Słowo na 17 lipca

17 lipca 2023. Słowo na poniedziałek 15 tygodnia zwykłego w roku I. Czytania, Ewangelia, rozważanie, komentarze

17 lipca 2023, Poniedziałek

Poniedziałek XV tygodnia zwykłego (rok I) patron dnia: tu; inne oficjum: tu

Czytania i aklamacja przed Ewangelią    +

  Ewangelia (Mt 10, 34 – 11, 1)

Kto was przyjmuje, Mnie przyjmuje

Słowa Ewangelii według Świętego Mateusza:

Jezus powiedział do swoich apostołów:

«Nie sądźcie, że przyszedłem pokój przynieść na ziemię. Nie przyszedłem przynieść pokoju, ale miecz. Bo przyszedłem poróżnić syna z jego ojcem, córkę z matką, synową z teściową; „i będą nieprzyjaciółmi człowieka jego domownicy”.

Kto kocha ojca lub matkę bardziej niż Mnie, nie jest Mnie godzien. I kto kocha syna lub córkę bardziej niż Mnie, nie jest Mnie godzien. Kto nie bierze swego krzyża, a idzie za Mną, nie jest Mnie godzien. Kto chce znaleźć swe życie, straci je, a kto straci swe życie z mego powodu, znajdzie je.

Kto was przyjmuje, Mnie przyjmuje; a kto Mnie przyjmuje, przyjmuje Tego, który Mnie posłał.

Kto przyjmuje proroka jako proroka, nagrodę proroka otrzyma. Kto przyjmuje sprawiedliwego jako sprawiedliwego, nagrodę sprawiedliwego otrzyma.

Kto poda kubek świeżej wody do picia jednemu z tych najmniejszych, dlatego że jest uczniem, zaprawdę, powiadam wam, nie utraci swojej nagrody».

Gdy Jezus skończył dawać te wskazania dwunastu swoim uczniom, odszedł stamtąd, aby nauczać i głosić Ewangelię w ich miastach.

Oto Słowo Pańskie.

   Rozważanie Ojca Pustelnika

Rozważanie Ojca Eremity OVE z Eremu Maryi „Brama Nieba” do dzisiejszej Ewangelii (~2-3′) (Wspomnienie świętych pustelników Andrzeja Świerada i Benedykta, 15 poniedziałek zwykły, rok liturgiczny B I)

Erem-Maryi-Brama-Nieba-nagłówek-strony

Pustelnicza woń

Każdego dnia powstają niezliczone ilości informacji na temat prawdziwych, domniemanych lub w rzeczywistości nie mających miejsca słabościach i przewinieniach różnych ludzi. Dziennikarze kierują się różnymi motywacjami; począwszy od pogoni za tanią sensacją, która pozwala dużo zarobić i zyskać popularność, aż do przypadków heroicznej walki o prawdę, nawet za cenę wielkich kłopotów życiowych, gróźb i szykan. Ludzie, którzy z determinacją ujawniają istniejące zło, są wielkim dobrodziejstwem. Zarazem istnieje poważne niebezpieczeństwo, że ktoś może być bardzo skrzywdzony. W każdym razie dzięki tej „dziennikarskiej kontroli” wielorakie obszary zła są wydobyte na światło dzienne. Pozostaje jednak istotny problem. Ukazanie zła nie wprowadza automatycznie na drogę dobra. Nieraz nawet zostaje uruchomiony proces, który powoduje zaistnienie w ludzkich sercach jeszcze większego zła.

W tym kontekście powołanie pustelnicze nabiera szczególnego sensu. Wielkie duchowe znaczenie mają zakony i zgromadzenia o powołaniu typowo pustelniczym (np. Zakon Kartuzów, Zakon Kamedułów, Wspólnota monastyczna od Betlejem). Pozostając w duchowej jedności, podobną misję na drodze indywidualnej realizują pustelnicy diecezjalni. Pewien pustelnik pięknie wyjaśnił, że sens powołania pustelniczego polega na tym, aby być wonią, która swym zapachem napełnia Kościół i całą ludzkość.

Jakże trafne i przemawiające do wyobraźni wyjaśnienie. Powołaniem pustelnika nie jest tropienie ludzkich słabości. Sens życia pustelniczego wyraża się w czymś zupełnie innym. Pustelnik pragnie być jak malutki, schowany pośród traw i kamieni kwiatek, który zarazem wydaje silną, dobrą woń dla otoczenia. Tu nie chodzi o pewien odrealniony, idylliczny obrazek, ale o konkretną misję do wypełnienia. Emanujący dyskretnie wonią kwiatek jest „specyficznie przydatny”. Sprawia, że ludzie mogą doświadczać czegoś pięknego, przyjemnego, co z kolei rodzi w sercu dobroć i wprowadza klimat wewnętrznego pokoju. Łatwiej być dobrym w miejscach, gdzie rozchodzi się delikatna woń kwiatów. Nieraz nawet nie wiadomo skąd ten zapach dochodzi, ale to w sumie nie jest ważne. Istotą jest fakt istnienia woni, która wyzwala dobro i piękno.

Wielu zabieganych ludzi zupełnie nie odczuwa świadomie tej woni, ale i tak mimowolnie realnie doświadcza jej skutków. Z kolei dusze wrażliwe na kontemplację, bardziej skorzystają. Niektórzy, wzorem św. Franciszka, nawet porozmawiają z takim „siostrzanym” lub „bratnim” kwiatem. Gdy pustelnicy w ukryciu odmawiają psalmy w Liturgii Godzin, to szczególny czas rozchodzenia się Bożej woni. Piękne wersety psalmów wymawiane są na chwałę Bożą i otwierają ludziom drogę do zbawienia. Wielką siłę daje mi świadomość, że poprzez pustelniczy kwiat Bóg wypełnia Kościół i cały świat swą Boską Wonią.

Dzisiaj w gazetach, w telewizji, w portalach internetowych pojawią się informacje o kolejnych skandalach, oszustwach, zdradach, ciemnych powiązaniach. Jest to swoisty konkret, który wywołuje od razu reakcje w zainteresowanych środowiskach. W tym sensie pustelnik nie jest za bardzo przydatny… Pustelnik nie jest efektywnym dziennikarzem śledczym.

Pragnę ofiarowywać dyskretną woń mej pustelniczej modlitwy. Dzielę się tym prostym pragnieniem serca, mając pewność przyjacielskiego odbioru. Ale przecież tak szerzej w społeczeństwie nikt raczej nie wie o istnieniu pustelniczych kwiatów. A nawet jak niektórzy wiedzą, to raczej nie traktują na serio takich „dziwnych zajęć”. Na szczęście ta wiedza nie ma istotnego charakteru. Kwiat emanuje wonią niezależnie od reakcji otoczenia. Trzeba jeszcze podkreślić, że kwiat nie promieniuje sam z siebie. Jest jedynie przekazicielem tego, co w akcie stwórczym otrzymał od Boga. Wonny kwiat jest „oknem”, poprzez które sam Bóg wypełnia świat swą Świętą Wonią. Dlatego ta woń jest w stanie przemieniać świat, rozchodząc się na wszystkie strony. Boże! Niech będzie jak najwięcej kwiatów, poprzez które Kościół i cały świat wypełnia Twoja Święta Woń…

13 lipca 2015 (Mt 10, 34-11, 1)


   Powyższy tekst wraz z ilustracją w całości pochodzi ze strony Eremu Maryi „Brama Nieba”. Pozostałe artykuły z komentarzem Ojca Pustelnika znajdują się TUTAJ.

   Komentarze video

  Wszystkie poniższe okna video powinny wyświetlać najbardziej aktualny (dzisiejszy) odcinek, czasem trzeba go jednak odszukać w rozwijanej playliście (biała ikonka w oknie video, aktywna po kliknięciu przycisku odtwarzania).

   „Słowo na jutro” (~5-35′)

   Wprowadzenie do dzisiejszej Ewangelii, proponowane przez Centrum Formacji Duchowej w Krakowie na wieczór poprzedniego dnia, odcinek 1052 dostępny od 21:00 (~5-35′). 

„Słowo na jutro”
Źródło: CFD księży Salwatorianów w Krakowie

   Zoom (~2-3′)

  Od poniedziałku do piątku Zoom Mocnych w Duchu prowadzi o. Remigiusz Recław, Jezuita, a w soboty i niedziele Inga Pozorska, kierownik zespołu Mocni w Duchu  (odcinek dostępny od godziny 5:00 rano).

Zoom Mocnych w Duchu
o. Recław SJ/I. Pozorska
Źródło: Mocni w Duchu

   Zielone Pastwisko (~4-7′)

  Zielone Pastwisko prowadzone przez ojca Piotra Kleszcza OFM conv., franciszkanina (odcinek na dziś pojawia się koło godziny 0:00).

Zielone Pastwisko
o. Piotr Kleszcz OFM
Źródło: Archidiecezja Łódzka

   Homilia (~9-29′)

  Dzisiejsza albo najbardziej aktualna homilia księdza kardynała Grzegorza Rysia.

Homilia
Kardynał Grzegorz Ryś
Źródło: Archidiecezja Łódzka