Słowo na Poniedziałek Wielkanocny 5 kwietnia 2021. Ewangelia i rozważanie, msza online: 10:00 (dla dzieci), 16:00, 18:00, 20:30.
5 kwietnia 2021, Poniedziałek Wielkanocny
Poniedziałek oktawy Wielkanocnej, Rok B, I
● Ewangelia
● Rozważanie (~2-3′)
● Komentarze (~3-7′)
● Homilie (~10-25′)
● Msze na żywo
+ Komplet Czytań – rozwiń
1. czytanie (Dz 2, 14. 22b-32)
Piotr głosi zmartwychwstanie Chrystusa
Czytanie z Dziejów Apostolskich
W dniu Pięćdziesiątnicy stanął Piotr razem z Jedenastoma i przemówił donośnym głosem:
«Mężowie Judejczycy i wszyscy mieszkańcy Jeruzalem, przyjmijcie do wiadomości i posłuchajcie uważnie mych słów! Jezusa Nazarejczyka, Męża, którego posłannictwo Bóg potwierdził wam niezwykłymi czynami, cudami i znakami, jakich Bóg przez Niego dokonał wśród was, o czym sami wiecie, tego Męża, który z woli, postanowienia i przewidzenia Boga został wydany, przybiliście rękami bezbożnych do krzyża i zabiliście. Lecz Bóg wskrzesił Go, zerwawszy więzy śmierci, gdyż niemożliwe było, aby ona panowała nad Nim, bo Dawid mówi o Nim:
„Miałem Pana zawsze przed oczami, gdyż stoi po mojej prawicy, abym się nie zachwiał. Dlatego ucieszyło się moje serce i rozradował się mój język, także i moje ciało spoczywać będzie w nadziei, że nie zostawisz duszy mojej w Otchłani ani nie dasz Świętemu Twemu ulec rozkładowi. Dałeś mi poznać drogi życia i napełnisz mnie radością przed obliczem Twoim”.
Bracia, wolno powiedzieć do was otwarcie, że patriarcha Dawid umarł i został pochowany w grobie, który znajduje się u nas aż po dzień dzisiejszy. Więc jako prorok, który wiedział, że Bóg przysiągł mu uroczyście, iż jego Potomek zasiądzie na jego tronie, widział przyszłość i przepowiedział zmartwychwstanie Mesjasza, że ani nie pozostanie w Otchłani, ani ciało Jego nie ulegnie rozkładowi.
Tego właśnie Jezusa wskrzesił Bóg, a my wszyscy jesteśmy tego świadkami».
Psalm (Ps 16 (15), 1b-2a i 5. 7-8. 9-10. 11 (R.: por. 1b))
Strzeż mnie, o Boże, Tobie zaufałem
albo: Alleluja
Zachowaj mnie, Boże, bo chronię się do Ciebie, *
mówię do Pana: «Ty jesteś Panem moim».
Pan moim dziedzictwem i przeznaczeniem, *
to On mój los zabezpiecza.
Strzeż mnie, o Boże, Tobie zaufałem
albo: Alleluja
Błogosławię Pana, który dał mi rozsądek, *
bo serce napomina mnie nawet nocą.
Zawsze stawiam sobie Pana przed oczy, *
On jest po mojej prawicy, nic mną nie zachwieje.
Strzeż mnie, o Boże, Tobie zaufałem
albo: Alleluja
Dlatego cieszy się moje serce i dusza raduje, *
a ciało moje będzie spoczywać bezpiecznie,
bo w kraju zmarłych duszy mej nie zostawisz *
i nie dopuścisz, bym pozostał w grobie.
Strzeż mnie, o Boże, Tobie zaufałem
albo: Alleluja
Ty ścieżkę życia mi ukażesz, *
pełnię radości przy Tobie
i wieczne szczęście *
po Twojej prawicy.
Strzeż mnie, o Boże, Tobie zaufałem
albo: Alleluja
Można (fakultatywnie) odśpiewać Sekwencję:
Sekwencja
Niech w święto radosne Paschalnej Ofiary
Składają jej wierni uwielbień swych dary.
Odkupił swe owce Baranek bez skazy,
Pojednał nas z Ojcem i zmył grzechów zmazy.
Śmierć zwarła się z życiem i w boju, o dziwy,
Choć poległ Wódz życia, króluje dziś żywy.
Mario, ty powiedz, coś w drodze widziała?
Jam Zmartwychwstałego blask chwały ujrzała.
Żywego już Pana widziałam, grób pusty,
I świadków anielskich, i odzież, i chusty.
Zmartwychwstał już Chrystus, Pan mój i nadzieja,
A miejscem spotkania będzie Galilea.
Wiemy, żeś zmartwychwstał, że ten cud prawdziwy,
O Królu Zwycięzco, bądź nam miłościwy.
Aklamacja (Ps 118 (117), 24)
Alleluja, alleluja, alleluja
Oto dzień, który Pan uczynił,
radujmy się nim i weselmy.
Alleluja, alleluja, alleluja
↑ Ewangelia (Mt 28, 8-15)
W kościołach, które obchodzą uroczystość „Emaus”, można odczytać Ewangelię Łk 24, 13-35 ze środy w oktawie Wielkanocy
Chrystus zmartwychwstały ukazuje się niewiastom
Słowa Ewangelii według Świętego Mateusza:
Gdy anioł przemówił do niewiast, one pośpiesznie oddaliły się od grobu, z bojaźnią i wielką radością, i pobiegły oznajmić to Jego uczniom.
A oto Jezus stanął przed nimi, mówiąc: «Witajcie!» One podeszły do Niego, objęły Go za nogi i oddały Mu pokłon. A Jezus rzekł do nich: «Nie bójcie się! Idźcie i oznajmijcie moim braciom: niech udadzą się do Galilei, tam Mnie zobaczą».
Gdy one były w drodze, niektórzy ze straży przyszli do miasta i powiadomili arcykapłanów o wszystkim, co zaszło. Ci zebrali się ze starszymi, a po naradzie dali żołnierzom sporo pieniędzy i rzekli: «Rozpowiadajcie tak: Jego uczniowie przyszli w nocy i wykradli Go, gdy spaliśmy. A gdyby to doszło do uszu namiestnika, my z nim pomówimy i wybawimy was z kłopotu».
Ci więc wzięli pieniądze i uczynili, jak ich pouczono. I tak rozniosła się ta pogłoska między Żydami, i trwa aż do dnia dzisiejszego.
Oto Słowo Pańskie.
↑ Komentarz Ojca Pustelnika
Rozważanie Ojca Eremity z Eremu Maryi „Brama Nieba” do dzisiejszej Ewangelii (~2-3′).
Trud prawdy
Trzy różne postawy wobec prawdy… Z tym łączą się trzy zdecydowanie odmienne rodzaje wewnętrznych przeżyć i zewnętrznych zachowań. To pierwszoplanowa kwestia dla każdego, kto chce być rzeczywistym świadkiem Zmartwychwstałego Chrystusa…
W pierwszym przypadku mamy do czynienia ze świadomą dezinformacją. Choć prawidłowa informacja jest znana, to jednak przekazywana jest wiadomość o odmiennej treści. Tak powstaje kłamstwo. Prawda zostaje zdradzona i sprowadzona do poziomu użytecznego środka, który ma służyć egoistycznym interesom. Kto wchodzi na taką drogę, staje się niewolnikiem coraz większego wewnętrznego zakłamania. Chodzi o to, że jedno kłamstwo pociąga za sobą konieczność kolejnego kłamstwa, aby zachować pozór prawdy i nie być zdyskredytowanym. Człowiek zaczyna wtedy „iść w zaparte”, co powoduje coraz głębsze zamknięcie serca na prawdę o Zmartwychwstaniu.
Widać to wyraziście na przykładzie „arcykapłanów i starszych”, którzy skazali Jezusa na śmierć. Najpierw przedstawili Go jako bluźniercę, choć mieli wiele ewidentnych znaków, że jest Boskim Mesjaszem. Następnie miał miejsce kolejny krok w degradacji moralnej. Gdy Jezus zmartwychwstał, „po naradzie dali żołnierzom sporo pieniędzy”, aby rozgłaszali fałszywą informację o kradzieży ciała przez uczniów (por. Mt 28, 8-15). Podjęto działania, aby przy pomocy pieniędzy „zakneblować” prawdę. Tak oto wcześniejsi kłamcy stali jeszcze większymi kłamcami. Nie nawrócili się, lecz jeszcze bardziej zamknęli swe wnętrze na prawdę zmartwychwstania w Chrystusie. Ten epizod jest wielkim ostrzeżeniem. Zamiast „iść w zaparte”, lepiej pokornie uznać ewentualne kłamstwo. Tylko trwanie w prawdzie pozwala świadczyć o zmartwychwstałym Panu.
W drugim przypadku prawda w sensie treści jest respektowana. Pojawia się jednak problem metody jej prezentowania i przekazywania. Występuje tu swoista pokusa traktowania prawdy jak miecza, którym usiłuje się drugiego człowieka pokonać, a nawet zniszczyć. Celem zasadniczym jest obalenie argumentów przeciwnika i zmuszenie go do przyjęcia swych racji. Nie ma tu miejsca na miłość i poszanowanie wolności sumienia u odbiorcy. Niestety, niektórzy tak rozumieją ewangelizację, koncentrując się na tym, aby pokazać drugiemu, że jest „głupszy i gorszy”. Jest to wielkie nieporozumienie. Rzeczywiście, można „z góry” wykazać komuś „błąd przekonań”. Ale efekt tego jest opłakany. Argumentujący nie głosi wtedy Jezusa, ale przy pomocy Jezusa lansuje siebie i przytłacza swą pychą. To mocne anty-świadectwo powoduje, że „zwalczany” lub „pokonany” jeszcze bardziej w sercu zamyka się na ewangeliczne orędzie. Taki głosiciel Ewangelii myśli, że jest heroicznym świadkiem, a w rzeczywistości jest smutnym przykładem ewangelicznego anty-świadectwa.
Autentyczny świadek Jezusa Zmartwychwstałego respektuje zasadę „świętej triady”: prawda, miłość, wolność. Taka postawa charakteryzuje się wiernością prawdzie, która przedstawiana jest jako pokorna propozycja. Dzięki temu powstaje „piękna sytuacja”. Odbiorca otrzymuje możliwość poznania prawdy, zarazem nie doznaje żadnego agresywnego nacisku. Nie jest przymuszany. Sam w swym sumieniu może decydować, co zrobi z tym, co
ujrzał, usłyszał lub przeczytał.
W tym kontekście warto zauważyć, że Jezus po zmartwychwstaniu nie objawił się spektakularnie arcykapłanom. Czemu tak? Przecież po ludzku to byłby najprostszy sposób, aby ich „zmiażdżyć” argumentacyjną siłą swego orędzia. Nic z tych rzeczy. Jezus nie narzuca się tym, którzy od Niego wolą zakłamanie… Przywilej ujrzenia zmartwychwstałego Chrystusa otrzymały na początku kobiety, które potrafiły obdarzyć Go serdeczną miłością, niezachwianą wiernością i uniżoną pokorą. „One zbliżyły się do Niego, objęły Go za nogi i oddały Mu pokłon”. Dzięki temu owe kobiety mogły usłyszeć: „Nie bójcie się”. W swych sercach doświadczyły umocnienia i pocieszenia. Oto przykład jak smakować prawdę Zmartwychwstania i nią emanować.
Autentyczny świadek nie zmusza do prawdy o Chrystusie, ale dzieli się prawdą o Chrystusie. Potem, kto chce, w wolny i nieprzymuszony sposób może wedle swego uznania zaczerpnąć z otrzymanej prawdy, że Jezus zmartwychwstał. Oto cudny Blask Zmartwychwstania, spleciony z prawdy, miłości i wolności…
6 kwietnia 2015 (Mt 28, 8-15)
Powyższy tekst wraz z ilustracją w całości pochodzi ze strony Eremu Maryi „Brama Nieba”. Pozostałe artykuły z kalendarzem liturgicznym Ojca Pustelnika znajdziecie TUTAJ.
↑ Komentarze video, Dobra Homilia
Najbardziej aktualny Zoom Mocnych w Duchu, Zielone Pastwisko ojca Piotra Kleszcza oraz homilię Księdza Arcybiskupa Grzegorza Rysia znajdziecie tutaj:
↑ Msza z Abp Rysiem oraz Msza z Różańcem
Msza Święta Poniedziałku Wielkanocnego na żywo z Bp Ireneuszem Pękalskim oraz w Sanktuarium Najświętszego Imienia Jezus dziś w godzinach: 10:00 (dla rodzin z dziećmi), 12:30 z Księdzem Biskupem, 18:00 i 20:30 u Jezuitów. Wszystkie transmisje z dzisiejszych Eucharystii oraz Oktawy Wielkiej Nocy znajdziecie TUTAJ:
Wszystkie nasze najnowsze artykuły możecie znaleźć na stronie głównej fioletowemirabelki.pl