Słowo na 10 sierpnia 2021. Msza z różańcem na żywo. Ewangelia i komentarz.
10 sierpnia 2021, Wtorek, Święto świętego Wawrzyńca
Święto świętego Wawrzyńca, diakona i męczennika (św. Filomeny, inne oficjum: tu)
● Ewangelia
● Rozważanie (~2-3′)
● Komentarze (~3-7′)
● Homilie (~10-25′)
● Msze i nabożeństwa na żywo
+ Komplet Czytań – rozwiń
1. czytanie (Mdr 3, 1-9)
Bóg przyjął ich jak całopalną ofiarę
Czytanie z Księgi Mądrości
Dusze sprawiedliwych są w ręku Boga i nie dosięgnie ich męka. Zdało się oczom głupich, że pomarli, zejście ich poczytano za nieszczęście i odejście od nas za unicestwienie, a oni trwają w pokoju. Choć nawet w ludzkim rozumieniu doznali kaźni, nadzieja ich pełna jest nieśmiertelności.
Po nieznacznym skarceniu dostąpią dóbr wielkich, Bóg ich bowiem doświadczył i znalazł ich godnymi siebie. Doświadczył ich jak złoto w tyglu i przyjął ich jak całopalną ofiarę.
W dzień nawiedzenia swego zajaśnieją i rozbiegną się jak iskry po ściernisku. Będą sądzić ludy, zapanują nad narodami, a Pan królować będzie nad nimi na wieki.
Ci, którzy Mu zaufali, zrozumieją prawdę, wierni w miłości będą przy Nim trwali: łaska bowiem i miłosierdzie dla Jego wybranych.
Albo:
(jeśli w kościele obchodzona jest uroczystość przed Ewangelią są obydwa czytania)
1. czytanie (2 Kor 9, 6-10)
Kto hojnie sieje, ten hojnie zbierać będzie
Czytanie z Drugiego listu świętego Pawła Apostoła do Koryntian
Bracia:
Kto skąpo sieje, ten skąpo i zbiera, kto zaś hojnie sieje, ten hojnie też zbierać będzie. Każdy niech przeto postąpi tak, jak mu nakazuje jego własne serce, nie żałując i nie czując się przymuszonym, albowiem radosnego dawcę miłuje Bóg. A Bóg może zlać na was całą obfitość łaski, tak byście mając wszystkiego i zawsze pod dostatkiem, bogaci byli we wszystkie dobre uczynki według tego, co jest napisane: «Rozproszył, dał ubogim, sprawiedliwość Jego trwa na wieki».
Ten zaś, który daje nasienie siewcy, i chleba dostarczy ku pokrzepieniu, i ziarno rozmnoży, i zwiększy plon waszej sprawiedliwości.
Psalm (Ps 112, 1-2. 5-6. 7-8. 9 (R.: por. 9a))
Mąż sprawiedliwy obdarza ubogich
Błogosławiony człowiek, który boi się Pana *
i wielką radość znajduje w Jego przykazaniach.
Potomstwo jego będzie potężne na ziemi, *
dostąpi błogosławieństwa pokolenie prawych.
Mąż sprawiedliwy obdarza ubogich
Dobrze się wiedzie człowiekowi, który z litości pożycza *
i swymi sprawami zarządza uczciwie.
Sprawiedliwy nigdy się nie zachwieje *
i pozostanie w wiecznej pamięci.
Mąż sprawiedliwy obdarza ubogich
Nie przelęknie się złej nowiny, *
jego mocne serce zaufało Panu.
Jego wierne serce lękać się nie będzie *
i spojrzy z wysoka na swych przeciwników.
Mąż sprawiedliwy obdarza ubogich
Rozdaje i obdarza ubogich, *
jego sprawiedliwość będzie trwała zawsze,
wywyższona z chwałą *
będzie jego potęgą.
Mąż sprawiedliwy obdarza ubogich
Aklamacja (J 12, 26)
Alleluja, alleluja, alleluja
Kto by chciał Mi służyć, niech idzie za Mną,
a gdzie Ja jestem, tam będzie i mój sługa.
Alleluja, alleluja, alleluja
↑ Ewangelia (J 12, 24-26)
Ziarno, które obumrze, przynosi plon obfity
Słowa Ewangelii według Świętego Jana:
Jezus powiedział do swoich uczniów: «Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Jeżeli ziarno pszenicy wpadłszy w ziemię nie obumrze, zostanie tylko samo, ale jeżeli obumrze, przynosi plon obfity.
Ten, kto miłuje swoje życie, traci je, a kto nienawidzi swego życia na tym świecie, zachowa je na życie wieczne.
A kto by chciał Mi służyć, niech idzie za Mną, a gdzie Ja jestem, tam będzie i mój sługa. A jeśli ktoś Mi służy, uczci go mój Ojciec».
Oto Słowo Pańskie.
↑ Komentarz Ojca Pustelnika
Rozważanie Ojca Eremity z Eremu Maryi „Brama Nieba” do dzisiejszej Ewangelii (~2-3′).
Samotne umieranie
Samotność, to przedziwne doświadczenie. Gdy przed samotnością panicznie uciekasz i tak cię ostatecznie dopadnie, i bezwzględnie uściśnie swą pustką. W trakcie uciekania zaistnieje wiele naiwnych iluzji oraz raniących zachowań. Gdy godzisz się na samotność, wtedy od razu wchodzisz na drogę umierania, ale finałem jest głębokie zjednoczenie i współobecność.
Ponadto, kto żyje w samotności, niech weźmie pod uwagę dwa interesujące czynniki. Otóż w takiej sytuacji człowiek swymi słabościami nie utrudnia życia drugiemu człowiekowi. Pięknym znakiem miłości jest to, że nie narzucam się sobą i swą nędzą, lecz pokornie odsuwam się i znikam, nie traktując siebie jako „zbawczej dobroci”. Ileż zła czynią ludzie, którzy żyją w przekonaniu, że „ogromnie uszczęśliwiają”, podczas gdy w rzeczywistości psychicznie niszczą i krzywdzą.
W Bożych planach samotność może być także ochroną przed doznawaniem od kogoś codziennej potężnej krzywdy i udręczenia. Niektórzy po pewnym czasie trwania małżeństwa rozstają się. Powodem nie jest wejście w nową relację, ale po doznanych krzywdach jedynym marzeniem jest „samotność bez wiązania się z kimkolwiek”. Niestety, nie jest to dobry kierunek. Kto wstąpił w związek małżeński, obrał drogę wspólnego życia, czemu powinien być wierny. Przy okazji warto pamiętać, aby przed decyzją o małżeństwie na poważnie wziąć pod uwagę dwie ewentualności: mogę skrzywdzić lub być ogromnie skrzywdzony… Kto jest sam „z własnego wyboru” lub „bez własnego wyboru” ma dar samotności bez żadnych powikłań. Niech osoby samotnie żyjące docenią fakt, że posiadają rodzaj życia, o którym niektórzy marzą, zdruzgotani tym, co przeżyli…
„Jeżeli ziarno pszenicy, wpadłszy w ziemię, nie obumrze, zostanie tylko samo, ale jeżeli obumrze, przynosi plon obfity”. Zgoda na samotność, to odważna gotowość do umierania. I teraz najważniejsza prawda. To umieranie przyniesie dobry owoc tylko wtedy, gdy będzie przeżywane razem z Bogiem. Samotność dla pustelnika jest tylko pomocnym środkiem do tego, aby jak najpełniej wejść w relację z Bogiem. Podobnie w przypadku każdego człowieka. Samotność bez Boga, to umieranie, które prowadzi do piekielnej pustki. Samotność z Bogiem, to życiodajne umieranie, które jest zdążaniem do Niebiańskiej Pełni.
Przy czym prawdy te należy rozumieć w perspektywie dłuższych procesów czasowych. Ziarno zanim wyda owoc, przez pewien okres jest i dojrzewa jako „samo”. Byłoby gigantycznym błędem tę czasową samotność traktować jako coś złego. Sens Jezusowej wypowiedzi jest taki, że „bycie samemu” jest czymś złym dopiero wtedy, gdy stanowi ostateczny akord egoistycznego życia. Gdy człowiek przeżywa samotność z Bogiem, wtedy „wiecznym finałem” będzie wspólnota miłości w Niebie, owocująca także na ziemi. Św. Paweł, pierwszy pustelnik, dziesiątki lat przeżył w samotności na pustyni. Umierał codziennie pośród skał i kamieni. Teraz jest w Niebie, zaś na ziemi w tym miejscu powstał wspaniały klasztor i od wieków tysiące ludzi ciągną tam, aby wzmacniać się duchowo, fizycznie i wypraszać potrzebne łaski.
Samotność to wielka szansa, aby wejść na drogę ewangelicznego umierania, które „przynosi plon obfity”…
10 sierpnia 2015 (J 12, 24-26)
Powyższe rozważanie wraz z ilustracją w całości pochodzi ze strony Eremu Maryi „Brama Nieba”. Pozostałe artykuły z kalendarzem liturgicznym Ojca Pustelnika znajdziecie TUTAJ.
↑ Komentarze i Dobra Homilia
Zoom Mocnych w Duchu (~3′) i Zielone Pastwisko ojca Piotra Kleszcza (~5-7′). Poniżej wyłącznie aktualny odcinek, poprzednie dostępne są w rozwijanej playliście (biała ikonka w oknie video):
Zoom Mocnych w Duchu
o. Recław SJ/I. Pozorska
Źródło: Mocni w Duchu
Zielone Pastwisko
o. Piotr Kleszcz OFM
Źródło: Archidiecezja Łódzka
Najbardziej aktualna albo dzisiejsza (jeśli jest dostępna) homilia Księdza Arcybiskupa Grzegorza Rysia (~10-25′).
↑ Msza z Różańcem w Sanktuarium
Transmisja na żywo wieczornej Mszy Świętej w Sanktuarium Najświętszego Imienia Jezus w Łodzi o godzinie 18:00, poprzedzonej Różańcem o 17:30.
Dostępne homilie i transmisje mszy z Abp Rysiem – TUTAJ.
Wtorek, 10 sierpnia 2021 transmisja z Sanktuarium: 17:30 – różaniec, 18:00 msza święta.
Msza z różańcem
Źródło: Mocni w Duchu Live
Wszystkie nasze najnowsze artykuły możecie znaleźć na stronie głównej fioletowemirabelki.pl