Słowo na 7 października

7 października 2023. Słowo na wspomnienie NMP Różańcowej w sobotę 26 tygodnia zwykłego w roku I. Czytania, Ewangelia, rozważanie, komentarze

7 października 2023, Pierwsza Sobota Miesiąca

Wspomnienie Najświętszej Maryi Panny Różańcowej
Sobota XXVI tygodnia zwykłego (rok I) pierwsza sobota miesiąca (w zakonie dominikańskim: Święto; patron dnia: tu; inne oficjum: tu)

Czytania   +

  Ewangelia (Łk 10, 17-24)

Przywileje uczniów

Słowa Ewangelii według Świętego Łukasza:

Wróciło siedemdziesięciu dwóch z radością, mówiąc: «Panie, przez wzgląd na Twoje imię nawet złe duchy nam się poddają».

Wtedy rzekł do nich: «Widziałem Szatana, który spadł z nieba jak błyskawica. Oto dałem wam władzę stąpania po wężach i skorpionach, i po całej potędze przeciwnika, a nic wam nie zaszkodzi. Jednakże nie z tego się cieszcie, że duchy się wam poddają, lecz cieszcie się, że wasze imiona zapisane są w niebie».

W tej to chwili rozradował się Jezus w Duchu Świętym i rzekł: «Wysławiam Cię, Ojcze, Panie nieba i ziemi, że zakryłeś te rzeczy przed mądrymi i roztropnymi, a objawiłeś je prostaczkom. Tak, Ojcze, gdyż takie było Twoje upodobanie.

Ojciec mój przekazał Mi wszystko. Nikt też nie wie, kim jest Syn, tylko Ojciec; ani kim jest Ojciec, tylko Syn i ten, komu Syn zechce objawić».

Potem zwrócił się do samych uczniów i rzekł: «Szczęśliwe oczy, które widzą to, co wy widzicie. Bo powiadam wam: Wielu proroków i królów pragnęło ujrzeć to, co wy widzicie, a nie ujrzeli, i usłyszeć, co słyszycie, a nie usłyszeli».

Oto Słowo Pańskie.

   Rozważanie Ojca Pustelnika

Rozważanie Ojca Eremity OVE z Eremu Maryi „Brama Nieba” do dzisiejszej Ewangelii (~2-3′) (26 sobota zwykła, rok liturgiczny B I)

Erem-Maryi-Brama-Nieba-nagłówek-strony

Prawdziwa radość

Prawdziwa radość… Jak jej doświadczyć? Czy wesoła twarz wystarczy? A może pozornie smutne spojrzenie skrywa radosny skarb? Pytania te dotykają sensu istnienia. Wszak życie bez radości jest mocno przytłaczające. Co rusz wznoszą się ciężkie i gęste opary pesymizmu. Najgorzej, gdy wszystko spowija beznadziejny smutek i nieodparte poczucie, że życie ludzkie jest jednym wielkim absurdem. Jakże ten bezsens boli i odbiera wszelką chęć do porannego wstawania…

Smutek nie jest czymś naturalnym. Dlatego spontanicznie dążymy do radości. Ale… Jeśli obierzemy błędną drogę, to pierwotna „radosna kraina” zamieni się w późniejszą „strefę przygnębienia”. Dzieje się tak, gdy na pierwszym miejscu są umieszczone złudne dobra tego świata. Wtedy nawet najbardziej fascynująca osoba, ekscytująca rzecz lub imponujące stanowisko po pewnym czasie przeobrażą się w zwykłą codzienność, która przestaje cieszyć, a nawet zaczyna niszczyć. Konsekwencją tego jest coraz bardziej ciążące smutne trwanie lub pogoń za nowym źródłem radosnych bodźców, aby ponownie doświadczyć utraconej „życiowej adrenaliny”. W ten sposób nigdy jednak nie dotrzemy do autentycznej radości, do której każdy człowiek jest przeznaczony. Cóż więc robić?

Warto skorzystać z rady, którą św. Bruno Kartuz daje swemu przyjacielowi: „Przenieś się od burzy tego świata do bezpiecznego i cichego portu”. Tak! Pierwszym krokiem na dobrej drodze jest opuszczenie świata i wejście do „bezpiecznego i cichego portu”. Jest to przejście od myślenia światowego do sposobu życia, gdzie Bóg realnie jest najważniejszy. To recepta dla wszystkich, którzy pragną odnaleźć prawdziwą radość. Nawet pozostając zewnętrznie w strukturach świata, można być radosnym chrześcijaninem, czyli człowiekiem, który wewnętrznie opuścił światową hierarchię wartości i żyje wedle zasad Ewangelii.

Co więcej, jeśli taka wola Boża, wzorem św. Brunona można także fizycznie opuścić „burzę świata” i po akcie swoistej śmierci egzystencjalnej zamieszkać w niezwykłej przestrzeni, która nazywana jest pustelnią. Jest to miejsce, gdzie Bóg nie tylko zajmuje pierwsze miejsce, ale w pewien sposób staje się Jedynym. Tak wielki dar wymaga wielorakiej rezygnacji. Ten proces jest bolesny, gdyż dobra światowe, które powierzchownie dotąd cieszyły, przestają istnieć. Ale dzięki temu ogołoceniu Bóg może wypełniać serce swą uszczęśliwiającą Obecnością. „Ileż zaś samotność i cisza pustelni niesie miłośnikom swoim pożytku i boskiej radości, wiedzą ci tylko, którzy tego doświadczyli” (św. Bruno). Boska radość jest darem, który jest udzielany przez Ducha Świętego. W Ewangelii znajdujemy doskonały wzorzec w osobie samego Jezusa: „W tej właśnie chwili Jezus rozradował się w Duchu Świętym” (por. Łk 10, 17-24). Każdy z nas jest zaproszony, aby doznawać podobnej radości, której autorem jest ten sam Duch Święty. Im większy dar, tym potrzeba większej determinacji, aby go przyjąć. Możemy być jednak pewni, że opuszczenie świata i solidna praca w „porcie”, w pustelni lub pozostając zewnętrznie w świecie, zostanie sowicie wynagrodzona. Św. Bruno zapewnia: „Tu za trud bitewny odpłaca Bóg swoim bojownikom upragnioną nagrodą, pokojem właśnie, którego nie zna świat i radością w Duchu Świętym”.

W tej radości można wyróżnić niejako trzy stopnie. Najpierw chodzi o satysfakcję z tego, co się nam udaje w sensie wykonywanych czynności. Następnie jest szczęście, które płynie z faktu, że jesteśmy zjednoczeni z Bogiem jako Jego przyjaciele. Wreszcie szczytem jest nasycona uwielbieniem rozkosz uczestniczenia w wewnętrznym życiu samego Boga. Im bardziej jesteśmy pokornymi i posłusznymi prostaczkami, tym obficiej Duch Święty wypełni nas Boską radością. Przy czym istotny jest stan serca. Twarz może mieć różny wygląd, w zależności od temperamentu osoby i sytuacji. Pamiętajmy: Gdy Jezus na Krzyżu umierał, miał wyraz twarzy pełen bezgranicznego cierpienia, w sercu jednak doświadczał nieskończonej radości w Duchu Świętym, uwielbiając Boga Ojca…

Prawdziwa radość istnieje… Warto otwierać swe serce na Boga, jak najszerzej i jak najpełniej…

3 października 2015 (Łk 10, 17-24)


   Powyższy tekst wraz z ilustracją w całości pochodzi ze strony Eremu Maryi „Brama Nieba”. Pozostałe artykuły z komentarzem Ojca Pustelnika znajdują się TUTAJ.

   Komentarze video

  Wszystkie poniższe okna video powinny wyświetlać najbardziej aktualny (dzisiejszy) odcinek, czasem trzeba go jednak odszukać w rozwijanej playliście (biała ikonka w oknie video, aktywna po kliknięciu przycisku odtwarzania).

   „Słowo na jutro” (~5-35′)

   Wprowadzenie do dzisiejszej Ewangelii, proponowane przez Centrum Formacji Duchowej w Krakowie na wieczór poprzedniego dnia, odcinek 1134 dostępny od 21:00 (~5-35′). 

„Słowo na jutro”
Źródło: CFD księży Salwatorianów w Krakowie

   Zoom (~2-3′)

  Od poniedziałku do piątku Zoom Mocnych w Duchu prowadzi o. Remigiusz Recław, Jezuita, a w soboty i niedziele Inga Pozorska, kierownik zespołu Mocni w Duchu (odcinek dostępny od godziny 5:00 rano).

Zoom Mocnych w Duchu
o. Recław SJ/I. Pozorska
Źródło: Mocni w Duchu

   Zielone Pastwisko (~4-7′)

  Zielone Pastwisko prowadzone przez ojca Piotra Kleszcza OFM conv., franciszkanina (odcinek na dziś pojawia się koło godziny 0:00).

Zielone Pastwisko
o. Piotr Kleszcz OFM
Źródło: Archidiecezja Łódzka

   Homilia (~9-29′)

  Dzisiejsza albo najbardziej aktualna homilia księdza kardynała Grzegorza Rysia.

Homilia
Kardynał Grzegorz Ryś
Źródło: Archidiecezja Łódzka

Czytania na wspomnienie    +

Czytania na Święto    +

Czytania na Święto przed 2015 r    +