Słowo na Niedzielę 12 września 2021. Msza na żywo: 10:00 (dla dzieci), 18:00 i 20:30 oraz różaniec online. Ewangelia i komentarz
12 września 2021, Niedziela
XXIV Niedziela Zwykła, Rok B, I (inne oficjum: tu)
Msza dziękczynna za beatyfikacje ks. Kardynała Stefana Wyszyńskiego oraz Matki Elżbiety Róży Czackiej.
Miejsce: Polska, Łódź, Stadion Orła przy ul. 6 sierpnia 71 (mapa); Termin: Niedziela, 13.09.2021 o godzinie 20:00.
● Ewangelia
● Rozważanie (~2-3′)
● Komentarze (~3-7′)
● Homilie (~10-25′)
● Msze i nabożeństwa na żywo
+ Komplet Czytań – rozwiń
1. czytanie (Iz 50, 5-9a)
Bóg wspiera swego sługę w prześladowaniach
Czytanie z Księgi proroka Izajasza
Pan Bóg otworzył mi ucho, a ja się nie oparłem ani się nie cofnąłem. Podałem grzbiet mój bijącym i policzki moje rwącym mi brodę. Nie zasłoniłem mojej twarzy przed zniewagami i opluciem.
Pan Bóg mnie wspomaga, dlatego jestem nieczuły na obelgi, dlatego uczyniłem twarz moją jak głaz i wiem, że wstydu nie doznam.
Blisko jest Ten, który mnie uniewinni. Kto się odważy toczyć spór ze mną? Wystąpmy razem! Kto jest moim oskarżycielem? Niech się zbliży do mnie!
Oto Pan Bóg mnie wspomaga. Któż mnie potępi?
Psalm (Ps 116A (114), 1b-2. 3-4. 5-6. 8-9 (R.: por. 9))
W krainie życia będę widział Boga
Albo: Alleluja
Miłuję Pana, albowiem usłyszał *
głos mego błagania,
bo skłonił ku mnie swe ucho *
w dniu, w którym wołałem.
W krainie życia będę widział Boga
Albo: Alleluja
Oplotły mnie więzy śmierci, †
dosięgły mnie pęta Otchłani, *
ogarnął mnie strach i udręka.
Ale wezwałem imienia Pana: *
«Panie, ratuj moje życie!»
W krainie życia będę widział Boga
Albo: Alleluja
Pan jest łaskawy i sprawiedliwy, *
Bóg nasz jest miłosierny.
Pan strzeże ludzi prostego serca: *
byłem w niedoli, a On mnie wybawił.
W krainie życia będę widział Boga
Albo: Alleluja
Uchronił bowiem moją duszę od śmierci, *
oczy od łez, nogi od upadku.
Będę chodził w obecności Pana *
w krainie żyjących.
W krainie życia będę widział Boga
Albo: Alleluja
2. czytanie (Jk 2, 14-18)
Wiara niepołączona z uczynkami jest martwa
Czytanie z Listu Świętego Jakuba Apostoła
Jaki z tego pożytek, bracia moi, skoro ktoś będzie utrzymywał, że wierzy, a nie będzie spełniał uczynków? Czy sama wiara zdoła go zbawić?
Jeśli na przykład brat lub siostra nie mają odzienia lub brak im codziennego chleba, a ktoś z was powie im: «Idźcie w pokoju, ogrzejcie się i najedzcie do syta!» – a nie dacie im tego, czego koniecznie potrzebują dla ciała – to na co się to przyda? Tak też i wiara, jeśli nie byłaby połączona z uczynkami, martwa jest sama w sobie.
Ale może ktoś powiedzieć: Ty masz wiarę, a ja spełniam uczynki. Pokaż mi wiarę swoją bez uczynków, to ja ci pokażę wiarę na podstawie moich uczynków.
Aklamacja (Ga 6, 14)
Alleluja, alleluja, alleluja
Nie daj Boże, bym się miał chlubić z czego innego, jak tylko z krzyża Pana naszego, Jezusa Chrystusa,
dzięki któremu świat stał się ukrzyżowany dla mnie, a ja dla świata.
Alleluja, alleluja, alleluja
↑ Ewangelia (Mk 8, 27-35)
Zapowiedź męki Chrystusa
Słowa Ewangelii według Świętego Marka:
Jezus udał się ze swoimi uczniami do wiosek pod Cezareą Filipową. W drodze pytał uczniów: «Za kogo uważają Mnie ludzie?»
Oni Mu odpowiedzieli: «Za Jana Chrzciciela, inni za Eliasza, jeszcze inni za jednego z proroków».
On ich zapytał: «A wy za kogo Mnie uważacie?»
Odpowiedział Mu Piotr: «Ty jesteś Mesjasz». Wtedy surowo im przykazał, żeby nikomu o Nim nie mówili.
I zaczął ich pouczać, że Syn Człowieczy wiele musi wycierpieć, że będzie odrzucony przez starszych, arcykapłanów i uczonych w Piśmie; że zostanie zabity, ale po trzech dniach zmartwychwstanie. A mówił zupełnie otwarcie te słowa.
Wtedy Piotr wziął Go na bok i zaczął Go upominać. Lecz On obrócił się i patrząc na swych uczniów, zgromił Piotra słowami: «Zejdź Mi z oczu, szatanie, bo nie myślisz po Bożemu, lecz po ludzku».
Potem przywołał do siebie tłum razem ze swoimi uczniami i rzekł im: «Jeśli ktoś chce pójść za Mną, niech się zaprze samego siebie, niech weźmie krzyż swój i niech Mnie naśladuje. Bo kto chce zachować swoje życie, straci je; a kto straci swe życie z powodu Mnie i Ewangelii, zachowa je».
Oto Słowo Pańskie.
↑ Komentarz Ojca Pustelnika
Rozważanie Ojca Eremity z Eremu Maryi „Brama Nieba” do dzisiejszej Ewangelii (~2-3′).
Boże umieranie
Wejść na drogę umierania w Chrystusie… Nie ulec „życiowym argumentom”. Zgodzić się, aby dla świata być coraz bardziej umarłym. Świadomie zdążać w stronę nieuchronnej śmierci. Potężne wezwanie w głębi serca… Oto zaproszenie, którego autorem jest sam Bóg. Przedziwne! Dawca życia wzywa do tego, aby dobrowolnie zgodzić się na cierpienie i śmierć. Zamiast przyjemności i współobecności, wyrzeczenie i brak obecności. W miejsce coraz większego posiadania, kolejne stopnie ogołocenia i rezygnacji. Jakże to możliwe, że pustka i umieranie mogą być środkiem do zjednoczenia z Życiodajną Pełnią?
Jezus daje najlepszą odpowiedź: „Bo kto chce zachować swoje życie, straci je; a kto straci swe życie z powodu Mnie i Ewangelii, ten je zachowa” (por. Mk 8, 27-35). Tak! Droga do szczęśliwego istnienia wiedzie poprzez wcześniejsze bolesne unicestwienie i umartwienie. Jezus Chrystus wszedł do Wiecznej Chwały i wysłużył zbawienie wszystkim ludziom poprzez absolutne zaparcie się siebie, cierpienie i śmierć na Krzyżu. Oto najdoskonalszy przykład! Stawka jest wielka! Dlatego na horyzoncie pojawia się szatan. Warto „rozszyfrować” jego strategię wobec Jezusa, gdyż każdy kto na serio pójdzie za Mistrzem, doświadczy dokładnie takiej samej struktury pokus. Diabelskie ataki są podejmowane bezpośrednio lub pośrednio poprzez ludzi, najczęściej kompletnie tego nieświadomych. Nie są wcale najgroźniejsze uderzenia, które cechują się otwartą wrogością. Najbardziej niebezpieczne są niektóre sytuacje, gdy ktoś z troski o życie i w dobrej wierze zachęca bliską sobie osobę do czynienia „jakiegoś dobra” lub unikania „jakiegoś zła”. Cały dramat polega jednak na tym, że nieraz ta ludzka sugestia jest błędna, wręcz sprzeczna z Bożym planem i jej realizacja nie prowadzi do Bożego szczęścia, ale do szatańskiego nieszczęścia.
Mocną ilustracją tego jest epizod, gdy Piotr z dobroci zaczął upominać swego Mistrza, że zapowiada swe cierpienie i śmierć. Przecież jako zwycięski Mesjasz jest powołany do tego, aby żyć, obdarzać swą obecnością i głosić nauki o zbawieniu. Jezus zareagował ostro: „Zejdź Mi z oczu, szatanie, bo nie myślisz o tym, co Boże, ale o tym, co ludzkie”. Szatan przegrał na pustyni, gdy bezpośrednio podsuwał Jezusowi swe zwodnicze myśli. Teraz zaatakował bardziej przebiegle, poprzez Piotra, który z miłości chciał odwieść swego Pana od „śmiertelnych pomysłów”. Niestosowność zachowania Piotra polegała na tym, że zamiast ufnie słuchać Jezusa, sam zaczął Go pouczać. Dlatego Jezus odpowiedział: „Odejdź za Mnie” (dosłowne tłumaczenie), czyli: „To Ty masz iść za Mną, a nie Ja za tobą. Bądź mi posłuszny, a nie Ja tobie”.
Zauważmy, że w tej potężnej pokusie nie padły jakieś „wściekłe diabelskie słowa”. Wręcz przeciwnie, Piotr zaprezentował szlachetne „ludzkie myślenie”. Oczywiście „ludzkie” samo w sobie jest dobre. Ale jeśli „ludzkie” myślenie i zachowanie staje się niepozornie narzędziem do obalenia Bożego planu, to wtedy staje się czymś „diabelskim”. Nie można ulec tej pokusie. Trzeba wiernie podążać za głosem sumienia, nawet na śmierć, jeśli taka wola Boża. Bóg z tej śmierci wyprowadzi życie i wielkie dobro. Wzruszająco ukazują to przypadki pustelników, którzy „nie-po-ludzku” umarli kiedyś dla świata i zniknęli w „samotnym milczeniu” pustelni, a teraz w miejscach, gdzie żyli, jest „Boże życie”, oni zaś po śmierci ciała są w Domu Ojca. Wobec każdego przypadku „ludzkiego myślenia” trzeba reagować jednoznacznie, zdecydowanie, na wzór Jezusa. Zarazem samemu nie można z dobrej woli usiłować sprowadzić kogoś z drogi Bożego umierania. Najlepiej pokornie i posłusznie przyjmować Boże plany, które ktoś w swoim sercu rozpoznał. Oto najgłębszy wyraz miłości, który zarazem skutecznie blokuje diabelskie pokusy. Piotr po otrzymanej reprymendzie ufnie podążał za Jezusem, który heroicznie, aż do śmierci na Krzyżu, wypełnił wolę Ojca w Niebie. A po trzech dniach zmartwychwstał…
Panie Jezu, udzielaj Ducha Świętego, abyśmy szli drogą woli Bożej…
13 września 2015 (Mk 8, 27-35)
Powyższy tekst w całości pochodzi ze strony Eremu Maryi „Brama Nieba”. Pozostałe artykuły z kalendarzem liturgicznym Ojca Pustelnika znajdziecie TUTAJ.
↑ Komentarze i Dobra Homilia
Zoom Mocnych w Duchu (~3′) i Zielone Pastwisko ojca Piotra Kleszcza (~5-7′). Poniżej wyłącznie aktualny odcinek, poprzednie dostępne są w rozwijanej playliście (biała ikonka w oknie video):
Zoom Mocnych w Duchu
o. Recław SJ/I. Pozorska
Źródło: Mocni w Duchu
Zielone Pastwisko
o. Piotr Kleszcz OFM
Źródło: Archidiecezja Łódzka
Dzisiejsza homilia Księdza Arcybiskupa Grzegorza Rysia (najwcześniej po transmisji mszy świętej) (~10-25′):
↑ Msze w Sanktuarium
Transmisje dzisiejszych mszy świętych na żywo:
1) mszy dla dzieci z Mocnymi w Duchu i ojcem Remigiuszem Recławem SJ o godzinie 10:00
2) mszy z różańcem o godzinie 18:00 w Sanktuarium Najświętszego Imienia Jezus w Łodzi (różaniec o 17:30).
3) mszy ostatniej szansy z ojcem Zygmuntem Kwiatkowskim SJ o godzinie 20:30.
Dostępne homilie i transmisje mszy z Abp Rysiem – TUTAJ.
Niedziela, 12 września 2021, godzina 10:00 oraz 17:30/18:00 i 20: 30.
Wszystkie nasze najnowsze artykuły możecie znaleźć na stronie głównej fioletowemirabelki.pl