6 listopada 2024. Słowo na środę 31 tygodnia zwykłego w roku II. Czytania, Ewangelia, rozważanie, komentarze
6 listopada 2024, Środa
Środa XXXI tygodnia zwykłego (rok II) (patron dnia: tu; inne oficjum: tu)
święci pustelnicy dziś wspominani: św. Leonard z Limoges, pustelnik
Spis treści:
۰ „Słowo na jutro” (~5-35′)
۰ Zoom (~2-3′)
۰ Zielone Pastwisko (~5′)
۰ Homilia (jeśli jest dostępna)
Czytania +
Czytania na środę 31 tygodnia zwykłego (rok liturgiczny II)
1. czytanie (Flp 2, 12-18)
Zabiegajcie o własne zbawienie
Czytanie z Listu Świętego Pawła Apostoła do Filipian
Umiłowani moi, skoro zawsze byliście posłuszni, zabiegajcie o własne zbawienie z bojaźnią i drżeniem nie tylko w mojej obecności, lecz jeszcze bardziej teraz, gdy mnie nie ma. Albowiem to Bóg jest w was sprawcą i chcenia, i działania zgodnie z Jego wolą.
Czyńcie wszystko bez szemrań i powątpiewań, abyście się stali bez zarzutu i bez winy, jako nieskazitelne dzieci Boże pośród narodu zepsutego i przewrotnego. Pośród niego jawicie się jako źródła światła w świecie. Trzymajcie się mocno Słowa Życia, abym mógł być dumny w dniu Chrystusa, że nie na próżno biegłem i nie na próżno się trudziłem.
A jeśli nawet krew moja ma być wylana przy ofiarniczej posłudze około waszej wiary, cieszę się i dzielę radość z wami wszystkimi; tak samo i wy się cieszcie i dzielcie radość ze mną!
Oto Słowo Boże
Psalm (Ps 27 (26), 1bcde. 4. 13-14 (R.: 1b))
Pan moim światłem i zbawieniem moim
Pan moim światłem i zbawieniem moim, *
kogo miałbym się lękać?
Pan obrońcą mego życia, *
przed kim miałbym czuć trwogę?
Pan moim światłem i zbawieniem moim
O jedno tylko Pana proszę i o to zabiegam, †
żebym mógł zawsze przebywać w Jego domu *
po wszystkie dni mego życia,
abym kosztował słodyczy Pana, *
stale się radował Jego świątynią.
Pan moim światłem i zbawieniem moim
Wierzę, że będę oglądał dobra Pana *
w krainie żyjących.
Oczekuj Pana, bądź mężny, *
nabierz odwagi i oczekuj Pana.
Pan moim światłem i zbawieniem moim
Aklamacja (Por. 1 P 4, 14)
Alleluja, alleluja, alleluja
Błogosławieni jesteście, jeżeli złorzeczą wam
z powodu imienia Chrystusa,
albowiem Duch Boży na was spoczywa
Alleluja, alleluja, alleluja
↑ Ewangelia (Łk 14, 25-33)
Kto nie wyrzeka się wszystkiego, nie może być uczniem Jezusa
Słowa Ewangelii według Świętego Łukasza:
Wielkie tłumy szły z Jezusem. On odwrócił się i rzekł do nich: «Jeśli ktoś przychodzi do Mnie, a nie ma w nienawiści swego ojca i matki, żony i dzieci, braci i sióstr, nadto i siebie samego, nie może być moim uczniem. Kto nie dźwiga swego krzyża, a idzie za Mną, ten nie może być moim uczniem.
Bo któż z was, chcąc zbudować wieżę, nie usiądzie wpierw i nie oblicza wydatków, czy ma na wykończenie? Inaczej, gdyby położył fundament, a nie zdołałby wykończyć, wszyscy, patrząc na to, zaczęliby drwić z niego: „Ten człowiek zaczął budować, a nie zdołał wykończyć”.
Albo jaki król, mając wyruszyć, aby stoczyć bitwę z drugim królem, nie usiądzie wpierw i nie rozważy, czy w dziesięć tysięcy ludzi może stawić czoło temu, który z dwudziestu tysiącami nadciąga przeciw niemu? Jeśli nie, wyprawia poselstwo, gdy tamten jest jeszcze daleko, i prosi o warunki pokoju.
Tak więc nikt z was, jeśli nie wyrzeka się wszystkiego, co posiada, nie może być moim uczniem».
Oto Słowo Pańskie
↑ Rozważanie Ojca Pustelnika
Rozważanie Ojca Eremity OVE z Eremu Maryi „Brama Nieba” do dzisiejszej Ewangelii (~2-3′) (31 środa zwykła, rok liturgiczny A II)
Ufna rezygnacja
„Życie jest po to, aby wycisnąć z niego jak najwięcej przyjemności. Nie będę stosował żadnych wyrzeczeń!”. Człowiek, który deklaruje i realizuje taki pogląd, nie jest chrześcijaninem. Szkoda, że przesłanie Ewangelii zostaje zanegowane. Ale przynajmniej sprawa jest jednoznaczna. Dla życia duchowego o wiele bardziej niebezpieczny jest inny przypadek. Jest to sytuacja, w której wyrzeczenia znajdują się bardzo wysoko w posiadanej hierarchii wartości. Podejmowana jest praca ascetyczna. Konkretne akty wielorakich rezygnacji stanowią nawet „chleb powszedni”. To wszystko rodzi przekonanie o byciu uczniem Jezusa. Tak może być, ale nie zawsze.
Niestety, bywa, że takie ambitne przekonanie jest wielką iluzją. Pułapka polega na tym, że człowiek w oparciu o podejmowane wyrzeczenia zaczyna automatycznie uważać się za dobrego chrześcijanina. Prawda zaś może być taka, że Jezus jest wprawdzie obecny w życiu, ale nie zajmuje pierwszego miejsca. W rzeczywistości, to jakiś człowiek lub jakaś rzecz stanowią najważniejszą motywację życiową i są przedmiotem największej troski. Jest to bardzo niebezpieczny stan, który prowadzi do duchowej przepaści. Powodem katastrofy jest oparcie się na kimś lub na czymś, a nie na Bogu. Wówczas to, co wydaje się być miłością, jest wyrządzaniem krzywdy.
Gdy człowiek prowadzi „życie chrześcijańskie”, ale nie wyrzeka się wszystkiego, wówczas niestety nie jest uczniem Jezusa. Chrystus stwierdza jednoznacznie: „Tak więc nikt z was, kto nie wyrzeka się wszystkiego, co posiada, nie może być moim uczniem” (por. Łk 14, 25-33). Nie należy rozumieć tego jako „potępiającego wypominania”, ale jest to ostrzeżenie, które otwiera na dar realnej Chrystusowej pomocy. Gdy człowiek nie wyrzeka się wszystkiego, wówczas zamyka sobie drogę do tego, aby w pełnej wolności wznieść się ku Bogu. Taki człowiek przypomina orła, który nie może swobodnie i pięknie szybować, gdyż jest zniewolony jakimiś więzami. Warto zauważyć, że zarówno w przypadku bycia spętanym przez grube liny, jak i przez cienki sznurek ostateczny efekt jest taki sam. Człowiek żyje w złudnym przekonaniu, że jest chrześcijańskim orłem, który pięknie szybuje po nieboskłonie. Niestety, prawda jest taka, że jest upadłym orłem, który ambitnie zaczął wznosić się ku górze, ale na skutek zniewalających więzów został w pewnym momencie brutalnie ściągnięty do dołu. W efekcie zamiast pięknego lotu jest nagłe szarpnięcie, spadanie i druzgoczące uderzenie o ziemię. Ideał sięgnął bruku.
Trwały „chrześcijański lot” jest możliwy tylko wtedy, gdy Jezus jest realnie na pierwszym miejscu w życiu. Taki sens ma wyrzeczenie się wszystkiego. Nie jest to negacja dóbr stworzonych, ale umieszczenie ich na dalszym miejscu po Stwórcy. Szczególnie trzeba uważać, aby żaden bliski człowiek nie był ważniejszy od Jezusa. Nie można pozwolić, aby Bóg został zepchnięty na dalszy plan. Osoba lub rzecz, której damy pierwsze miejsce, zaszkodzi nam i jej zaszkodzimy. Ta sama osoba lub rzecz, gdy z niej zrezygnujemy dla Jezusa, stanie się dla nas pomocą i jej pomożemy w drodze do Nieba.
Bardzo ważne jest, aby ufnie wyrzekać się wszystkiego ze względu na Chrystusa. Gdy tego nie uczynimy, wtedy cała „chrześcijańska budowla” nam się zawali lub nie starczy nam środków na jej wykończenie. Tak się dzieje, gdy ludzkie siły i ambicje stają się głównym motorem działań.
W trakcie realizacji życiowych projektów wciąż od nowa trzeba pokornie analizować swe realne możliwości. Gdy okazuje się, że wyzwanie jest większe od posiadanych zdolności, wtedy najlepiej zrezygnować lub zaczekać i odpowiednio się wzmocnić. Istnieje wielka różnica pomiędzy odwagą i zgubną nonszalancją. Bezcenną cnotą jest także cierpliwość w znoszeniu życiowych cierpień. Jezus mówi: „Kto nie nosi swego krzyża, a idzie za Mną, ten nie może być moim uczniem”.
Panie Jezu, pomóż nam być Twoimi uczniami!
5 listopada 2014 (Łk 14, 25-33)
↑ Powyższy tekst wraz z ilustracją w całości pochodzi ze strony Eremu Maryi „Brama Nieba”. Pozostałe artykuły z komentarzem Ojca Pustelnika znajdują się TUTAJ.
↑ Komentarze video
↑ Wszystkie poniższe okna video powinny wyświetlać najbardziej aktualny (dzisiejszy) odcinek, czasem trzeba go jednak odszukać w rozwijanej playliście (biała ikonka w oknie video, aktywna po kliknięciu przycisku odtwarzania).
↑ „Słowo na jutro” (~5-35′)
↑ Wprowadzenie do dzisiejszej Ewangelii, proponowane przez Centrum Formacji Duchowej w Krakowie na wieczór poprzedniego dnia, odcinek 1530 dostępny od 20:00 (~5-35′).
„Słowo na jutro”
Źródło: CFD księży Salwatorianów w Krakowie
↑ Zoom (~2-3′)
↑ Od poniedziałku do piątku Zoom Mocnych w Duchu prowadzi o. Remigiusz Recław, Jezuita, a w soboty i niedziele Inga Pozorska, kierownik zespołu Mocni w Duchu (odcinek dostępny od godziny 5:00 rano).
Zoom Mocnych w Duchu
o. Recław SJ/I. Pozorska
Źródło: Mocni w Duchu
↑ Zielone Pastwisko (~4-7′)
↑ Zielone Pastwisko prowadzone przez ojca biskupa Piotra Kleszcza OFM conv., franciszkanina (odcinek na dziś pojawia się koło godziny 0:00).
Zielone Pastwisko
bp Piotr Kleszcz OFM
Źródło: Archidiecezja Łódzka
↑ Homilia (~9-29′)
↑ Dzisiejsza albo najbardziej aktualna homilia księdza kardynała Grzegorza Rysia.
Homilia
Kardynał Grzegorz Ryś
Źródło: Archidiecezja Łódzka