
8 lipca 2025. Słowo na wtorek 14 tygodnia zwykłego w roku I. Czytania, Ewangelia, rozważanie, komentarze
8 lipca 2025, Wtorek
Wtorek XIV tygodnia zwykłego (rok I) – wspomnienie świętego Jana z Dukli, prezbitera (patron dnia: tu; inne oficjum: tu)
święty pustelnik dziś wspominany: błogosławiony Piotr Eremita, zakonnik
polski patron dnia: święty Jan z Dukli
Spis treści:
۰ „Słowo na jutro” (~5-35′)
۰ Zoom (~2-3′)
۰ Zielone Pastwisko (~5′)
۰ Homilia (jeśli jest dostępna)
Czytania +
Czytania na wtorek 14 tygodnia zwykłego (rok liturgiczny I)
1. czytanie (Rdz 32, 23-32. 33b)
Walka Jakuba z aniołem
Czytanie z Księgi Rodzaju
Jakub wstał w nocy i zabrawszy obie swe żony, dwie ich niewolnice i jedenaścioro dzieci, przeprawił się przez bród potoku Jabbok. A gdy ich przeprawił przez ten potok, przeniósł również na drugi brzeg to, co posiadał.
Gdy zaś Jakub pozostał sam jeden, ktoś zmagał się z nim aż do wschodu jutrzenki, a widząc, że nie może go pokonać, dotknął jego stawu biodrowego i wywichnął Jakubowi ten staw podczas zmagania się z nim. A wreszcie rzekł: «Puść mnie, bo już wschodzi zorza!» Jakub powiedział: «Nie puszczę cię, dopóki mi nie pobłogosławisz!» Wtedy tamten go zapytał: «Jakie masz imię?» On zaś rzekł: «Jakub». Powiedział: «Odtąd nie będziesz się zwał Jakub, lecz Izrael, bo walczyłeś z Bogiem i z ludźmi i zwyciężyłeś». Potem Jakub rzekł: «Powiedz mi, proszę, jakie jest Twe imię?» Ale on odpowiedział: «Czemu pytasz mnie o imię?» – i pobłogosławił go na owym miejscu.
Jakub dał temu miejscu nazwę Penuel, mówiąc: «Mimo że widziałem Boga twarzą w twarz, jednak ocaliłem me życie».
Słońce już wschodziło, gdy Jakub przechodził przez Penuel, utykając na nogę, gdyż został porażony w staw biodrowy, w ścięgno biodra.
Oto Słowo Boże
Psalm (Ps 17 (16), 1bcd. 2-3. 6-7. 8 i 15 (R.: por. 15a))
W sprawiedliwości ujrzę Twe oblicze
Rozważ, Panie, moją słuszną sprawę, *
usłysz me wołanie,
wysłuchaj modlitwy *
moich warg nieobłudnych.
W sprawiedliwości ujrzę Twe oblicze
Niech wyrok o mnie wyjdzie od Ciebie, *
Twoje oczy widzą to, co sprawiedliwe.
Choćbyś badał moje serce i przyszedł do mnie nocą, †
i doświadczał mnie ogniem, *
nieprawości we mnie nie znajdziesz.
W sprawiedliwości ujrzę Twe oblicze
Wołam do Ciebie, bo Ty mnie, Boże, wysłuchasz, *
nakłoń ku mnie swe ucho, usłysz moje słowo.
Okaż przedziwne miłosierdzie Twoje, †
Zbawco tych, którzy się chronią przed wrogiem *
pod Twoją prawicę.
W sprawiedliwości ujrzę Twe oblicze
Strzeż mnie jak źrenicy oka, *
ukryj mnie w cieniu Twych skrzydeł.
A ja w sprawiedliwości ujrzę Twe oblicze, *
ze snu powstając, nasycę się Twoim widokiem.
W sprawiedliwości ujrzę Twe oblicze
Aklamacja (J 10, 14)
Alleluja, alleluja, alleluja
Ja jestem dobrym pasterzem
i znam owce moje, a moje Mnie znają.
Alleluja, alleluja, alleluja
↑ Ewangelia (Mt 9, 32-38)
Jezus lituje się nad ludźmi
Słowa Ewangelii według Świętego Mateusza:
Przyprowadzono do Jezusa opętanego niemowę. Po wyrzuceniu złego ducha niemy odzyskał mowę, a tłumy pełne podziwu wołały: «Jeszcze się nigdy nic podobnego nie pojawiło w Izraelu!»
Lecz faryzeusze mówili: «Wyrzuca złe duchy mocą ich przywódcy».
Tak Jezus obchodził wszystkie miasta i wioski. Nauczał w tamtejszych synagogach, głosił Ewangelię o królestwie i leczył wszystkie choroby i wszystkie słabości.
A widząc tłumy, litował się nad nimi, bo byli znękani i porzuceni, jak owce nie mające pasterza. Wtedy rzekł do swych uczniów: «Żniwo wprawdzie wielkie, ale robotników mało. Proście Pana żniwa, żeby wyprawił robotników na swoje żniwo».
Oto Słowo Pańskie
↑ Rozważanie Ojca Pustelnika
Rozważanie Ojca Eremity OVE z Eremu Maryi „Brama Nieba” do dzisiejszej Ewangelii (~2-3′) (14 wtorek zwykły, rok liturgiczny A II)
Pustelnicze żniwo
Dzisiaj wspominamy św. Jana z Dukli, który przez pewien czas prowadził życie pustelnicze. Ten etap jego drogi pomógł mi w odkryciu powołania pustelniczego, które pragnę realizować nie tylko czasowo, ale definitywnie aż do śmierci. „Żniwo wprawdzie wielkie, ale robotników mało”. Tak! Pan jest dawcą „pustelniczego żniwa” i od samego początku udziela wszelkich potrzebnych łask.
W sercu odżyły wspomnienia z samotnej pielgrzymki, którą przed wielu laty odbyłem do Francji, na drodze mych pustelniczych poszukiwań. Dotarłem wtedy do górskiego masywu Kartuzji, od którego swą nazwę wziął klasztor Wielkiej Kartuzji. Mieszkający tam mnisi pustelnicy nazywają się kartuzami. Wszędzie panuje Wielka Cisza; autentyczne doświadczenie tchnienia Wieczności. W XI wieku Bóg ukazał we śnie to przedziwne miejsce ówczesnemu biskupowi Grenoble św. Hugonowi. Biskup, posłuszny nadprzyrodzonej wizji, wskazał drogę św. Brunonowi, który przybył do niego w poszukiwaniu jakiegoś odludnego miejsca w górach dla założenia pustelni.
Czułem się jak pielgrzym, który dociera do studni, z której można zaczerpnąć „duchowej wody”. W sercu pulsowała radość, że znalazłem się w miejscu, które emanowało klimatem pustelniczego misterium. Głęboka jedność pomiędzy duchowym poszukiwaniem i zastaną fizyczną rzeczywistością. Z wielką mocą poczułem wtedy wezwanie do podjęcia nowego etapu na drodze pustelniczych poszukiwań. Człowieka ogarnia dreszcz nadprzyrodzonej emocji na myśl, że wiele wieków wcześniej pewien kapłan (św. Bruno) zrezygnował z duszpastersko-edukacyjnej działalności i zamieszkał w pustelni. Jakże piękny konkretny fakt w historii Kościoła.
Po pierwszym wzruszeniu serca, nieco rozejrzałem się po terenie okalającym klasztor. Otóż całość składa się z dwóch zasadniczych części. W pierwszej, do której najpierw dotarłem, znajduje się muzeum Wielkiej Kartuzji. W budynkach starej Correrie, spośród których niektóre sięgają nawet XI wieku, znajduje się wspaniała prezentacja klasztoru i życia Zakonu Kartuzów. Tutaj przez wieki mieszkali bracia, trudniący się materialnym utrzymaniem klasztornej pustelni. Tu także zatrzymywali się liczni goście, którzy pragnęli nieco zasmakować tchnienia Wieczności. Tak więc nie jest to zwykłe muzeum, ale miejsce gdzie można konkretnie zobaczyć jak wyglądało i wygląda życie kartuskich pustelników. To prawdziwy dar, gdyż sam klasztor Wielkiej Kartuzji jest zasadniczo całkowicie niedostępny dla zwiedzających. Znajduje się w odległości około dwóch kilometrów i można do niego dotrzeć tylko pieszo. Jest to strefa specjalnie chroniona, aby mnisi pustelnicy mogli prowadzić życie modlitwy i medytacji w klimacie ciszy i samotności.
Na kolejny dzień zostawiłem zwiedzanie muzeum, póki co udając się w stronę klasztoru. Gdy pustelniczy budynek wyłonił się spośród drzew, serce mocno zadrgało i w oczach pojawiły się łzy wzruszenia. Głęboko w sobie poczułem, że też jestem wezwany do zamieszkania w odosobnieniu. Przy bramie klasztornej ujrzałem tabliczkę z napisem: „Mnisi, którzy poświęcili swoje życie Bogu, dziękują za uszanowanie samotności, gdzie w ciszy modlą się i ofiarowują się za was”. Cisza i samotność, te słowa będą często wracać jako bezcenny drogowskaz na drodze ku Bogu. Była godzina dziewiętnasta. Nawet furta klasztorna była już zamknięta i absolutnie żaden kontakt nie był możliwy. Znalazłem informację, że dla wiernych jest o 7.30 Msza Święta w przylegającej do klasztoru kaplicy. Tak więc wiedziałem jak rozpocznę kolejny dzień.
Póki co wróciłem w okolice muzeum i udałem się na nocny spoczynek do pobliskiej miejscowości. Kolejny nocleg spędziłem już w klasztornym budynku w dolinie Wielkiej Kartuzji. Normalnie nie jest to możliwe, ale ze względu na me pustelnicze poszukiwania, Pan obficie pobłogosławił. Św. Brunonie, dziękuję Ci z całego serca, że dotarłem do tego miejsca, które nieustannie pozostaje ważnym drogowskazem odkrywania Boga w ciszy i samotności.
8 lipca 2014 (Mt 9, 32-38)

↑ Powyższy tekst wraz z ilustracją w całości pochodzi ze strony Eremu Maryi „Brama Nieba”. Pozostałe artykuły z komentarzem Ojca Pustelnika znajdują się TUTAJ.
↑ Komentarze video
↑ Wszystkie poniższe okna video powinny wyświetlać najbardziej aktualny (dzisiejszy) odcinek, czasem trzeba go jednak odszukać w rozwijanej playliście (biała ikonka w oknie video, aktywna po kliknięciu przycisku odtwarzania).
↑ „Słowo na jutro” (~5-35′)
↑ Wprowadzenie do dzisiejszej Ewangelii, proponowane przez Centrum Formacji Duchowej w Krakowie na wieczór poprzedniego dnia, odcinek 1774 dostępny od 20:00 (~5-35′).
„Słowo na jutro”
Źródło: CFD księży Salwatorianów w Krakowie
↑ Zoom (~2-3′)
↑ Od poniedziałku do piątku Zoom Mocnych w Duchu prowadzi o. Remigiusz Recław, Jezuita, a w soboty i niedziele Inga Pozorska, kierownik zespołu Mocni w Duchu (odcinek dostępny od godziny 5:00 rano).
Zoom Mocnych w Duchu
o. Recław SJ/I. Pozorska
Źródło: Mocni w Duchu
↑ Zielone Pastwisko (~4-7′)
↑ Zielone Pastwisko prowadzone przez ojca biskupa Piotra Kleszcza OFM conv., franciszkanina (odcinek na dziś pojawia się koło godziny 0:00).
Zielone Pastwisko
bp Piotr Kleszcz OFM
Źródło: Archidiecezja Łódzka
↑ Homilia (~9-29′)
↑ Dzisiejsza albo najbardziej aktualna homilia księdza kardynała Grzegorza Rysia.
Homilia
Kardynał Grzegorz Ryś
Źródło: Archidiecezja Łódzka