28 stycznia 2023. Słowo na 3 sobotę okresu zwykłego w roku I. Czytania, Ewangelia, rozważanie, komentarze
28 stycznia 2023, Sobota
Sobota III tygodnia okresu zwykłego (rok I) wspomnienie świętego Tomasza z Akwinu, kapłana i doktora Kościoła (u Dominikanów: Święto; patron dnia: tu; inne oficjum: tu)
Spis treści:
۰ „Słowo na jutro” (~5-35′)
۰ Zoom (~2-3′)
۰ Zielone Pastwisko (~5′)
۰ Homilia (jeśli jest dostępna)
Czytania i aklamacja przed Ewangelią +
Czytania (rok liturgiczny I)
1. czytanie (Hbr 11, 1-2. 8-19)
Wiara Abrahama wzorem dla nas
Czytanie z Listu do Hebrajczyków
Bracia:
Wiara jest poręką tych dóbr, których się spodziewamy, dowodem tych rzeczywistości, których nie widzimy. To dzięki niej przodkowie otrzymali świadectwo.
Dzięki wierze ten, którego nazwano Abrahamem, usłuchał wezwania, by wyruszyć do ziemi, którą miał objąć w posiadanie. Wyszedł, nie wiedząc, dokąd idzie. Dzięki wierze przywędrował do Ziemi Obiecanej, jako ziemi obcej, pod namiotami mieszkając z Izaakiem i Jakubem, współdziedzicami tej samej obietnicy. Oczekiwał bowiem miasta zbudowanego na silnych fundamentach, którego architektem i budowniczym jest sam Bóg.
Dzięki wierze także i sama Sara, mimo podeszłego wieku, otrzymała moc poczęcia. Uznała bowiem za godnego wiary Tego, który udzielił obietnicy. Przeto z człowieka jednego, i to już niemal obumarłego, powstało potomstwo tak liczne jak gwiazdy na niebie, jak niezliczone ziarnka piasku na wybrzeżu morza.
W wierze pomarli oni wszyscy, nie osiągnąwszy tego, co im przyrzeczono, lecz patrzyli na to z daleka i witali, uznawszy siebie za obcych i gości na tej ziemi. Ci bowiem, co tak mówią, wykazują, że szukają ojczyzny. Gdyby zaś tę wspominali, z której wyszli, znaleźliby sposobność powrotu do niej. Teraz zaś do lepszej dążą, to jest do niebieskiej. Dlatego Bóg nie wstydzi się być nazywanym ich Bogiem, gdyż przysposobił im miasto.
Dzięki wierze Abraham, wystawiony na próbę, ofiarował Izaaka, i to jedynego syna składał na ofiarę, on, który otrzymał obietnicę, któremu powiedziane było: «Z Izaaka będzie dla ciebie potomstwo». Pomyślał bowiem, iż Bóg mocen jest wskrzesić także umarłych, i dlatego odzyskał go, na podobieństwo śmierci i zmartwychwstania Chrystusa.
Oto Słowo Boże
Psalm (Łk 1, 69-70. 71-73. 74-75 (R.: por. 68))
Wielbimy Pana, bo swój lud nawiedził
Bóg wzbudził dla nas moc zbawczą *
w domu swego sługi, Dawida.
Jak zapowiedział od dawna *
przez usta swych świętych proroków.
Wielbimy Pana, bo swój lud nawiedził
Że nas wybawi od naszych nieprzyjaciół *
i z ręki wszystkich, którzy nas nienawidzą;
że naszym ojcom okaże miłosierdzie †
i wspomni na swe święte przymierze, *
na przysięgę, którą złożył ojcu naszemu, Abrahamowi.
Wielbimy Pana, bo swój lud nawiedził
Da nam, że z mocy nieprzyjaciół wyrwani, *
służyć Mu będziemy bez trwogi,
w pobożności i sprawiedliwości przed Nim *
po wszystkie dni nasze.
Wielbimy Pana, bo swój lud nawiedził
Aklamacja (Por. J 3, 16)
Alleluja, alleluja, alleluja
Tak Bóg umiłował świat, że dał swojego Syna Jednorodzonego;
każdy, kto w Niego wierzy, ma życie wieczne.
Alleluja, alleluja, alleluja
↑ Ewangelia (Mk 4, 35-41)
Jezus ucisza burzę
Słowa Ewangelii według Świętego Marka:
Owego dnia, gdy zapadł wieczór, Jezus rzekł do swoich uczniów: «Przeprawmy się na drugą stronę». Zostawili więc tłum, a Jego zabrali, tak jak był w łodzi. Także inne łodzie płynęły z Nim.
A nagle zerwał się gwałtowny wicher. Fale biły w łódź, tak że łódź już się napełniała wodą. On zaś spał w tyle łodzi na wezgłowiu. Zbudzili Go i powiedzieli do Niego: «Nauczycielu, nic Cię to nie obchodzi, że giniemy?» On, powstawszy, zgromił wicher i rzekł do jeziora: «Milcz, ucisz się!» Wicher się uspokoił i nastała głęboka cisza.
Wtedy rzekł do nich: «Czemu tak bojaźliwi jesteście? Jakże brak wam wiary!» Oni zlękli się bardzo i mówili między sobą: «Kim On jest właściwie, że nawet wicher i jezioro są Mu posłuszne?»
Oto Słowo Pańskie.
↑ Rozważanie Ojca Pustelnika
*Rozważanie Ojca Eremity OVE z Eremu Maryi „Brama Nieba” do dzisiejszej Ewangelii (~2-3′).
Życiowe burze
To wszystko mnie przerasta. Nie mam sił dalej walczyć. Już dłużej tego nie zniosę. Nawet Bóg o mnie zapomniał!… Gdy takie myśli powstają w głowie, na pewno nie jest lekko. Ciemne chmury ogarniają zewsząd. Nie trzeba wywodów filozoficznych, aby uznać „humanistyczną wyższość” ciepłego przytulenia i pocałunku wobec zimnego odepchnięcia i uderzenia w twarz. Każdy normalny człowiek woli spotkać ludzi, którzy w trudnościach chętnie podadzą pomocną dłoń, a nie będą rzucać kłody pod nogi i potem jeszcze zachłannie zbierać z ziemi to, co po upadku wypadło… I jak do tej ciemnej ściany zła ma się prawda o Bożej miłości?
Powiedzmy szczerze. Kto przeżywa takie doświadczenia i nadal chce pozostać w życiu tam, gdzie teraz jest, na dotychczasowej „stronie egoizmu lub mniejszej miłości”, ten ma pełne prawo uznać, że stał się uciemiężoną ofiarą „miecza przekleństwa”. Ale istnieje jeszcze radykalnie odmienny sposób interpretacji doznawanego „końca świata”. W tym ujęciu odkrywamy, że Wielkim Autorem całego scenariusza jest sam Jezus, który postanowił zaprosić nas do przeprawienia się na „stronę miłości lub większej miłości”.
Bo wiedzieć trzeba, że miłość jest czymś bardzo dynamicznym. Gdy nie wzrasta, obumiera i popada w dekadencję egoizmu. Tak, jak czysta woda w zbiorniku, gdy stoi, z czasem butwieje. Jakże wiele autentycznie pięknych początków na drodze życia małżeńskiego, duchownego lub konsekrowanego. A potem niestety bywa nieraz „bardzo nie-pięknie”. Dlaczego? Bo „oklapnięte wystygnięcie” sprawiło, że istniejący jeszcze egoizm pogłębił się, zaś dotychczasowa miłość przeobraziła się w nowy egoizm. Dlatego Jezus przychodzi z pomocą i z wielką troską mówi: „Przeprawmy się na drugą stronę”.
W Ewangelii te Boże słowa padły w związku z wezwaniem uczniów do przepłynięcia na drugi brzeg Jeziora Galilejskiego (Mk 4, 35-41). W trakcie tej przeprawy „naraz zerwał się gwałtowny wicher”. Takie burze, na skutek zderzenia zimnych i ciepłych prądów nad jeziorem, były śmiertelnie niebezpieczne. Stąd krzyk uczniów: „Nauczycielu, nic Cię to nie obchodzi, że giniemy”? Wówczas Jezus dał świadectwo swej Boskiej mocy, która jest w stanie uspokoić nawet najpotężniejsze żywioły fizyczne i duchowe. Na Jego rozkaz „wicher się uspokoił i nastała głęboka cisza”.
Tak! Kto chce przedostać się na „drugą stronę” głębszej wiary, nadziei i miłości, ten musi przygotować się na atak wichru. Następuje bowiem zderzenie dotychczasowych „zimnych mas egoizmu” z nowymi „gorącymi prądami miłości”. Nie lękajmy się! Jest to błogosławione „zderzenie kontrolowane”. Jezus jako Boski Pan panuje nad wszystkim. Możemy mieć jednak wrażenie, że Jezus śpi; jakby o nas zapomniał. Ale jest to tylko ludzkie odczucie. Jezus dopuszcza taką sytuację, aby nasza wiara mogła umocnić się. Kiedy trzeba, powie do miotającego nami wichru: „Milcz, ucisz się”. Po chwilach grozy i ogromu cierpienia znów zapanuje „wielka cisza”. Z radością odkryjemy piękno pogłębionej miłości w relacji do Boga i do ludzi.
Dlatego każde doświadczenie burzy traktujmy jako błogosławieństwo. Przed nami pojawia się bowiem możliwość usunięcia kolejnych obszarów egoizmu i zaistnienia nowych przestrzeni pogłębionej miłości. Wołajmy wtedy ufnie do Jezusa, postępujmy zgodnie z sumieniem i dzielnie trwajmy. Możemy być pewni, że wszystko dokonuje się pod kontrolą Jezusa i zgodnie z Jego miłością do nas. Nawet w oku najokrutniejszego cyklonu możemy mieć w sercu nadzieję, że po pewnym czasie będziemy rozkoszować się ciepłym powiewem głębszej miłości. Gdy będziemy z wiarą i odwagą ufać Jezusowi, spełnienie tej nadziei jest tylko kwestią czasu. Jakiego? Jezus zna optymalny czas… Błogosławieni i szczęśliwi, którzy przeżywają życiowe burze razem z Jezusem!
31 stycznia 2015 (Mk 4, 35-41)
Powyższy tekst wraz z ilustracją w całości pochodzi ze strony Eremu Maryi „Brama Nieba”. Pozostałe artykuły z komentarzem Ojca Pustelnika znajdują się TUTAJ.
↑ Komentarze video
↑ Wszystkie poniższe okna video powinny wyświetlać najbardziej aktualny (dzisiejszy) odcinek, czasem trzeba go jednak odszukać w rozwijanej playliście (biała ikonka w oknie video, aktywna po kliknięciu przycisku odtwarzania).
↑ „Słowo na jutro” (~5-35′)
↑ Wprowadzenie do dzisiejszej Ewangelii, proponowane przez Centrum Formacji Duchowej w Krakowie na wieczór poprzedniego dnia, odcinek 882 dostępny od 21:00 (~5-35′).
Słowo na jutro
Źródło: CFD księży Salwatorianów w Krakowie
↑ Zoom (~2-3′)
↑ Od poniedziałku do piątku Zoom Mocnych w Duchu prowadzi o. Remigiusz Recław, Jezuita, a w soboty i niedziele Inga Pozorska, kierownik zespołu Mocni w Duchu (odcinek dostępny od godziny 5:00 rano).
Zoom Mocnych w Duchu
o. Recław SJ/I. Pozorska
Źródło: Mocni w Duchu
↑ Zielone Pastwisko (~4-7′)
↑ Zielone Pastwisko prowadzone przez ojca Piotra Kleszcza OFM conv., franciszkanina (odcinek na dziś pojawia się koło godziny 0:00).
Zielone Pastwisko
o. Piotr Kleszcz OFM
Źródło: Archidiecezja Łódzka
↑ Homilia (~9-29′)
↑ Dzisiejsza albo najbardziej aktualna homilia Księdza Arcybiskupa Grzegorza Rysia.
Homilia
Ks abp Grzegorz Ryś
Źródło: Archidiecezja Łódzka