23 lutego 2024. Słowo na piątek 1 tygodnia Wielkiego Postu. Czytania, Ewangelia, rozważanie, komentarze
23 lutego 2024, Piątek
Piątek I tygodnia Wielkiego Postu – wspomnienie świętego Polikarpa, biskupa i męczennika (w diecezji toruńskiej: wspomnienie błogosławionego Stefana Wincentego Frelichowskiego, kapłana i męczennika, patrona harcerstwa polskiego; patron dnia: tu; inne oficjum: tu)
polscy patroni i patronki dnia: bł. Stefan Wincenty Frelichowski, kapłan i męczennik
Spis treści:
۰ „Słowo na jutro” (~5-35′)
۰ Zoom (~2-3′)
۰ Zielone Pastwisko (~5′)
۰ Homilia (jeśli jest dostępna)
Czytania +
Czytania na piątek 1 tygodnia Wielkiego Postu
1. czytanie (Ez 18, 21-28)
Bóg nie chce śmierci grzesznika
Czytanie z Księgi proroka Ezechiela
Tak mówi Pan Bóg:
«Jeśliby występny porzucił wszystkie swoje grzechy, które popełniał, a strzegłby wszystkich moich ustaw i postępował według prawa i sprawiedliwości, żyć będzie, a nie umrze: nie będą mu policzone żadne grzechy, jakie popełnił, lecz będzie żył dzięki sprawiedliwości, z jaką postępował. Czyż tak bardzo miałoby mi zależeć na śmierci występnego – mówi Pan Bóg – a nie raczej na tym, by się nawrócił i żył?
A gdyby sprawiedliwy odstąpił od swej sprawiedliwości i popełniał zło, naśladując wszystkie obrzydliwości, którym się oddaje występny, czy taki będzie żył? Żaden z wykonanych czynów sprawiedliwych nie będzie mu policzony, ale umrze on z powodu nieprawości, której się dopuszczał, i grzechu, który popełnił.
Wy mówicie: „Sposób postępowania Pana nie jest słuszny”. Słuchaj jednakże, domu Izraela: Czy mój sposób postępowania jest niesłuszny, czy raczej wasze postępowanie jest przewrotne?
Jeśli sprawiedliwy odstąpił od sprawiedliwości, dopuszczał się grzechu i umarł, to umarł z powodu grzechów, które popełnił. A jeśli bezbożny odstąpił od bezbożności, której się oddawał, i postępuje według prawa i sprawiedliwości, to zachowa duszę swoją przy życiu. Zastanowił się i odstąpił od wszystkich swoich grzechów, które popełniał, i dlatego na pewno żyć będzie, a nie umrze».
Oto Słowo Boże
Psalm (Ps 130 (129), 1b-2. 3-4. 5-7a. 7b-8 (R.: por. 3))
Gdy grzechy wspomnisz, któż się z nas ostoi?
Z głębokości wołam do Ciebie, Panie, *
Panie, wysłuchaj głosu mego.
Nachyl swe ucho *
na głos mojego błagania.
Gdy grzechy wspomnisz, któż się z nas ostoi?
Jeśli zachowasz pamięć o grzechach, Panie, *
Panie, któż się ostoi?
Ale Ty udzielasz przebaczenia, *
aby Ci służono z bojaźnią.
Gdy grzechy wspomnisz, któż się z nas ostoi?
Pokładam nadzieję w Panu, †
dusza moja pokłada nadzieję w Jego słowie, *
dusza moja oczekuje Pana.
Bardziej niż strażnicy poranka *
niech Izrael wygląda Pana.
Gdy grzechy wspomnisz, któż się z nas ostoi?
U Pana jest bowiem łaska, *
u Niego obfite odkupienie.
On odkupi Izraela *
ze wszystkich jego grzechów.
Gdy grzechy wspomnisz, któż się z nas ostoi?
Aklamacja (Ez 18, 31ac)
Chwała Tobie, Słowo Boże
Odrzućcie od siebie wszystkie grzechy
i uczyńcie sobie nowe serce i nowego ducha.
Chwała Tobie, Słowo Boże
↑ Ewangelia (Mt 5, 20-26)
Pojednaj się najpierw z bratem swoim
Słowa Ewangelii według Świętego Mateusza:
Jezus powiedział do swoich uczniów:
«Jeśli wasza sprawiedliwość nie będzie większa niż uczonych w Piśmie i faryzeuszów, nie wejdziecie do królestwa niebieskiego.
Słyszeliście, że powiedziano przodkom: „Nie zabijaj!”; a kto by się dopuścił zabójstwa, podlega sądowi. A Ja wam powiadam: Każdy, kto się gniewa na swego brata, podlega sądowi. A kto by rzekł swemu bratu: „Raka”, podlega Wysokiej Radzie. A kto by mu rzekł: „Bezbożniku”, podlega karze piekła ognistego.
Jeśli więc przyniesiesz dar swój przed ołtarz i tam sobie przypomnisz, że brat twój ma coś przeciw tobie, zostaw tam dar swój przed ołtarzem, a najpierw idź i pojednaj się z bratem swoim. Potem przyjdź i dar swój ofiaruj.
Pogódź się ze swoim przeciwnikiem szybko, dopóki jesteś z nim w drodze, by cię przeciwnik nie wydał sędziemu, a sędzia dozorcy, i aby nie wtrącono cię do więzienia. Zaprawdę, powiadam ci: Nie wyjdziesz stamtąd, dopóki nie zwrócisz ostatniego grosza».
Oto Słowo Pańskie
↑ Rozważanie Ojca Pustelnika
Rozważanie Ojca Eremity OVE z Eremu Maryi „Brama Nieba” do dzisiejszej Ewangelii (~2-3′) (piątek 1 tygodnia Wielkiego Postu, rok liturgiczny A II)
Życiowa mapa
„Łaska buduje na naturze”. Chcieć żyć w Bożej łasce, bez respektowania ludzkiej natury, to jak stawiać wieżowiec na powierzchni ziemi, bez głębokiego fundamentu… To bardzo ważna prawda dla mężczyzny, ale w szczególny sposób dla kobiety. Czemu to rozróżnienie?
Otóż ciało mężczyzny zasadniczo charakteryzuje się stałością reakcji, zaś ciało kobiety cykliczną zmiennością. Jest to powodem zasadniczych różnic w psychice i w duchowości. W powiązaniu z cyklem menstruacyjnym, u kobiety pojawia się „wielobarwny wachlarz emocji”. Bardzo uogólniając, warto wyróżnić cztery umowne „kolory”: „radośnie promieniujący”, „jasno pozytywny”, „ciemno negatywny” i „płaczliwie dołujący”.
Podkreślmy! Tak Bóg stworzył człowieka! Dlatego zarówno mężczyzna, jak i kobieta mogą być dumni ze swej niepowtarzalnej specyfiki. Na drodze do świętości, kobieta powinna być „kobieca”, zaś mężczyzna powinien być „męski”. Cykliczna zmienność kobiety nie jest oczywiście słabością, ale Bożym darem, który stanowi naturalną podstawę do dalszej owocnej pracy duchowej.
I tu rzecz wielkiej wagi! Każda kobieta, która na serio pragnie prowadzić życie duchowe, powinna dobrze orientować się w cyklicznej specyfice swego organizmu. Każda, bez wyjątku! W tej perspektywie, nie ma różnicy, czy ktoś jest żoną, singielką, czy siostrą zakonną. Potocznie konieczność znajomości kobiecego cyklu kojarzona jest tylko z fizyczną płodnością. To wielka redukcja! Wszak istnieje jeszcze wymiar psychiczny i duchowy. I właśnie dlatego każda Boża nie-mężatka powinna świetnie znać swą cykliczną naturę, aby optymalnie dać sobie radę w duchowych walkach. Podobnie kobieta w małżeństwie, która pragnie autentycznie żyć w Duchu Świętym. Dlaczego?
Gdy człowiek pragnie żyć z Bogiem, wtedy zły duch konkretnie atakuje. Bezwzględnie wykorzystuje wszystkie przydatne stany psychiczne i życiowe (Por. Mt 5, 20-26). Jest oskarżycielem, dlatego lubuje się w fazie cyklu, gdy kobieta ma tendencję do widzenia wszystkiego w czarnych kolorach. Wtedy zaciera rączki i przystępuje do ataku.
Przy okazji warto uzmysłowić sobie, jak działa mechanizm „czarnego widzenia”. Przypomina to założenie „ciemnych okularów”. Wtedy człowiek jest przekonany, że świat jest ciemny, bo rzeczywiście tak widzi. Ale świat przecież nadal pozostaje jasny. Jedynie pomiędzy obserwatorem i rzeczywistością pojawiły się zaciemniające okulary emocji, związanych z przeżywanym stanem (np. PMS- zespół napięcia przedmiesiączkowego). I to jest rewelacyjny materiał wstępny dla szatana, który jako oskarżyciel przychodzi i zaczyna podkręcać emocje. Tak rodzi się wiele złych myśli, kłótnie oraz zupełnie bezpodstawne oskarżenia i pretensje. W pozytywnym okresie szatan nic by nie wskórał. Dlatego korzysta z tych kilku dni, aby jak najwięcej na trwałe popsuć i zniszczyć. Ponadto, w tej trudnej fazie kusi do różnych nierozsądnych decyzji.
Tak więc wnioski nasuwają się z oczywistością. Brak znajomości swego organizmu, uniemożliwia kobiecie optymalną współpracę z Duchem Świętym i naraża na wielkie niebezpieczeństwa ze strony złego ducha. Dlatego dla „Bożej kobiety” fundamentalnym znakiem miłości do Jezusa jest uważna samoobserwacja, która umożliwi stworzenie „niepowtarzalnej mapy” zachowań swego organizmu. Taka mapa, nieustannie aktualizowana, zawiera „opisowy grafik” swych specyficznych stanów fizjologicznych, psychicznych i duchowych w poszczególnych fazach cyklu.
Opracowana mapa jest bezcenną pomocą na duchowej drodze, gwarantując optymalne przygotowanie w każdej fazie comiesięcznej podróży. Przykładowo, gdy będą dni „pełne energii”, warto w Duchu Świętym napromieniować dom miłością. „Pozytywne” dni są optymalne dla podejmowania poważnych życiowych decyzji; to także dobry czas do głębszej refleksji nad sobą. W fazie „negatywnej” roztropnie jest powtarzać „z Tobą Panie znów będzie lepiej!”. Wreszcie, gdy nadejdą płaczliwe dni „czarnej beznadziei”, to trzeba maksymalnie uważać na ataki złego ducha. Warto ograniczyć do minimum wszelkie decyzje i słowa. Zarazem nie można się wtedy obwiniać za brak kwitnącego entuzjazmu miłości… Łaska buduje na naturze. Panie, prowadź!…
14 marca 2014 (Mt 5, 20-26)
↑ Powyższy tekst wraz z ilustracją w całości pochodzi ze strony Eremu Maryi „Brama Nieba”. Pozostałe artykuły z komentarzem Ojca Pustelnika znajdują się TUTAJ.
↑ Komentarze video
↑ Wszystkie poniższe okna video powinny wyświetlać najbardziej aktualny (dzisiejszy) odcinek, czasem trzeba go jednak odszukać w rozwijanej playliście (biała ikonka w oknie video, aktywna po kliknięciu przycisku odtwarzania).
↑ „Słowo na jutro” (~5-35′)
↑ Wprowadzenie do dzisiejszej Ewangelii, proponowane przez Centrum Formacji Duchowej w Krakowie na wieczór poprzedniego dnia, odcinek 1273 dostępny od 20:00 (~5-35′).
„Słowo na jutro”
Źródło: CFD księży Salwatorianów w Krakowie
↑ Zoom (~2-3′)
↑ Od poniedziałku do piątku Zoom Mocnych w Duchu prowadzi o. Remigiusz Recław, Jezuita, a w soboty i niedziele Inga Pozorska, kierownik zespołu Mocni w Duchu (odcinek dostępny od godziny 5:00 rano).
Zoom Mocnych w Duchu
o. Recław SJ/I. Pozorska
Źródło: Mocni w Duchu
↑ Zielone Pastwisko (~4-7′)
↑ Zielone Pastwisko prowadzone przez ojca Piotra Kleszcza OFM conv., franciszkanina (odcinek na dziś pojawia się koło godziny 0:00).
Zielone Pastwisko
o. Piotr Kleszcz OFM
Źródło: Archidiecezja Łódzka
↑ Homilia (~9-29′)
↑ Dzisiejsza albo najbardziej aktualna homilia księdza kardynała Grzegorza Rysia.
Homilia
Kardynał Grzegorz Ryś
Źródło: Archidiecezja Łódzka