Słowo na Niedzielę 4 lipca 2021. Msza na żywo: 10:00 (dla dzieci), 18:00 i 20:30 oraz różaniec online. Ewangelia i komentarz
4 lipca 2021, Niedziela
XIV Niedziela Zwykła, Rok B, I
● Ewangelia
● Rozważanie (~2-3′)
● Komentarze (~3-7′)
● Homilie (~10-25′)
● Msze i nabożeństwa na żywo
+ Komplet Czytań – rozwiń
1. czytanie (Ez 2, 2-5)
Powołanie proroka
Czytanie z Księgi proroka Ezechiela
Wstąpił we mnie duch, gdy do mnie mówił, i postawił mnie na nogi; potem słuchałem Tego, który do mnie mówił. Powiedział mi:
«Synu człowieczy, posyłam cię do synów Izraela, do ludu buntowników, którzy Mi się sprzeciwili. Oni i przodkowie ich występowali przeciwko Mnie aż do dnia dzisiejszego. To ludzie o bezczelnych twarzach i zatwardziałych sercach; posyłam cię do nich, abyś im powiedział: Tak mówi Pan Bóg. A oni, czy będą słuchać, czy też zaprzestaną – są bowiem ludem opornym – przecież będą wiedzieli, że prorok jest wśród nich».
Psalm (Ps 123 (122), 1b-2. 3-4 (R.: por. 1b))
Do Ciebie, Boże, wznoszę moje oczy
Do Ciebie wznoszę oczy, który mieszkasz w niebie. †
Jak oczy sług są zwrócone na ręce ich panów, *
jak oczy służebnicy na ręce jej pani,
tak oczy nasze ku Panu, Bogu naszemu, *
dopóki się nie zmiłuje nad nami.
Do Ciebie, Boże, wznoszę moje oczy
Zmiłuj się nad nami, zmiłuj się, Panie, *
bo mamy już dosyć pogardy.
Ponad miarę nasza dusza jest nasycona *
szyderstwem zarozumialców i pysznych pogardą.
Do Ciebie, Boże, wznoszę moje oczy
2. czytanie (2 Kor 12, 7-10)
Paweł chlubi się ze swoich słabości
Czytanie z Drugiego Listu Świętego Pawła Apostoła do Koryntian
Bracia:
Aby nie wynosił mnie zbytnio ogrom objawień, dany mi został oścień dla ciała, wysłannik Szatana, aby mnie policzkował – żebym się nie unosił pychą. Dlatego trzykrotnie prosiłem Pana, aby odszedł ode mnie, lecz mi powiedział: «Wystarczy ci mojej łaski. Moc bowiem w słabości się doskonali».
Najchętniej więc będę się chlubił z moich słabości, aby zamieszkała we mnie moc Chrystusa. Dlatego mam upodobanie w moich słabościach, w obelgach, w niedostatkach, w prześladowaniach, w uciskach z powodu Chrystusa. Albowiem ilekroć niedomagam, tylekroć jestem mocny.
Aklamacja (Por. Łk 4, 18)
Alleluja, alleluja, alleluja
Pan posłał Mnie, abym ubogim niósł dobrą nowinę,
więźniom głosił wolność.
Alleluja, alleluja, alleluja
↑ Ewangelia (Mk 6, 1-6)
Jezus lekceważony w Nazarecie
Słowa Ewangelii według Świętego Marka:
Jezus przyszedł do swego rodzinnego miasta. A towarzyszyli Mu Jego uczniowie. Gdy zaś nadszedł szabat, zaczął nauczać w synagodze; a wielu, przysłuchując się, pytało ze zdziwieniem: «Skąd to u Niego? I co to za mądrość, która Mu jest dana? I takie cuda dzieją się przez Jego ręce! Czy nie jest to cieśla, syn Maryi, a brat Jakuba, Józefa, Judy i Szymona? Czyż nie żyją tu u nas także Jego siostry?» I powątpiewali o Nim.
A Jezus mówił im: «Tylko w swojej ojczyźnie, wśród swoich krewnych i w swoim domu może być prorok tak lekceważony».
I nie mógł tam zdziałać żadnego cudu, jedynie na kilku chorych położył ręce i uzdrowił ich. Dziwił się też ich niedowiarstwu. Potem obchodził okoliczne wsie i nauczał.
Oto Słowo Pańskie.
↑ Komentarz Ojca Pustelnika
Rozważanie Ojca Eremity z Eremu Maryi „Brama Nieba” do dzisiejszej Ewangelii (~2-3′).
Chrześcijanin i poganin
Pewien autor, uważający się za chrześcijanina, napisał dwa artykuły, radykalnie odmienne w treści. Pierwszy z nich dotyczy tzw. postaci pozytywnej. Czytelnik na wielu stronach może spotkać się z nieustającym zachwytem i podziwem. Drugi tekst dotyczy człowieka, który dokonał wielu nierozsądnych i zarazem moralnie złych czynów. Tym razem opis przybiera postać bezlitosnej krytyki, która przeniknięta jest tonem pogardy i potępienia. Co w tym zestawieniu jest uderzającego?
Jest to fakt, że człowiek uważający się za chrześcijanina, prezentuje dwie całkowicie odmienne postawy wobec osoby ludzkiej. Z jednej strony wychwala ponad niebiosa człowieka, który podejmuje pozytywne zaangażowania, z drugiej zaś strony potępia niemiłosiernie człowieka, który upadł i wszedł na drogę zła. Czy to jest rzeczywiście postawa chrześcijańska? Przypomina się uroczysty wjazd Jezusa do Jerozolimy. Na początku tłumy skandują pochwalne okrzyki na cześć Jezusa. Rzucają gałązki przed tym, którego postrzegają jako wspaniałego króla. Nieco później sytuacja ulega radykalnej zmianie. Tłumy, wcześniej przeniknięte euforią, obecnie tego samego Jezusa skazują na śmierć. Aktualnie widzą w Nim złoczyńcę. Mechanizm ten widać bardo dobrze w reakcjach kibiców w odniesieniu do sportowców. Gdy sportowiec wygrywa, staje się przedmiotem uwielbienia; gdy nie odnosi oczekiwanych sukcesów, doświadcza miażdżącej krytyki, a nawet może być fizycznie zaatakowany.
Wspomniane dwa odmienne podejścia mają fundamentalną cechę wspólną. Otóż niezależnie od teoretycznych deklaracji, wyrażają one tak naprawdę zachowanie charakterystyczne dla poganina. Określenie poganin nie jest tutaj użyte w sensie moralnie pejoratywnym. Poganin, to człowiek, który w swym życiu nie przyjął zasad wiary chrześcijańskiej. To może być moralnie porządny człowiek, ale nie jest realnie przeniknięty słowem Jezusa Chrystusa. Widać to wyraziście w greckich utworach literackich. Bohater jest przedmiotem kultu i cieszy się sławą. Na jego cześć powstają panegiryki. Otrzymuje wieniec oliwny. Człowiek przegrany, lub jeszcze bardziej zdrajca, jest z kolei wdzięcznym materiałem do wyrażenia lekceważenia, a nawet pogardy. Taka postawa nie odzwierciedla drogi chrześcijańskiej. Nauka Chrystusowa prezentuje zupełnie odmienny sposób podejścia. Chrześcijanina nie utożsamia się z człowiekiem, który podpierając się chrześcijaństwem, dokonuje pogańskich osądów moralnych. To byłaby tragiczna pomyłka. Na czym więc polega specyfika chrześcijańskiej postawy?
Otóż uczeń Chrystusa nie oddaje przesadnie chwały człowiekowi, który odniósł sukces lub realizuje czyny postrzegane jako bardzo dobre. Jezus wyraźnie powiedział, że bez Niego nic nie możemy uczynić. Chwałę należy w pierwszym rzędzie oddawać samemu Bogu. Chrześcijanin nie pada bałwochwalczo przed drugim człowiekiem, ale tylko i wyłącznie przed Bogiem. Oczywiście obdarzam człowieka wartościowego szacunkiem i jeśli trzeba formułuję pozytywne wypowiedzi o jego szlachetnych osiągnięciach. Ale nie popadam w przesadę, która przeradza się w ubóstwiający panegiryk. Słowa ubóstwiające drugą osobę często są ukrytą formą gloryfikacji własnej mądrości i dobroci. Z kolei w przypadku człowieka upadłego, chrześcijanin powinien mieć przed oczami scenę spotkania Jezusa z kobietą cudzołożną. Znaczy to, że chrześcijanin nie potępia drugiego człowieka. Nie rzuca na niego pogardliwie kamieniami. Nie miesza z błotem w tonie lekceważenia. Wręcz przeciwnie, usiłuje pomóc upadłemu w odzyskaniu ludzkiej godności. Oczywiście zło jest nazwane złem. Ale człowiek jako osoba ludzka jest uszanowany. Chrześcijanin wie, że ostatecznym inicjatorem zła nie jest człowiek, ale szatan. Postawa chrześcijańska wyraża się w miłosiernych słowach i gestach. Całe ostrze chrześcijańskiej krytyki uderza nie w grzesznika, ale w grzech. Poganin wychwala silnego, a lekceważy słabego. Chrześcijanin tonuje silnego i pomaga wstać słabemu. W ten sposób Bóg zostaje uwielbiony. Zwycięzca nie traci posiadanej godności, zaś przegrany może ją na nowo odzyskać.
Panie Jezu prowadź, abym poprzez słowa i gesty stawał się coraz bardziej prawdziwym chrześcijaninem…
5 lipca 2015 (Mk 6, 1-6)
Powyższy tekst wraz z ilustracją w całości pochodzi ze strony Eremu Maryi „Brama Nieba”. Pozostałe artykuły z kalendarzem liturgicznym Ojca Pustelnika znajdziecie TUTAJ.
↑ Komentarze i Dobra Homilia
Zoom Mocnych w Duchu (~3′) i Zielone Pastwisko ojca Piotra Kleszcza (~5-7′). Poniżej wyłącznie aktualny odcinek, poprzednie dostępne są w rozwijanej playliście (biała ikonka w oknie video):
Zoom Mocnych w Duchu
o. Recław SJ/I. Pozorska
Źródło: Mocni w Duchu
Zielone Pastwisko
o. Piotr Kleszcz OFM
Źródło: Archidiecezja Łódzka
Dzisiejsza albo najbardziej aktualna dostępna homilia Księdza Arcybiskupa Grzegorza Rysia (najwcześniej po transmisji mszy świętej) (~10-25′):
↑ Msze na żywo w Sanktuarium
Transmisje dzisiejszych mszy świętych na żywo:
1) mszy dla dzieci z Mocnymi w Duchu i ojcem Remigiuszem Recławem SJ o godzinie 10:00
2) mszy z różańcem o godzinie 18:00 w Sanktuarium Najświętszego Imienia Jezus w Łodzi (różaniec o 17:30).
3) mszy ostatniej szansy z ojcem Zygmuntem Kwiatkowskim SJ o godzinie 20:30.
Dostępne homilie i transmisje mszy z Abp Rysiem – TUTAJ.
Niedziela, 4 lipca 2021, godzina 10:00 oraz 17:30/18:00 i 20: 30
Wszystkie nasze najnowsze artykuły możecie znaleźć na stronie głównej fioletowemirabelki.pl