
1 lipca 2025. Słowo na wtorek 13 tygodnia zwykłego w roku I. Czytania, Ewangelia, rozważanie, komentarze
1 lipca 2025, Wtorek
Wtorek XIII tygodnia zwykłego (rok I) (u pasjonistów: Święto, u Misjonarzy Krwi Chrystusa: Uroczystość Najdroższej Krwi Jezusa Chrystusa patron dnia: tu; inne oficjum: tu)
święty pustelnik dziś wspominany: święty Teobald z Provins, pustelnik
polski patron dnia: błogosławiony Jan Nepomucen Chrzan, prezbiter i męczennik
Spis treści:
۰ „Słowo na jutro” (~5-35′)
۰ Zoom (~2-3′)
۰ Zielone Pastwisko (~5′)
۰ Homilia (jeśli jest dostępna)
Czytania +
Czytania na wtorek 13 tygodnia zwykłego (rok liturgiczny I)
1. czytanie (Rdz 19, 15-29)
Zniszczenie Sodomy i Gomory
Czytanie z Księgi Rodzaju
Gdy zaczynało świtać, aniołowie przynaglali Lota, mówiąc: «Wstań, weź żonę i córki, które są przy tobie, abyś nie zginął z winy tego miasta». Kiedy zaś on zwlekał, mężowie ci chwycili go, jego żonę i dwie córki za ręce – Pan bowiem litował się nad nimi – i wyciągnęli ich, i wyprowadzili poza miasto.
A gdy ich już wyprowadzili z miasta, rzekł jeden z nich: «Uchodź, abyś ocalił swe życie. Nie oglądaj się za siebie i nie zatrzymuj się nigdzie w tej okolicy, ale szukaj schronienia w górach, bo inaczej zginiesz!»
Ale Lot rzekł do nich: «Nie, panie mój! Jeśli darzysz twego sługę życzliwością, uczyń większą łaskę niż ta, którą mi wyświadczyłeś, ratując mi życie: bo ja nie mogę szukać schronienia w górach, aby tam nie dosięgło mnie nieszczęście i abym nie zginął. Oto jest tu w pobliżu miasto, do którego mógłbym uciec. A choć jest ono małe, w nim znajdę schronienie. Czyż nie jest ono małe? Ja zaś będę mógł ocalić życie».
Odpowiedział mu anioł: «Przychylam się i do tej twojej prośby; nie zniszczę więc miasta, o którym mówisz. Szybko zatem schroń się w nim, bo nie mogę dokonać zniszczenia, dopóki tam nie wejdziesz». Dlatego dano temu miastu nazwę Soar.
Słońce wzeszło już nad ziemią, gdy Lot przybył do Soaru. A wtedy Pan spuścił na Sodomę i Gomorę deszcz siarki i ognia pochodzący od Pana z nieba. I tak zniszczył te miasta oraz całą okolicę wraz ze wszystkimi mieszkańcami miast, a także roślinność. Żona Lota, która szła za nim, obejrzała się i stała się słupem soli.
Abraham, wstawszy rano, udał się na to miejsce, na którym przedtem stał przed Panem. I gdy spojrzał w stronę Sodomy i Gomory i na cały obszar dokoła, zobaczył unoszący się nad ziemią gęsty dym, jak gdyby z pieca, w którym topią metal.
Tak więc Bóg, niszcząc okoliczne miasta, wspomniał o Abrahamie i ocalił Lota od zagłady, jakiej uległy te miasta, w których Lot przedtem mieszkał.
Oto Słowo Boże
Psalm (Ps 26 (25), 2-3. 9-10. 11-12 (R.: por. 3a))
Twoją łaskawość zawsze mam w pamięci
Doświadcz mnie, Panie, wystaw mnie na próbę, *
zbadaj me sumienie i serce.
Bo przed moimi oczyma łaskawość Twa stoi *
i postępuję w Twojej prawdzie.
Twoją łaskawość zawsze mam w pamięci
Nie zabieraj z grzesznymi mej duszy, *
a życia mojego z mężami krwawymi.
W ich ręku zbrodnia, *
a ich prawica pełna jest przekupstwa.
Twoją łaskawość zawsze mam w pamięci
Ja zaś kroczę w mojej niewinności, *
wyzwól mnie i zmiłuj się nade mną.
Na równej drodze stoi moja stopa, *
na zgromadzeniach błogosławię Pana.
Twoją łaskawość zawsze mam w pamięci
Aklamacja (Por. Ps 130 (129), 5)
Alleluja, alleluja, alleluja
Pokładam nadzieję w Panu,
ufam Jego słowu.
Alleluja, alleluja, alleluja
↑ Ewangelia (Mt 8, 23-27)
Uciszenie burzy na jeziorze
Słowa Ewangelii według Świętego Mateusza:
Gdy Jezus wszedł do łodzi, poszli za Nim Jego uczniowie.
A oto zerwała się wielka burza na jeziorze, tak że fale zalewały łódź; On zaś spał. Wtedy przystąpili do Niego i obudzili Go, mówiąc: «Panie, ratuj, giniemy!»
A On im rzekł: «Czemu bojaźliwi jesteście, ludzie małej wiary?» Potem, powstawszy, zgromił wichry i jezioro, i nastała głęboka cisza.
A ludzie pytali zdumieni: «Kimże On jest, że nawet wichry i jezioro są Mu posłuszne?»
Oto Słowo Pańskie
↑ Rozważanie Ojca Pustelnika
Rozważanie Ojca Eremity OVE z Eremu Maryi „Brama Nieba” do dzisiejszej Ewangelii (~2-3′) (13 wtorek zwykły, rok liturgiczny A II)
Tajemnica przelanej krwi
Rozpoczynamy dzisiaj miesiąc lipiec, w którym szczególnie kontemplujemy Misterium Chrystusowej Krwi. W świetle tej prawdy zachowujemy wdzięczną pamięć także o wszystkich świętych, którzy swą ewangeliczną wiarę potwierdzili śmiercią, trwałym kalectwem lub doraźnymi zranieniami. Prawdziwie przelali swoją krew. Z mocą przemawia fakt, że słowa o gotowości do oddania życia zostały poświadczone konkretnymi czynami, przenikniętymi prawdziwą fizyczną krwią.
Taka postawa jest wyrazistym odzwierciedleniem życia Jezusa, który oddał swe życie za zbawienie świata. Prawdziwie przelał swoją najświętszą Krew. W czasie Ostatniej Wieczerzy, biorąc kielich z winem, Chrystus powiedział, że to jest Jego Krew, wylana za zbawienie świata. Ale nie skończyło się na teoretycznej deklaracji. Następnego dnia z Ciała Chrystusa popłynęła Krew, która była nie tylko pod postacią wina, ale dosłownie w formie ludzkiej krwi.
W poruszającym filmie „Pasja” mogliśmy zobaczyć przedstawione z wielką ekspresją sceny biczowania i męczeństwa Jezusa na krzyżu. Krew Boga ujawniła swój blask poprzez pełnię wymiaru duchowego i fizycznego; autentyzm prawdy, w której słowa zostają poświadczone przez czyny. Zarzut, że deklaracja w czasie ostatniej Wieczerzy to tylko słowa, zostaje jednoznacznie obalony. Jednocześnie obecność fizycznej ludzkiej krwi nie była konsekwencją bezmyślności i zuchwalstwa, lecz stanowiła uobecnienie Najwyższej Duchowej Ofiary samego Boga.
Będąc świadkiem tej Chrystusowej Prawdy i spotykając się z bohaterskimi czynami ludzi, którzy w imię Miłości dosłownie przelewali krew za Prawdę i Wolność, doświadczałem zawsze pewnego niepokoju odnośnie mego życia. Nieraz na modlitwie składałem deklarację, że pragnę naśladować Chrystusa, przelewając swą krew. Ale czy te piękne słowa nie pozostawały jedynie w jakiejś teoretycznej przestrzeni? Zgoda. Można być męczennikiem, nie przelewając ani jednej kropli fizycznej krwi. Wątpliwość jednak pozostaje.
Pośród tych wahań dotarł do mej świadomości fakt, że jest możliwość konkretnego oddania krwi. Istnieją wszak punkty krwiodawstwa, gdzie ludzie oddają swą krew, ratując w ten sposób życie innym ludziom. Zacząłem coraz mocniej doświadczać przekonania, że jestem zaproszony do takiego prostego aktu. „Oddać krew” stałoby się słowem i czynem. Ale niestety przez całe lata nie byłem w stanie się przełamać. Kilka razy już było blisko, ale znów „coś” wypadło i odkładałem w czasie. Wstyd się przyznać do takiej smutnej rzeczywistości. W końcu Bóg zadziałał w niezwykły sposób. Znalazłem się w pobliżu autobusu Honorowego Krwiodawstwa. Odczułem w sumieniu głos: „Jak nie teraz, to kiedy?”. Po kilku minutach od ujrzenia autobusu udałem się oddać krew.
Żyła okazała się bardzo cienka, ale potem krew płynęła bardzo szybko. Pielęgniarka była najwyraźniej zdziwiona tą szybkością spływającej krwi do woreczka. Tak sobie pomyślałem, że to dobry znak, że oddaję naprawdę „z serca”, bez jakiegoś powstrzymywania się. Jednocześnie uświadomiłem sobie, że w przypadku ewentualnego wypadku lub zranienia, ta sama krew zapewne też by bardzo szybko płynęła… Opatrzność wszystko przygotowuje. Warto dodać, że tego dnia wyjątkowo rano nic nie jadłem, bo miałem pewną sprawę do załatwienia. Pomyślałem, że zjem po powrocie. Oddanie krwi, bez zjedzenia wcześniej, było optymalną sytuacją dla późniejszych badań, przed przekazaniem potrzebującym.
Jestem wdzięczny Jezusowi Chrystusowi za tę łaskę, iż w końcu mogłem oddać krew. Cieszę się, że moja krew komuś się przyda. Wszak jako dziecko przeżyłem tylko dlatego, że dostałem bardzo duże ilości krwi od dawców. Byłem na granicy życia i śmierci. Jednocześnie oddanie krwi to bardzo pomocna czynność w przygotowaniu serca do przeżycia Eucharystii. „Bierzcie i pijcie”… Te słowa z Eucharystii nabierają nowego sensu…
1 lipca 2014 (Mt 8, 23-27)

↑ Powyższy tekst wraz z ilustracją w całości pochodzi ze strony Eremu Maryi „Brama Nieba”. Pozostałe artykuły z komentarzem Ojca Pustelnika znajdują się TUTAJ.
↑ Komentarze video
↑ Wszystkie poniższe okna video powinny wyświetlać najbardziej aktualny (dzisiejszy) odcinek, czasem trzeba go jednak odszukać w rozwijanej playliście (biała ikonka w oknie video, aktywna po kliknięciu przycisku odtwarzania).
↑ „Słowo na jutro” (~5-35′)
↑ Wprowadzenie do dzisiejszej Ewangelii, proponowane przez Centrum Formacji Duchowej w Krakowie na wieczór poprzedniego dnia, odcinek 1767 dostępny od 20:00 (~5-35′).
„Słowo na jutro”
Źródło: CFD księży Salwatorianów w Krakowie
↑ Zoom (~2-3′)
↑ Od poniedziałku do piątku Zoom Mocnych w Duchu prowadzi o. Remigiusz Recław, Jezuita, a w soboty i niedziele Inga Pozorska, kierownik zespołu Mocni w Duchu (odcinek dostępny od godziny 5:00 rano).
Zoom Mocnych w Duchu
o. Recław SJ/I. Pozorska
Źródło: Mocni w Duchu
↑ Zielone Pastwisko (~4-7′)
↑ Zielone Pastwisko prowadzone przez ojca biskupa Piotra Kleszcza OFM conv., franciszkanina (odcinek na dziś pojawia się koło godziny 0:00).
Zielone Pastwisko
bp Piotr Kleszcz OFM
Źródło: Archidiecezja Łódzka
↑ Homilia (~9-29′)
↑ Dzisiejsza albo najbardziej aktualna homilia księdza kardynała Grzegorza Rysia.
Homilia
Kardynał Grzegorz Ryś
Źródło: Archidiecezja Łódzka