowe
takie ma być prawo nowe;
apostolski wzór gotowy:
Jezus Chrystus, Mistrz i Pan.
Zgrzebny sznur i zgrzebna szata
to strój radosnego brata.
Boży pielgrzym pośród świata,
żywi go żebraczy chleb.
Brat Franciszek za nic waży
wszystko, czym świat ludzi darzy,
o ubóstwie tylko marzy
ten bez trzosa Boży człek.
Szuka miejsc samotnych, skrytych,
aby tam wśród łez obfitych
żałować lekko przeżytych
straconych młodości dni.
W górach, w cieniu skalnej groty
płacze z żalu i tęsknoty,
ale łaski promień złoty
puka już do serca drzwi.
A więc trwa pod skał urwiskiem,
czując niebo takie bliskie,
rzeczy ziemskie takie niskie,
wie, co wybrać ma z tych dwóch.
Ostrej trzyma się karności:
wyniszczone ciało pości,
za to pokarm w obfitości
bierze z Pisma jego duch.
Lecz oto niebios monarcha
jako anielski hierarcha
jawi się, a patriarcha
przejęty zachwytem drży.
Trwa w milczeniu zapatrzony,
bo Serafin uskrzydlony
ranami jest naznaczony,
tych ran czuje ból jak my.
One znaki mu zostawiają;
stygmaty się w ciele jawią:
ręce, nogi już mu krwawią
i krwawi przebity bok.
A On w tajemniczej ciszy
niesłyszalne słowa słyszy.
Bóg przemawia doń Najwyższy,
przyszłości rozświetla mrok.
W końcu znika postać Pana,
pozostają gwoździe w ranach,
ból i męka niesłychana,
miłości ognisty grot.
Miłość gwoździe wyostrzyła,
w żywe członki je utkwiła.
Nie była to ludzka siła,
nie był to katowski młot.
– *** –
Krzyż w ciele świętego męża
ziemskie potęgi zwycięża.
O Franciszku! Bez oręża
podbiłeś dla Boga świat.
Ojcze! Niechaj taką bronią
ręce Twe przed złem nas chronią,
ukaż nam przebitą dłonią
Królestwa Bożego szlak.
Ojcze dobry! Ojcze święty!
Niech lud Boży pociągnięty
twoich synów życiem świętym
pilnie zbiera skarby cnót.
Niechaj braci mniejszych rzesza
twoim śladem tam pospiesza,
gdzie Bóg Świętych swych pociesza,
gdzie ich czeka wieczny cud. Amen.
Aklamacja
Alleluja, alleluja, alleluja
Ubogi i pokorny Franciszek jako bogaty wkracza do nieba,
sławią go hymny niebiańskie.
Alleluja, alleluja, alleluja
Ewangelia (Mt 11, 25-30)
Tajemnice królestwa objawione prostaczkom
Słowa Ewangelii według Świętego Mateusza
W owym czasie Jezus przemówił tymi słowami: «Wysławiam Cię, Ojcze, Panie nieba i ziemi, że zakryłeś te rzeczy przed mądrymi i roztropnymi, a objawiłeś je prostaczkom. Tak, Ojcze, gdyż takie było Twoje upodobanie.
Wszystko przekazał Mi Ojciec mój. Nikt też nie zna Syna, tylko Ojciec, ani Ojca nikt nie zna, tylko Syn i ten, komu Syn zechce objawić.
Przyjdźcie do Mnie wszyscy, którzy utrudzeni i obciążeni jesteście, a Ja was pokrzepię. Weźcie na siebie moje jarzmo i uczcie się ode Mnie, bo jestem cichy i pokornego serca, a znajdziecie ukojenie dla dusz waszych. Albowiem słodkie jest moje jarzmo, a moje brzemię lekkie».
Oto Słowo Pańskie