Słowo na 6 maja

Sobota, 6 maja 2023. Słowo na święto świętych Filipa i Jakuba Młodszego, apostołów. Czytania, Ewangelia, rozważanie, komentarze

6 maja 2023, Sobota

Święto świętych Filipa i Jakuba Młodszego, Apostołów – pierwsza sobota miesiąca (patron dnia: tu; inne oficjum: tu)

Czytania i aklamacja przed Ewangelią    +

  Ewangelia (J 14, 6-14)

Filipie, tak długo jestem z wami, a jeszcze Mnie nie poznałeś?

Słowa Ewangelii według Świętego Jana:

Jezus powiedział do Tomasza:

«Ja jestem drogą i prawdą, i życiem. Nikt nie przychodzi do Ojca inaczej jak tylko przeze Mnie. Gdybyście Mnie poznali, znalibyście i mojego Ojca. Ale teraz już Go znacie i zobaczyliście».

Rzekł do Niego Filip: «Panie, pokaż nam Ojca, a to nam wystarczy».

Odpowiedział mu Jezus: «Filipie, tak długo jestem z wami, a jeszcze Mnie nie poznałeś? Kto Mnie widzi, widzi także i Ojca. Dlaczego więc mówisz: „Pokaż nam Ojca”? Czy nie wierzysz, że Ja jestem w Ojcu, a Ojciec we Mnie? Słów tych, które wam mówię, nie wypowiadam od siebie. To Ojciec, który trwa we Mnie, On sam dokonuje tych dzieł. Wierzcie Mi, że Ja jestem w Ojcu, a Ojciec we Mnie. Jeżeli zaś nie – wierzcie przynajmniej ze względu na same dzieła!

Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Kto we Mnie wierzy, będzie także dokonywał tych dzieł, których Ja dokonuję, a nawet większe od tych uczyni, bo Ja idę do Ojca. A o cokolwiek prosić będziecie w imię moje, to uczynię, aby Ojciec był otoczony chwałą w Synu. O cokolwiek prosić Mnie będziecie w imię moje, Ja to spełnię».

Oto Słowo Pańskie.

   Rozważanie Ojca Pustelnika


*Rozważanie Ojca Eremity OVE z Eremu Maryi „Brama Nieba” do dzisiejszej Ewangelii (~2-3′).

Erem-Maryi-Brama-Nieba-nagłówek-strony

Mądrość pozytywnego wątpienia

„Saper myli się tylko raz”. To bardzo realistyczne stwierdzenie. Jeden błąd wystarczy, aby stracić życie. Kolejnej okazji pomyłki już nie będzie. Przy szczęśliwszej wersji, może skończyć się na ciężkich obrażeniach. Przypadek sapera dobrze odzwierciedla wiele poważnych życiowych sytuacji. Jedna niewłaściwa decyzja staje się synonimem życiowego nieszczęścia. Czasu nie da się już cofnąć. Śmiertelne wypadki i morze przelanych łez. Tragedia niektórych par małżeńskich, które bardzo szybko doszły do wniosku, że ślub był jedną wielką życiową pomyłką. Nierozważnie wzięte kredyty, które teraz wielu rodzinom spędzają sen z powiek. Wielką pomocą w unikaniu niepotrzebnych błędów jest zasada „pozytywnego wątpienia”. Aby możliwie najlepiej uchwycić jej praktyczny i zbawienny charakter, najpierw warto uświadomić sobie istnienie dwóch niewłaściwych sposobów podejścia do życia.

Pierwsza pułapka polega na życiowej naiwności. Realna możliwość nieszczęścia pozostaje tu niejako za mgłą. Zło pozostaje w sferze abstrakcji. Paradoksalnie, często ofiarami takiej postawy są ludzie, którzy wzrastali otoczeni troską rodziców i ciepłem domu rodzinnego. Jako dzieci nie byli nigdy ofiarami większych złych zachowań. Troskliwie strzeżeni, nie mieli kontaktu z ludzką nieuczciwością i wyrachowaną przebiegłością. Niestety taka prostolinijna ufna postawa, gdy brak przygotowania, wcześniej czy później, zderza się z wykorzystaniem. Prawdziwy to ból, gdy autentycznie dobry człowiek wchodzi w sytuacje, gdzie staje się ofiarą przemocy fizycznej bądź psychicznej.

Przeciwstawieniem takiej postawy jest życie na zasadzie „negatywnego wątpienia”. Co to oznacza? Otóż tym razem tak naprawdę wszystko jest postawione pod znakiem totalnego wątpienia. Taki człowiek za każdym rogiem przeczuwa grożące niebezpieczeństwo. Nawet najszlachetniejsze czyny interpretowane są jako mające z pewnością drugie dno. Podejrzliwość i nieufność. Najgorsze jest to, że powstające wątpliwości są przejawem negacji wszystkiego. Ostatecznie nawet wiara w Boga jest zakwestionowana, bo wszystko jest wątpliwe. Smutny jest los takiego „wątpiącego”, bo skazuje się na nieszczęście nieustannego mówienia „nie”. Pozostaje złudna wiara w pewność siebie.

Pośród tych dwóch skrajności, blaskiem mądrości promieniuje zasada „pozytywnego wątpienia”. Jest to najlepszy sposób na przezwyciężenie nieroztropnej naiwności i totalnego zwątpienia. W punkcie wyjścia prezentuję postawę wątpienia. Jednakże jest to tylko środek do tego, aby wykluczyć potencjalne niebezpieczeństwa. Wątpię, aby znaleźć pewność. W życiu jest wiele dobra, ale niestety istnieje także zło. Zarazem zwykła pokora przypomina o realnej możliwości błędu poznawczego. Lepiej dokładnie sprawdzić, niż potem żałować czegoś, co skutecznie przyczyni się do choroby nerwicowej i wielkich tragedii. Najbardziej pod lupę trzeba brać wszelkie tzw. niepowtarzalne okazje i propozycje zachwalane jako mające same plusy bez jakichkolwiek minusów. Zasadniczo, „pozytywne wątpienie” pozwala wyłapać śmiercionośne haczyki. W rezultacie, pogrążający kredyt, na szczęście nie stanie się rzeczywistością. Podobnie nie zaistnieją związki, które potem zamieniłyby się w raniące rozstanie. Zamiast śmierci, życie.

Nawet w odniesieniu do wiary, trzeba odważnie wypowiadać wszelkie wątpliwości. Ale nie po to, aby walczyć z prawdą. Dokładnie odwrotnie, aby jak najpełniej doświadczyć blasku Prawdy. Kto popada w iluzję „doskonałej wiary bez wątpliwości”, często kończy zamotany w nieprawdy lub lękliwie recytowane „teoretyczne formuły”. Sprawa wielkiej wagi! Jezus zawsze chętnie odpowiadał na stawiane pytania. Nawet jeżeli nieraz wyrzucał brak wiary, to potem podejmował działania mające na celu usunięcie powstałych niejasności i wątpliwości. Przykładowo, gdy Filip widząc Jezusa, prosił: „Panie, pokaż nam Ojca”, w odpowiedzi uzyskał klarowne wytłumaczenie „Kto Mnie zobaczył, zobaczył także i Ojca” (por. J 14, 8-9). Wcześniejsza wątpliwość poszukującego Filipa przemieniła się w późniejszą dobrze ugruntowaną pewność Prawdy.

Niech „pozytywne wątpienie” pomaga nam rozpoznawać prawdę, aby jak najpewniej budować życie na skale Chrystusowej Prawdy.

6 maja 2013 (J 14, 6-14)


   Powyższy tekst wraz z ilustracją w całości pochodzi ze strony Eremu Maryi „Brama Nieba”. Pozostałe artykuły z komentarzem Ojca Pustelnika znajdują się TUTAJ.

   Komentarze video

  Wszystkie poniższe okna video powinny wyświetlać najbardziej aktualny (dzisiejszy) odcinek, czasem trzeba go jednak odszukać w rozwijanej playliście (biała ikonka w oknie video, aktywna po kliknięciu przycisku odtwarzania).

   „Słowo na jutro” (~5-35′)

   Wprowadzenie do dzisiejszej Ewangelii, proponowane przez Centrum Formacji Duchowej w Krakowie na wieczór poprzedniego dnia, odcinek 980 dostępny od 21:00 (~5-35′). 

„Słowo na jutro”
Źródło: CFD księży Salwatorianów w Krakowie

   Zoom (~2-3′)

  Od poniedziałku do piątku Zoom Mocnych w Duchu prowadzi o. Remigiusz Recław, Jezuita, a w soboty i niedziele Inga Pozorska, kierownik zespołu Mocni w Duchu  (odcinek dostępny od godziny 5:00 rano).

Zoom Mocnych w Duchu
o. Recław SJ/I. Pozorska
Źródło: Mocni w Duchu

   Zielone Pastwisko (~4-7′)

  Zielone Pastwisko prowadzone przez ojca Piotra Kleszcza OFM conv., franciszkanina (odcinek na dziś pojawia się koło godziny 0:00).

Zielone Pastwisko
o. Piotr Kleszcz OFM
Źródło: Archidiecezja Łódzka

   Homilia (~9-29′)

  Dzisiejsza albo najbardziej aktualna homilia Księdza Arcybiskupa Grzegorza Rysia.

Homilia
Ks abp Grzegorz Ryś
Źródło: Archidiecezja Łódzka