6 czerwca 2022. Słowo na Święto NMP Matki Kościoła, 8 poniedziałek okresu zwykłego w roku. Czytania, Ewangelia i komentarz
6 czerwca 2022, Poniedziałek
Święto NMP Matki Kościoła (w diecezji szczecińsko-kamieńskiej: Uroczystość; inne oficjum: tu)
● Czytania
● Ewangelia
● Rozważanie Ojca Pustelnika (lectio ~2-3′)
● Inne komentarze (video ~3-35′)
+ Wszystkie czytania – rozwiń
1. czytanie (Rdz 3, 9-15. 20)
Matka żyjących
Czytanie z Księgi Rodzaju
Gdy Adam zjadł owoc z drzewa zakazanego, Pan Bóg zawołał na niego i zapytał go: «Gdzie jesteś?».
On odpowiedział: «Usłyszałem Twój głos w ogrodzie, przestraszyłem się, bo jestem nagi, i ukryłem się».
Rzekł Bóg: «Któż ci powiedział, że jesteś nagi? Czy może zjadłeś z drzewa, z którego ci zakazałem jeść?».
Mężczyzna odpowiedział: «Niewiasta, którą postawiłeś przy mnie, dała mi owoc z tego drzewa i zjadłem».
Wtedy Pan Bóg rzekł do niewiasty: «Dlaczego to uczyniłaś?».
Niewiasta odpowiedziała: «Wąż mnie zwiódł i zjadłam».
Wtedy Pan Bóg rzekł do węża: «Ponieważ to uczyniłeś, bądź przeklęty wśród wszystkich zwierząt domowych i dzikich; na brzuchu będziesz się czołgał i proch będziesz jadł po wszystkie dni twego istnienia. Wprowadzam nieprzyjaźń między ciebie a niewiastę, pomiędzy potomstwo twoje a potomstwo jej: ono ugodzi cię w głowę, a ty ugodzisz je w piętę».
Mężczyzna dał swej żonie imię Ewa, bo ona stała się matką wszystkich żyjących.
Psalm (Ps 87, 1-3. 5-7)
Głoszą o tobie rzeczy pełne chwały
Gród Jego wznosi się na świętych górach: †
umiłował Pan bramy Syjonu *
bardziej niż wszystkie namioty Jakuba.
Wspaniałe rzeczy głoszą o tobie, *
miasto Boże.
Głoszą o tobie rzeczy pełne chwały
O Syjonie powiedzą: †
«Każdy człowiek urodził się na nim, *
a Najwyższy sam go umacnia».
Pan zapisuje w księdze ludów: «Oni się tam narodzili». †
I tańcząc, śpiewać będą: *
«Wszystkie moje źródła są w tobie».
Głoszą o tobie rzeczy pełne chwały
2. czytanie (Dz 1, 12-14)
Apostołowie trwali na modlitwie z Maryją, Matką Jezusa
Czytanie z Dziejów Apostolskich
Gdy Jezus został wzięty do nieba, apostołowie wrócili do Jeruzalem z góry, zwanej Oliwną, która jest blisko Jeruzalem, w odległości drogi szabatowej.
Przybywszy tam, weszli do sali na górze i przebywali w niej: Piotr i Jan, i Jakub i Andrzej, Filip i Tomasz, Bartłomiej i Mateusz, Jakub, syn Alfeusza, i Szymon Gorliwy, i Juda, brat Jakuba.
Wszyscy oni trwali jednomyślnie na modlitwie razem z niewiastami, z Maryją, Matką Jezusa, i z braćmi Jego.
Aklamacja (Łk 1, 28)
Alleluja, alleluja, alleluja
Szczęśliwa Dziewico, która porodziłaś Pana, błogosławiona Matko Kościoła,
Ty strzeżesz w nas Ducha Twojego Syna, Jezusa Chrystusa.
Alleluja, alleluja, alleluja
↑ Ewangelia (J 19, 25-34)
Oto Matka Twoja
Słowa Ewangelii według Świętego Jana:
Obok krzyża Jezusa stały: Matka Jego i siostra Matki Jego, Maria, żona Kleofasa, i Maria Magdalena.
Kiedy więc Jezus ujrzał Matkę i stojącego obok Niej ucznia, którego miłował, rzekł do Matki: «Niewiasto, oto syn Twój». Następnie rzekł do ucznia: «Oto Matka twoja».
I od tej godziny uczeń wziął Ją do siebie.
Potem Jezus, świadom, że już wszystko się dokonało, aby się wypełniło Pismo, rzekł: «Pragnę». Stało tam naczynie pełne octu. Nałożono więc na hizop gąbkę nasączoną octem i do ust Mu podano. A gdy Jezus skosztował octu, rzekł: «Dokonało się!».
I skłoniwszy głowę, oddał ducha.
Ponieważ był to dzień Przygotowania, aby zatem ciała nie pozostawały na krzyżu w szabat – ów bowiem dzień szabatu był wielkim świętem – Żydzi prosili Piłata, żeby ukrzyżowanym połamano golenie i usunięto ich ciała.
Przyszli więc żołnierze i połamali golenie tak pierwszemu, jak i drugiemu, którzy z Jezusem byli ukrzyżowani. Lecz gdy podeszli do Jezusa i zobaczyli, że już umarł, nie łamali Mu goleni, tylko jeden z żołnierzy włócznią przebił Mu bok, a natychmiast wypłynęła krew i woda.
Oto Słowo Pańskie.
+ Opcjonalna Ewangelia – rozwiń
Opcjonalne Ewangelie do wyboru z lekcjonarzy sprzed roku 2019:
Aklamacja (Łk 1, 28)
Alleluja, alleluja, alleluja
Zdrowaś Maryjo, łaski pełna, Pan z Tobą,
błogosławionaś Ty między niewiastami.
Alleluja, alleluja, alleluja
Ewangelia 2 (J 2, 1-11)
Wesele w Kanie Galilejskiej
Słowa Ewangelii według świętego Jana
W Kanie Galilejskiej odbywało się wesele i była tam Matka Jezusa. Zaproszono na to wesele także Jezusa i Jego uczniów.
A kiedy zabrakło wina, Matka Jezusa rzekła do Niego: «Nie mają wina». Jezus Jej odpowiedział: «Czyż to moja lub Twoja sprawa, Niewiasto? Czy jeszcze nie nadeszła godzina moja?» Wtedy Matka Jego powiedziała do sług: «Zróbcie wszystko, cokolwiek wam powie».
Stało zaś tam sześć stągwi kamiennych przeznaczonych do żydowskich oczyszczeń, z których każda mogła pomieścić dwie lub trzy miary. Jezus rzekł do sług: «Napełnijcie stągwie wodą». I napełnili je aż po brzegi. Potem powiedział do nich: «Zaczerpnijcie teraz i zanieście staroście weselnemu». Ci więc zanieśli.
Gdy zaś starosta weselny skosztował wody, która stała się winem – a nie wiedział, skąd ono pochodzi, ale słudzy, którzy czerpali wodę, wiedzieli – przywołał pana młodego i powiedział do niego: «Każdy człowiek stawia najpierw dobre wino, a gdy się napiją, wówczas gorsze. Ty zachowałeś dobre wino aż do tej pory».
Taki to początek znaków uczynił Jezus w Kanie Galilejskiej. Objawił swoją chwałę i uwierzyli w Niego Jego uczniowie.
Oto słowo Pańskie.
Albo:
Ewangelia 3 (J 19, 25-27)
Oto Matka Twoja
Słowa Ewangelii według świętego Jana
Obok krzyża Jezusowego stały: Matka Jego i siostra Matki Jego, Maria, żona Kleofasa, i Maria Magdalena.
Kiedy więc Jezus ujrzał Matkę i stojącego obok Niej ucznia, którego miłował, rzekł do Matki: «Niewiasto, oto syn Twój». Następnie rzekł do ucznia: «Oto Matka twoja».
I od tej godziny uczeń wziął Ją do siebie.
Oto słowo Pańskie.
↑ Rozważanie Ojca Pustelnika
Rozważanie Ojca Eremity z Eremu Maryi „Brama Nieba” do Ewangelii Święta NMP Matki Kościoła z 2014 roku (~2-3′).
Ave Maria
Otwieram drzwi Eremu, a potem coś niezwykle ważnego… Bezcenną pomocą w pustelniczej codzienności jest dla mnie wielowiekowy zwyczaj, który przejąłem od czcigodnego Zakonu Kartuzów. Otóż w budynku kartuskiej pustelni, po wejściu z zewnątrz, a przed przejściem do izby mieszkalnej, znajduje się pomieszczenie zwane Ave Maria. Nazwa ta pochodzi od słów modlitwy „Ave Maria”, którą kartuz zawsze odmawia przed figurą lub wizerunkiem Matki Bożej, ilekroć powraca z zewnątrz i wchodzi do pustelni. „Ave Maria” znaczy po polsku „Zdrowaś Maryjo”. „Pozdrowienie Anielskie”, odmawiane po łacinie, brzmi następująco:
„Ave Maria (Zdrowaś Maryjo), gratia plena (łaski pełna), dominus tecum (Pan z Tobą), benedicta tu in mulieribus (błogosławionaś Ty między niewiastami) et benedictus fructus ventris tui Jesus (i błogosławiony owoc żywota Twojego, Jezus). Sancta Maria, Mater Dei, (Święta Maryjo, Matko Boża) ora pro nobis peccatoribus (módl się za nami grzesznymi), nunc et in hora mortis nostrae (teraz i w godzinę śmierci naszej). Amen”.
Na pustelniczej drodze, przejąłem ten piękny zwyczaj kartuski. W Eremie, gdzie mieszkam, po wejściu z zewnątrz, jest mały korytarz, który nosi nazwę Ave Maria. Tu znajduje się skromny wizerunek Maryi Bramy Niebios (główna Ikona jest w Kaplicy św. Brunona Kartuza). Przed tym wizerunkiem, po każdorazowym, samotnym wejściu z zewnątrz, odmawiam po łacinie „Ave Maria”. Bezcenna chwila zatrzymania. Poprzez tę modlitwę, wzmacniam pamięć o obecności Maryi. Maryja zarzuca na mnie płaszcz, chroniący przed niebezpieczeństwami, i z miłością przypomina: „Zrób wszystko, cokolwiek powie Ci Jezus Chrystus”. Dostrzegam, że każde wyjście na zewnątrz wprowadza stan pewnego rozproszenia. Świat bardzo mocno wciska się wszelkimi możliwymi kanałami do duszy ludzkiej. „Zdrowaś Maryjo” oczyszcza, na nowo wprowadza wewnętrzną harmonię i „wtapia” mą duszę w spokojny klimat pustelni. Mam wrażenie istnienia niewidzialnej, aczkolwiek realnej fosy z wodą Bożej łaski. Erem jest miejscem odosobnienia i wyciszenia. To święta przestrzeń, która stanowi „Bożą twierdzę” przed światowym zabieganiem, gwarem i rozproszeniem. „Pozdrowienie anielskie” stanowi zabezpieczenie serca przed wtargnięciem niszczących wpływów zewnętrznego świata; podobnie jak fosa z wodą stanowiła ochronę średniowiecznych twierdz przed paletą wielorakich zagrożeń. Gdy kiedyś nie odmawiałem tej modlitwy, o wiele trudniej było od razu po wejściu oddychać ciszą Eremu. Teraz jest zupełnie inaczej. Przypisuję to Maryi, która całym sercem realizuje Testament Jezusa z Krzyża: „Niewiasto, oto syn Twój” (por. J 19, 25-27). Czuję, jak Maryja konkretnie troszczy się o swego syna, nędznego pustelnika.
Bardzo ważna jest recytacja „Pozdrowienia Anielskiego” po łacinie. Zasadniczo wszystkie modlitwy odmawiam w języku polskim. W tym jednak przypadku, w pełni zachowałem zwyczaj kartuski i modlę się w języku łacińskim. To daje tchnienie duchowej głębi. Mam wrażenie, że wpisuję się w wielowiekowy strumień potężnej modlitwy Kościoła. Jakże przeogromne skarby modlitwy i myśli powstały w języku łacińskim! Zarazem, gdy w samotnej ciszy recytuję „Ave Maria”, w najgłębszych pokładach mego serca, delikatnie odczuwam mistyczne tchnienie średniowiecznych klasztorów; codziennie czerpię z ducha tych niezwykłych przestrzeni modlitewnego wołania.
I jeszcze rzecz wielkiej wagi. Normalnie, po powrocie do domu, osoby witają się z bliskimi. Pustelnik wraca do pustelni, w której nie ma żadnego innego człowieka. Ale to nie oznacza, że nie ma nikogo. W Bogu, jest przecież Maryja, wszyscy święci i wszyscy duchowo obecni. Mając w pamięci tę prawdę, „Ave Maryja” staje się serdecznym powitaniem i umacniającym przypomnieniem, że „w czterech ścianach” pustelni nigdy nie jestem sam. Samotność pełna Boga. Dzięki „Ave Maria”, kropla po kropli, ta prawda przenika całe me ciało i duszę.
9 czerwca 2014 (J 19, 25-27)
Powyższy tekst wraz z ilustracją w całości pochodzi ze strony Eremu Maryi „Brama Nieba”. Pozostałe artykuły z kalendarzem liturgicznym Ojca Pustelnika znajdują się TUTAJ.
↑ Inne komentarze
1) Zamiast homilii wprowadzenie do Lectio Divina księży Salwatorianów, odcinek 646 (~5-35′). Wyświetla się najnowsze dostępne nagranie. Pozostałe odcinki dostępne są w rozwijanej playliście (biała ikonka w oknie video, aktywna po kliknięciu przycisku).
Słowo na jutro
Źródło: CFD
2) Zoom Mocnych w Duchu (dostępny od 5:00 rano ~3′) i Zielone Pastwisko ojca Piotra Kleszcza (dostępne od godziny 00.00 ~5-7′). Przycisk powinien wyświetlać najbardziej aktualny odcinek, czasem jednak trzeba go odszukać w rozwijanej playliście.
3) Dzisiejsza albo najbardziej aktualna dostępna homilia Księdza Arcybiskupa Grzegorza Rysia (~10-25′):
Abp Ryś – homilia
Źródło: Archidiecezja Łódzka