3 listopada 2024. Słowo na 31 Niedzielę zwykłą w roku B. Czytania, Ewangelia, rozważanie, komentarze
3 listopada 2024, Niedziela
XXXI Niedziela zwykła (rok B) patron dnia: tu
Spis treści:
۰ „Słowo na jutro” (~5-35′)
۰ Zoom (~2-3′)
۰ Zielone Pastwisko (~5′)
۰ Homilia (jeśli jest dostępna)
Czytania +
Czytania na 31 niedzielę zwykłą (rok liturgiczny B)
1. czytanie (Pwt 6, 2-6)
Będziesz miłował Boga z całego serca
Czytanie z Księgi Powtórzonego Prawa
Mojżesz powiedział do ludu:
«Będziesz się bał Pana, Boga swego, zachowując wszystkie Jego nakazy i prawa, które ja tobie rozkazuję wypełniać, tobie, twym synom i wnukom, po wszystkie dni życia twego, byś długo mógł żyć.
Słuchaj, Izraelu, i pilnie tego przestrzegaj, aby ci się dobrze powodziło i abyś się bardzo rozmnożył, jak ci przyrzekł Pan, Bóg ojców twoich, że ci da ziemię opływającą w mleko i miód.
Słuchaj, Izraelu, Pan jest naszym Bogiem – Pan jedynie. Będziesz więc miłował Pana, Boga twojego, z całego swego serca, z całej duszy swojej, ze wszystkich swych sił. Pozostaną w twym sercu te słowa, które ja ci dziś nakazuję».
Oto Słowo Boże
Psalm (Ps 18 (17), 2-3a. 3b-4. 47 i 51ab (R.: 2))
Miłuję Ciebie, Panie, Mocy moja
Miłuję Cię, Panie, *
Mocy moja,
Panie, Opoko moja i Twierdzo, *
mój Wybawicielu.
Miłuję Ciebie, Panie, Mocy moja
Boże, Skało moja, na którą się chronię, *
Tarczo moja, Mocy zbawienia mego i moja Obrono.
Wzywam Pana, godnego chwały, *
i wyzwolony będę od moich nieprzyjaciół.
Miłuję Ciebie, Panie, Mocy moja
Niech żyje Pan, niech będzie błogosławiona moja Opoka, *
niech będzie wywyższony mój Bóg i Zbawca.
Ty dałeś wielkie zwycięstwo królowi *
i łaską obdarzyłeś Dawida, Twego pomazańca.
Miłuję Ciebie, Panie, Mocy moja
2. czytanie (Hbr 7, 23-28)
Nieprzemijające kapłaństwo
Czytanie z Listu do Hebrajczyków
Bracia:
Wielu było kapłanów poprzedniego Przymierza, gdyż śmierć nie zezwalała im trwać przy życiu. Ten właśnie, ponieważ trwa na wieki, ma kapłaństwo nieprzemijające. Przeto i zbawiać na wieki może całkowicie tych, którzy przez Niego przystępują do Boga, bo wciąż żyje, aby się wstawiać za nimi.
Takiego bowiem potrzeba nam było arcykapłana: świętego, niewinnego, nieskalanego, oddzielonego od grzeszników, wywyższonego ponad niebiosa, takiego, który nie jest zobowiązany, jak inni arcykapłani, do składania codziennej ofiary najpierw za swoje grzechy, a potem za grzechy ludu. To bowiem uczynił raz na zawsze, ofiarując samego siebie. Prawo bowiem ustanawiało arcykapłanami ludzi obciążonych słabością, słowo zaś przysięgi, złożonej po nadaniu Prawa, ustanawia arcykapłanem Syna doskonałego na wieki.
Oto Słowo Boże
Aklamacja (J 14, 23)
Alleluja, alleluja, alleluja
Jeśli Mnie kto miłuje, będzie zachowywał moją naukę,
a Ojciec mój umiłuje go i przyjdziemy do niego.
Alleluja, alleluja, alleluja
↑ Ewangelia (Mk 12, 28b-34)
Pierwsze ze wszystkich przykazań
Słowa Ewangelii według Świętego Marka:
Jeden z uczonych w Piśmie podszedł do Jezusa i zapytał Go: «Które jest pierwsze ze wszystkich przykazań?»
Jezus odpowiedział: «Pierwsze jest: „Słuchaj, Izraelu, Pan Bóg nasz jest jedynym Panem. Będziesz miłował Pana, Boga swego, całym swoim sercem, całą swoją duszą, całym swoim umysłem i całą swoją mocą”. Drugie jest to: „Będziesz miłował swego bliźniego jak siebie samego”. Nie ma innego przykazania większego od tych».
Rzekł Mu uczony w Piśmie: «Bardzo dobrze, Nauczycielu, słusznie powiedziałeś, bo Jeden jest i nie ma innego prócz Niego. Miłować Go całym sercem, całym umysłem i całą mocą i miłować bliźniego jak siebie samego znaczy daleko więcej niż wszystkie całopalenia i ofiary».
Jezus, widząc, że rozumnie odpowiedział, rzekł do niego: «Niedaleko jesteś od królestwa Bożego». I nikt już nie odważył się Go więcej pytać.
Oto Słowo Pańskie
↑ Rozważanie Ojca Pustelnika
Rozważanie Ojca Eremity OVE z Eremu Maryi „Brama Nieba” do dzisiejszej Ewangelii (Mk 12, 28b-34) (rozważanie z piątku 3 tygodnia Wielkiego Postu, rok liturgiczny B I)
Miłość Boga i człowieka
„Kochaj… Całą swoją osobą… Każdym drgnieniem serca, umysłu, duszy i ciała… Najmocniej, jak tylko potrafisz!”… To nie jest westchnienie mimozy, ani tyrański przymus! Chodzi o bezkompromisowe przykazanie miłości Boga, które kieruje do nas Jezus: „Będziesz miłował Pana, Boga swego, całym swoim sercem, całą swoją duszą, całym swoim umysłem i całą swoją mocą”. Cóż za wyrazista ekspresja kwintesencji życia!
Chrystus woła, aby w gąszczu codziennych spraw pokochać Boga nade wszystko. To stanowcze wezwanie do miłości nie jest zamachem na wolność. Wręcz przeciwnie, Jezus udziela wsparcia, aby maksymalnie uaktywnić rdzeń wolnego wyboru. Tragedia polega na tym, że „najgłębsze chcę” może pozostawać w stanie hibernacji, totalnie nierozbudzone. Poważnie przyczynia się do tego inwestowanie całej życiowej energii w powierzchowne „chce mi się czegoś”. Jakże to blada namiastka wobec „pragnę Boga”, które znajduje się u dolnej części korzenia ludzkiej egzystencji.
Bóg zaprasza, aby wyruszyć odważnie w podróż do nieodkrytych dotąd głębin swego istnienia. Ten tajemniczy świat wciąż czeka, aby zachwycić zupełnie dotąd nieznaną „poezją innego wymiaru”. Przykazanie miłości Boga nie jest zniewalającym przymusem, który powoduje uśmiercenie i smutny koniec. Tak dzieje się w przypadku pożądania, które łapczywie karmi się miłosnymi okruchami. Bóg chce nami porządnie wstrząsnąć, abyśmy się przebudzili z chocholego tańca, wręcz z letargu. Przebudzenie dokonuje się wtedy, gdy duszę i ciało przeszywa prąd absolutnej decyzji: „Chcę Kochać!”. Jest to równoznaczne wyznaniu: „Boże, pragnę Cię miłować! Do szaleństwa!”.
Miłość potrzebuje wyzwolenia poprzez akt wolnego wyboru. Decyzja totalna miłowania Boga jest jak iskra, którą wiatr Ducha Świętego podejmuje i przeobraża w bezkres duchowych płomieni. Przegłębokie „chcę Boga” spotyka się z Bogiem zaspokajającym. Tak oto Duch Święty rozpala całe wnętrze człowieka Boską Miłością. W powstałej „miłosnej przestrzeni” z całą intensywnością uaktywnia się „wolność bez granic”. Jest to wolny ocean miłości, który zarazem jest miłującym oceanem wolności. Wyzwalające tchnienie życia. W tym doświadczeniu miłość zaspokaja, zarazem z głębi duszy wydobywa się „jeszcze więcej”. Jest to konsekwencja działania Ducha Świętego, który całego człowieka pragnie coraz bardziej wprowadzać w nieogarnione głębiny nieskończonej miłości w Bogu.
W tym spotkaniu „ludzkiego chcę” z „Boskim udzielam” pojawia się także drugi człowiek. Bóg obdarowując sobą nie zamyka w sobie, ale umożliwia realne otwarcie się na drugiego człowieka. Dzięki pierwotności Bożej Miłości, która jest jak Święte Źródło, człowiek staje się niejako strumieniem, z którego drugi może czerpać czystą wodę miłości. Nie jest to strumień pożądania, który pochłania i uśmierca, ale nasycające i ożywiające obdarowywanie. W ten sposób spełnia się przykazanie: „Będziesz miłował bliźniego swego, jak siebie samego”.
Miłość siebie oznacza otwieranie się na Boga. Tak więc miłość wobec drugiego oznacza wspieranie go w tym, aby też pokochał Boga. Nie zabieram drugiego dla siebie, ale pomagam mu w odejściu do Boga. Ta pozorna utrata jest tak naprawdę niebotycznym zyskiem. Nie uśmiercam sobą, ale pozwalam żyć Bogiem. Bóg jako Miłość nieskończenie się odpłaca. W pożądaniu relacja kończy się śmiercią. W łonie Boga relacja rozkwita pełnią życia. Bóg niejako wprowadza dwie osoby w swą Wewnętrzną Boską Przestrzeń. Dokonuje się wtedy bliskie spotkanie w Bogu, duchowy przedsmak „przyszłego świata”. Bóg może absolutnie obdarować sobą tylko wtedy, gdy nikt i nic nie przysłania Jego miłosnego promieniowania. W tym sensie brak współobecności ciał w tym samym miejscu nie jest utrudnieniem, ale stanowi nieraz wręcz pomoc, chroniąc przed ewentualną przesłoną na skutek fizycznych uwarunkowań.
Spotkanie się dusz w Bogu, w czystej miłości, stanowi przedsmak Nieba. W Niebie zmartwychwstałe ciało będzie u każdego doskonale zintegrowane z jego duszą, w pełni wchłaniając Miłość Boga. Panie, wprowadzaj nas w głębiny Odwiecznej Miłości…
13 marca 2015 (Mk 12, 28-34)
↑ Powyższy tekst wraz z ilustracją w całości pochodzi ze strony Eremu Maryi „Brama Nieba”. Pozostałe artykuły z komentarzem Ojca Pustelnika znajdują się TUTAJ.
↑ Komentarze video
↑ Wszystkie poniższe okna video powinny wyświetlać najbardziej aktualny (dzisiejszy) odcinek, czasem trzeba go jednak odszukać w rozwijanej playliście (biała ikonka w oknie video, aktywna po kliknięciu przycisku odtwarzania).
↑ „Słowo na jutro” (~5-35′)
↑ Wprowadzenie do dzisiejszej Ewangelii, proponowane przez Centrum Formacji Duchowej w Krakowie na wieczór poprzedniego dnia, odcinek 1527 dostępny od 20:00 (~5-35′).
„Słowo na jutro”
Źródło: CFD księży Salwatorianów w Krakowie
↑ Zoom (~2-3′)
↑ Od poniedziałku do piątku Zoom Mocnych w Duchu prowadzi o. Remigiusz Recław, Jezuita, a w soboty i niedziele Inga Pozorska, kierownik zespołu Mocni w Duchu (odcinek dostępny od godziny 5:00 rano).
Zoom Mocnych w Duchu
o. Recław SJ/I. Pozorska
Źródło: Mocni w Duchu
↑ Zielone Pastwisko (~4-7′)
↑ Zielone Pastwisko prowadzone przez ojca biskupa Piotra Kleszcza OFM conv., franciszkanina (odcinek na dziś pojawia się koło godziny 0:00).
Zielone Pastwisko
bp Piotr Kleszcz OFM
Źródło: Archidiecezja Łódzka
↑ Homilia (~9-29′)
↑ Dzisiejsza albo najbardziej aktualna homilia księdza kardynała Grzegorza Rysia.
Homilia
Kardynał Grzegorz Ryś
Źródło: Archidiecezja Łódzka