Słowo-na-9-czerwca-2023

Poniedziałek, 9 czerwca 2025. Słowo na Święto NMP Matki Kościoła. Czytania, Ewangelia, rozważanie, komentarze

9 czerwca 2025, Poniedziałek

Święto Najświętszej Maryi Panny, Matki Kościoła (w archidiecezji szczecińsko-kamieńskiej oraz w diecezjach drohiczyńskiej i ełckiej: uroczystość) patron dnia: tu; inne oficjum: tu

Czytania na Święto   +

Czytania na Uroczystość    +

   Ewangelia (J 19, 25-34)

Oto syn Twój. Oto Matka twoja

Słowa Ewangelii według Świętego Jana:

Obok krzyża Jezusowego stały: Matka Jego i siostra Matki Jego, Maria, żona Kleofasa, i Maria Magdalena.

Obok krzyża Jezusowego stały: Matka Jego i siostra Matki Jego, Maria, żona Kleofasa, i Maria Magdalena.

Kiedy więc Jezus ujrzał Matkę i stojącego obok Niej ucznia, którego miłował, rzekł do Matki: «Niewiasto, oto syn Twój». Następnie rzekł do ucznia: «Oto Matka twoja».

I od tej godziny uczeń wziął Ją do siebie.

Potem Jezus, świadom, że już wszystko się dokonało, aby się wypełniło Pismo, rzekł: «Pragnę». Stało tam naczynie pełne octu. Nałożono więc na hizop gąbkę nasączoną octem i do ust Mu podano. A gdy Jezus skosztował octu, rzekł: «Dokonało się!»

I skłoniwszy głowę, oddał ducha.

Ponieważ był to dzień Przygotowania, aby zatem ciała nie pozostawały na krzyżu w szabat – ów bowiem dzień szabatu był wielkim świętem – Żydzi prosili Piłata, żeby ukrzyżowanym połamano golenie i usunięto ich ciała.

Przyszli więc żołnierze i połamali golenie tak pierwszemu, jak i drugiemu, którzy z Jezusem byli ukrzyżowani. Lecz gdy podeszli do Jezusa i zobaczyli, że już umarł, nie łamali Mu goleni, tylko jeden z żołnierzy włócznią przebił Mu bok, a natychmiast wypłynęła krew i woda.

Oto Słowo Pańskie

Ewangelia zamienna +

   Rozważanie Ojca Pustelnika

Rozważanie Ojca Eremity OVE z Eremu Maryi „Brama Nieba” do dzisiejszej Ewangelii (J 2, 1-11) (święto Najświętszej Maryi Panny, Matki Kościoła, rok liturgiczny C I)

Erem-Maryi-Brama-Nieba-nagłówek-strony

Spotkanie wiary i niewiary

Pożegnalne „dobranoc”, w ustach Benedykta XVI, na zakończenie papieskiej posługi. Powitalne „dobry wieczór”, w wykonaniu papieża Franciszka, u samego początku pontyfikatu. Bardzo ciekawe! W tak szczególnych chwilach, zwykłe zwroty! Nie pojawiły się pobożne, kościelne sformułowania w rodzaju „niech będzie pochwalony Jezus Chrystus” czy „szczęść Boże”. Zarazem, bez cienia wątpliwości, słowa tych wielkich ludzi były przepełnione głębią wiary. W swej ludzkiej prostocie, odzwierciedlały rdzeń chrześcijańskiej prawdy, że Bóg stał się człowiekiem i jako człowiek zmartwychwstał. Pełne dobroci, szczere „dzień dobry” i „dobranoc” są o wiele bardziej nośnikiem Bożej obecności, aniżeli najbardziej pobożne wyrażenia, wypowiedziane automatycznie i nieszczerze.

W tym duchu, nawiązując do ewangelicznego wydarzenia w Kanie Galilejskiej (por. J 2, 1-11), ujawnia się pewien problem, który daje naprawdę dużo do myślenia. Jezus przemienia wodę w wino. Pełnia prawdy wyraża się tutaj w uznaniu dwóch faktów. Najpierw, że po interwencji Jezusa pojawiło się realne wino. Następnie, że stało się to możliwe na zasadzie cudu dokonanego przez Jezusa, nadprzyrodzoną mocą. Niestety, nieraz zdarza się w życiu, że wierzący uznaje teoretycznie, że Jezus Chrystus zmartwychwstał i dokonuje cudów. Ale w konkretnych sytuacjach, pierwotna woda nieuczciwie nadal uznawana jest za wodę, choć stała się już winem. Jednocześnie, paradoksalnie, niewierzący, choć nie wierzy w Boże cuda, niejednokrotnie w tego typu przypadkach uczciwie uznaje fakt, że już nie ma wody, lecz jest wino.

Papieskie „ludzkie” sformułowania i powyżej naszkicowany dylemat wskazują na głęboki sens spotkania wiary i niewiary. Nie tylko niewierzący może wiele nauczyć się od wierzącego, ale i wierzący może dużo zyskać na spotkaniu z niewierzącym. Niestety, wiara ogranicza się nieraz do teoretycznych deklaracji i rytuałów. W praktyce życia zaś występują poważne braki na fundamentalnym poziomie uczciwości, sprawiedliwości, miłości i prawdy. W tym kontekście, jest wielu ludzi, którzy nie wierzą w istnienie Boga. Jednocześnie prezentują naprawdę szlachetną postawę moralną. Są przypadki wielkich znawców Pisma Świętego, którzy pozostając w zgodzie z sumieniem, nie są w stanie powiedzieć, że Bóg istnieje. Ale to w żaden sposób nie dyskwalifikuje rzetelnej wiedzy, którą przekazują odnośnie Biblii. Zarazem jest to konkretne świadectwo traktowania Biblii na serio.

Wszelka afirmacja godności osoby ludzkiej jest bezcenną pomocą, prowadzącą do autentycznego chrześcijaństwa. W ten sposób, wielu niewierzących swym życiem pomaga wierzącym w rzeczywistym przyjęciu Jezusa Chrystusa, prawdziwego Boga i Człowieka. Niewierzący, który uczciwie wypłaca pensję pracownikom jest bliżej Chrystusa, niż człowiek deklarujący wiarę i jednocześnie, w niektórych sytuacjach, nieuczciwie wykorzystujący innych ludzi.

Interesująca jest sprawa odpowiedzialności. Czasami wierzący prezentują niezbyt dobrą koncepcję pokładania ufności w Bogu. Wiara interpretowana jest jako zwolnienie się z ludzkiej odpowiedzialności. Pojawia się usprawiedliwienie swej bezmyślności i winy poprzez stwierdzenie: „Bóg tak chciał”. Niewierzący nie ma Boga i sam podejmuje odpowiedzialność. Wiele można się nauczyć od niewierzącego, który odpowiedzialnie podchodzi do życia. W przypadku ludzkiego błędu nie zasłania się „Bożą Wolą”, ale uczciwie uznaje swą winę i wyciąga niezbędne wnioski.

Warto też zauważyć, że w kulturze jest wiele głębokich dzieł, których autorami są niewierzący. Tego rodzaju książki, obrazy, rzeźby wspaniale odzwierciedlają prawdę o człowieku i dla wierzącego stają się bezcenną pomocą w spotkaniu z Jezusem Chrystusem, Bogiem i Człowiekiem.

Największym błogosławieństwem dla wierzącego jest autentyczny, głęboko wierzący świadek Zmartwychwstałego Pana. Ale wielkim darem na drodze pogłębiania wiary może być także człowiek niewierzący. Pokorny chrześcijanin jest w stanie bardzo dużo nauczyć się także od niewierzącego… Pomosty spotkania pomiędzy wiarą i niewiarą.

20 maja 2013 (J 2, 1-11)


   Powyższy tekst wraz z ilustracją w całości pochodzi ze strony Eremu Maryi „Brama Nieba”. Pozostałe artykuły z komentarzem Ojca Pustelnika znajdują się TUTAJ.

   Komentarze video

  Wszystkie poniższe okna video powinny wyświetlać najbardziej aktualny (dzisiejszy) odcinek, czasem trzeba go jednak odszukać w rozwijanej playliście (biała ikonka w oknie video, aktywna po kliknięciu przycisku odtwarzania).

   „Słowo na jutro” (~5-35′)

   Wprowadzenie do dzisiejszej Ewangelii, proponowane przez Centrum Formacji Duchowej w Krakowie na wieczór poprzedniego dnia, odcinek 1745 dostępny od 20:00 (~5-35′). 

„Słowo na jutro”
Źródło: CFD księży Salwatorianów w Krakowie

   Zoom (~2-3′)

  Od poniedziałku do piątku Zoom Mocnych w Duchu prowadzi o. Remigiusz Recław, Jezuita, a w soboty i niedziele Inga Pozorska, kierownik zespołu Mocni w Duchu (odcinek dostępny od godziny 5:00 rano).

Zoom Mocnych w Duchu
o. Recław SJ/I. Pozorska
Źródło: Mocni w Duchu

   Zielone Pastwisko (~4-7′)

  Zielone Pastwisko prowadzone przez ojca biskupa Piotra Kleszcza OFM conv., franciszkanina (odcinek na dziś pojawia się koło godziny 0:00).

Zielone Pastwisko
bp Piotr Kleszcz OFM
Źródło: Archidiecezja Łódzka

   Homilia (~9-29′)

  Dzisiejsza albo najbardziej aktualna homilia księdza kardynała Grzegorza Rysia.

Homilia
Kardynał Grzegorz Ryś
Źródło: Archidiecezja Łódzka


Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.